Witajcie.
Dosyć "trendy" temat..
Czy uważacie, że faktycznie feminizacja kobiet zaszła tak dalece, iż mężczyzn zepchnęło to na margines męskości?..
Upraszczając - czy otaczają Was głównie silne, samowystarczalne kobiety i "ci...aci" mężczyźni?
Czy może role z mitologii: mężczyzna - głowa rodziny, kobieta - strażniczka ogniska domowego, zamieniły się miejscami?
Jeśli tak, jak Waszym zdaniem wpływa to na ogół społeczeństwa?
Zniewieścieli mężczyźni, kontra zmężniałe kobiety.. coś ktoś? ;) strona 7 z 16
a ja to widze w druga strone.
a kobietom sie wmawia ze maja byc takie tak sie maloeac co lubia faceci co skrywaja faceci czego w kobietach nie lubia dlaczego on zdradza itp...
wiekszosc z was nie odroznia wlasnych skarpet do pary
to wam nie mozna nic powiedziec bo zaraz meski foch i obraza majestatu ze foczka zamiast podziwiac i stopy calowac smie widziec w was jakies wady.
zaraz wredy jest "cicho kobieto"
wy sie zgadzacie na rownouprawnienie gdy kobiety musza robic co wy i by moc je bezkarnie opieprzyc jak faceta a jak w dtmtuga strone to nieee bo zmywanie dziala na wasze jaja jak obcęgi, a opieprzenie was za lenistwo i niedóilnowanie dzieci to obraza majestetu i narzekanie marudzenie i wiewczne gledzenie bo wy chcecie swietego spokoju...
ty serio jestes psychiczny. Masz jakis uraz z dziecinstwa ze tsk kobiet nienawidzisz? Przedszkolanka cie molestowala?
o co wy faceci macie bol dupy do kobiet? Czesto jestescie wobec nas choouami fioothami i innymi chamami, bezczelni, klamliwi zdradliwi
kobiety tysiace lez przelewaja przez was
cierpią czesto
a wam jeszcze malo
jeszcze chcecie nam dokopac
jeszcze narzekacie i uprzykszacie zycie?
dlaczego? W koncu kobieta was urodzila.
uwielbiacie sie znęcac nad slabszymi?
nie wiem o co wam chodzi i o co wy macie do nas pretensje. Ze sobie jestesmy i zyjemy, a wedlug was musimy na ten przywilej zasluzyc uslugując wam i płaszcząc sie przed wami? Bo nie rozumiem waszej psychiki.
moze wy faceci po prostu jestescie psychopatami??
O losie nieszczęsny, a o czym ja pisałam?:) Bycie sobą, to coś, co udaje się niewielu
Każdy ma swoje wady i zalety- niestety :) Ważne by nie uwypuklać zbytnio wad i potrafić przekuć je w zalety. Sztuka sama w sobie :)
Dobrze, że nie zagłaskali Cię na śmierć :) Dobranoc.
Wielu nawet nie wie co to takiego życie zgodnie ze swoją naturą, bo jej nie widziała. Podąża raczej za tłumem, jak tam w Turynie, wczoraj.
Walczyłem kiedyś ze swoimi wadami, wiele z nich zostało zlikwidowane, dostałem nowych, zamiennych.
To trudna sprawa, nie wielu ludziom pozwalałem się do siebie zbliżać.
Kolorowych snów.
Ciebie za to nie odróżniam od pary moich gaci. Czasem mam je w dupie bo tylko do tego sie nadają :)
Wybacz że nie bede sie wdawał z Toba w polemikę bo staram sie nie ubliżać niepełnosprawnym. Pozdrawiam serdecznie :)
:D cóż....
nie interesuje mnie irracjonalny, pozbawiony merytorycznych podstaw słowotok nawiedzonej, jasne?
masz prawo do swoich poglądów, ale nie masz prawa do narzucania swojego punktu widzenia osobom niewierzącym,
tu na ziemi obowiązuje prawo ludzkie, nie boskie i tego należy się trzymać i przestrzegać, polemika powinna być oparta na faktach,
a nie na wierzeniach i innych bajdach ludowych, wróć do lampy naftowej
masz rację ignorancie, głośno krzycz i tup, żeby nikt się nie połapał, że wiesz tylko tyle, że masz dupę w tyle
do ciebie pasuje mi jedno, mianowicie schizofrenia paranoidalna, nie powinnaś odstawiać leków
musisz się bardzo nudzić, okupujesz Forum praktycznie non stop
zaczynają się mylić bajeczki? może to z przemęczenia?
jeżeli zachodzi taka konieczność to jak najbardziej mogą i powinni
nie pasuje? no popatrz, a leją i niejednokrotnie traktują jak worki treningowe bo zupa była za słona,
użycie siły fizycznej jest dopuszczalne tylko i wyłącznie w obronie własnej lub w obronie słabszego o ile wcześniej argumentacja werbalna zawiodła, siła argumentu nie leży po stronie argumentu siły
jak najbardziej, o ile wcześniej nie zaliczysz gleby, wtedy przystoi i na miejscu będzie również zmiana nick'u z Tajrusi na Tajlusię, przy braku przednich zębów występują trudności w wymowie głoski "er"
teraz to walnęłaś jak łysy grzywą o kant kuli
oczywiście, nie tylko wypada, to jest konieczność, dla jasności-obopólna konieczność
granice powinny być okreslane wspólnie i wspólnie respektowane, nigdy narzucane p/którąkolwiek ze stron
bzdura, nikt do nikogo nie należy, bo nikt nie jest własnością 2osoby
wypada wszystko co nie rani partnera, wszelkie ograniczenia są zbędne, zaufanie, lojalnośc i szacunek stanowią skuteczna granicę
moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM
nikogo takiego nie poszukuję
kurcze, nie pozbawiaj mnie złudzeń, tak bardzo chciałabym być podobna doi ciebie, przede wszystkim taka "mundra" i "łocytana" jak ty, literki na klawiaturze sama już odczytujesz czy ktoś ci podpowiada?
rozumiem, że ty jesteś wielokrotnego użytku p/wielu, sorry, mnie to tak niezakoniecznie pasi, często wymieniasz te kosze?
podmiotowe- związek partnerski, obopólne prawa i obowiązki względem siebie
przedmiotowe- pan i władca i podległa mu służaca (czytaj kura domowa)
nie myślę, ja to wiem i ty też to wiesz, nie umiecie trzymać emocji krótko za pysk dlatego dajecie dupy po całości,
jeżeli ruszyłam jakieś tabu rodzinne to przepraszam, jestem lojalna do bólu, mój szyfr jest czytelny tylko dla osób znających kod dostępu więc u mnie wszystko w porząsiu
wiem, nie dorastam ci do pięt
zawsze doceniam przeciwnika dlatego rzadko zaliczam wtopę w przeciwieństwie do ciebie, mierz siły na zamiary, może będzie lepiej
moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM
Żeby odnieść sie do twojego feministycznego bełkotu, wypadałby go przeczytać, a dla mnie, to nieistotny mało znaczący bełkot bez większej wartości. Szkoda zaśmiecać nim sobie głowę. Miłego dnia jadziunia xD daj buzi swojemu pieskowi xD
specjalnie wybierasz tak skrajne przykłady? Strach i obawy są częścią naszego człowieczeństwa. To nic złego pod warunkiem, że tak jak tam nie jest to panika która nas zabija. Zazwyczaj boimy się tego, czego nie znamy.
Staram się to sobie wyobrazić :) To coś jak wejść do klatki,do której za chwilę wpuszczą grizli i liczyć na to że uda się w niej przeżyć ?:)
Zbytek łaski :) Po co mi życzenia które się nie spełnią? Miłego dnia.
Jaga, irracjonalne zachowania nie są mi obce (jak to kobiecie, jak zapewne stwierdziłoby kilku Panów tutaj), jednak są to przypadki typu - zdjąć buty w środku miasta i pójść boso w deszczu.. Natomiast, nie widzę potrzeby i sensu, w podpinaniu się pod Twoją krucjatę z Tajrusią, czy kimkolwiek innym. Ogólnie nie rozumiem frajdy z pisania dla pisania. Przy czym jestem daleka od potępiania Twoich wyborów w tej materii.
Blazą, nazwałam ten fragment Twojego posta. Nie widzę w tym nic obraźliwego. Po prostu odniosłam wrażenie, że tworząc go, byłaś już zmęczona i pisałaś by pisać.. Jeśli to było zamierzone, to nie zrozumiałam.
Nie doszukuj się intryg w moich wypowiedziach. Staram się, by człowiek, z którym prowadzę rozmowę, zrozumiał przekaz. Czasem, jak widać, rozumie na tyle, na ile chce.
Nie wiem, dlaczego każdego posądzasz o prowokację.. Wierz mi, niektórzy stawiają na prostą, międzyludzką, komunikację.
Amy Winehouse akurat lubię. Posłuchałam/obejrzałam, z przyjemnością.
bujaj słonia za jaja, przeczytałaś dokładnie wszystko i szukałaś punktu zaczepienia żeby móc dowalić, sprowokowąć, ośmieszyć,
a tu dupa blada, Jaga jak skała, a najgorsze, że nadal kręcicie się jak gówno w przeręblu, nadal tak na prawdę nic nie wiecie, rozumiem, że ta niewiedza jest wkur...jąca, w ramach litości przyłączam się do waszego lamentu, nie dziękujcie
rozumiem, nie przyszły jeszcze wytyczne dydaktyczne, trzeba ostrożnie, po co kolejna wtopa
mam 2 pieski, którego pozdrowić od ciebie, 1 i 2 drobinki, takie małe picusie
PS dziś i jutro weź na wstrzymanie, potem możesz fikać, będziesz miała prawie 2 tygodnie wolnego, mam w pracy ostry zapieprz
PS2 a nie mówiłam, że życie może być piękne
,
,
moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM
och
ach
nawet nie śmiem, te upierdliwe "człowieki" zawsze się czegoś uczepią, ale nie przejmuj się, reszta "ludziuf łyka twoją papkę
nie każdego
jestem niewierząca, ale tobie "fierzę"
doprawdy, cała przyjemność po mojej stronie
PS 2 dni wolnego i milonpięćsetstodziewięćset spraw do załatwienia, z których połowy prawdopodobnie nie załatwię, ale żeby skały srały wpadnę na Forum, choćby na krótko, wybacz, że teraz muszę ciebie opuścić, nie zapomnij poudzielac się w innych tematach, wiesz, tak dla ściemy, trzeba uwagę maluczkich pokierować na boczne tory, bo inaczej strategia weżmie w łeb,
Tajrusię krótko za pysk, za bardzo wierzga, zepsuje wszystko
moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM