Dlaczego tak wiele kobiet, fajnych kobiet, reaguje podejrzliwie gdy poznany facet sie nie przejmuje ze dziewczyna ma juz dziecko/dzieci?
Rozumiem, ze pewnie jest duzo facetow ktorym to moze przeszkadzac, ale z jednej strony mowicie ze szukacie kogos kto zaakceptuje wasze dzieci, a z drugiej reagujecie bardzo podejrzliwie gdy takiego faceta poznajecie?
Prawda jest taka ze wiekszosc interesujacych kobiet w moim wieku ma juz dzieci i nie ma sensu krecic nosem, to raz, a dwa ze samemu nie mam dzieci a juz najwyzszy czas wiec nie mialbym problemu przygarnac jakas kochana dziewczyne ktora juz ma dzieci i traktowac je jak swoje
Samotne mamy strona 25 z 37
Nie chce mieć dzieci = jest egoistką Hah, logiczne
Bo jak ktoś chce mieć dzieci, to ma w głowie mądrze, a jak nie chce, to nie ma mądrze i jest egoistą. Nie wiem kto wymyślił taką durną teorię, ale jest to tak prawdziwe jak stwierdzenie, że każda blondynka jest głupia a każdy facet to świnia
Tak sie składa że moje życie żałosne nie jest, podoba mi się to, co mam, to co mnie spotyka, jest fajnie i jestem szczęśliwa, więc to chyba dobrze? Nazywanie takiego życia żałosnym świadczy o twojej zazdrości, a nazywanie go próżnym... świadczy o tym że jesteś po prostu płytki Nie każdy ma obowiązek mieć dzieci, każdy ma prawo do wyboru własnej drogi życiowej, co widać dla pustych i płytkich osób, którym wdrukowano siłą pewne schematy myślowe, jest nie do pomyślenia. Więc nazywają to próżnym, by oczernić kogoś, kto ma odwagę żyć po swojemu i czerpać z życia garściami, zamiast wrzucać się w wir niepotrzebnych obowiązków jak reszta szarej masy.
Co mam wziąć do serca? Że redriding uważa, że księża i emigranci to jedyny ratunek dla mnie? Niby przed czym mają mnie ratować? Dziwni jesteście oboje
Jak ktoś pisze tak chaotycznie i bez sensu to nie dziwne, że ciężko mi to zrozumieć.
Która najbliższa prawdy? Ta że rzekomo nie mogę?
Nie wiem, nie sprawdzałam i nie zamierzam. Nie baw się w Boga-Jasnowidza, bo ci nie wychodzi.
Znawca ludzkości i ich przypadłości od siedmiu boleści
Nie jestem fanką pantery, bo niepotrzebnie tupie nogami za każdym razem jak małe dziecko, ale co do chcenia i nie chcenia potomstwa, ona ie jest jedyna z takimi poglądami, nawet w pracy znam dwie kobiety, które mieszkają ze swoimi mężczyznami kilka lat a o dzieciach nie myślą, kiedys myślałam, ze to problemy z płodnością i takie tłumaczenie tylko, ale nie, rozumiem ich zdanie, skoro nie chcą i nie czują potrzeby to czemu mają się rozmnażać? bo rodzina i społeczeństwo nalega? bo musi urodzić bo to głowna rola kobiety, gdy kilka kobiety mówi" NIE ale ja nie chce" i nagle wszyscy wytykają palcami, mówią ze jest zła itd.. czy tak własnie wyglada tolerancja?
a jak ja twierdze ze geje i les powinni być utylizowani, najlepiej gazowani a Ukraina niech wydupcza do siebie, to bedą mnie wytykać palcami, bo jestem nietolerancyjna.
Zachowujemy się jak małpy, małpujemy wszystko od dziecka nam wpajali nasze role w życiu, dziewczynki dostawały lalkę, a chłopacy autka i traktory, z góry nam narzucili jaka jest nasza rola tutaj:D
Zabawa w dom, wzory z mamy i taty, jako dzieci juz wiedzieliśmy że będziemy chcieli założyć rodzinę w szkołach tez dawali przykłady, mama , tata, dziecko, nie zapytali czy chcesz miec dziecko? tylko ile i kiedy?
To jest naturalne, tak geny i nasze komórki walczą o przetrwanie, ale czasem człowiek nie ma ochoty brac udziału w tym wszystkim i naprawdę nie ma w tym nic złego.
Witaj !
Nie watpie ze jestes doskonalym psychologiem opiekunem dzieci i znawca tematu.. i chwala Ci za to! Ale jak widzisz nie wiesz jeszcze wszystkiego.. na temat dzieci..
Ciesz sie zyjesz w normalnym kraju jakim jest Polska.. Musze rozwinac temat bo widze ze mnie zle zrozumialas. Nie jestem zirytowany tylko zdziwiony ze mi nie wierzysz.. Widzis nigdy nie klamie.. Wyznaje zasade jaka nauczyla mnie kiedys mama.. Cytuje ( Jezeli masz prawda zabic wtedy klam.. ) Nie zdarzylo mi sie do tej pory tego uzyc. nie bylo potrzeby... Nie mowie jednak zawsze calej prawdy na poczatku.. Pisalem ze kto nie mieszka w Szwecji nie zrozumie o czym pisze..
W 1930 roku w Szwecji bylo zarejestrowanych 15 pietnastu muzulmanow.. W tej chwili mieszka ich juz prawie 2,5 miliona ! jak wiesz ta muzulmanska dzicz wyznajaca pedofilska religie nie ma poszanowania dla kobiet i dzieci.. 25 latemu kiedy bylem 1 raz w Szwecji to byl jeszcze raj na ziemi... Ludzie nie zamykali domow mieszkan samochodow rowerow itd.. Ufali sobie. .dzieci byly bezpieczne.. i ludzie tez.. Dzis Szwecja to najwieksza patologia na swiecie !!! Wejdz sobie na szwedzka strone
http://www.aftonbladet.se/
Dzis pisza o probie gwaltu na 9 i 14 letniej dziewczynki..takich gwaltow jest w Szwecji wiele tysiecy rocznie.. i 99 % gwalcicieli to muzulmanie.. Kilka dni temu 14 letnia dziewczynka zablia nozem 18 letnia uczennice w sklepie.w Norwegi... W Stokholmie grasuje obecnie 200 bezdomnych dzieci w wieku od 6 do 14 lat napadajac kradnac i bijac ludzi..Policja nic nie moze robic.. odwoza ich do domu dziecka czy opieki a oni uciekaja na drugi dzien sa bezkarni. bezkarnosc tworzy przestepcow.. Polityka multi - kulti zmienila Szwecje w ostatnie 20 lat nie do poznania.. Do czego zmierzam ze to wszystko zmienilo tez i dzieci...
Wiele z nich zachowuje sie jak patologia i to mozna powiedziec o dziecku mojej ex..
Tak ze cale Twoje doswiadczenie wiedza na nic tu sie nie przyda.. Nie ta bajka !!!
Oczywiscie pierwsze miesiace byla zagubiona i zanim poznala kolezanki i kolegow mialem z nia super kontakt.. Po roku sie zaczelo.. Bardzo szybko sie odnalazla.. i robila co chciala ..Miala swoj pokoj stacjonarny komputer laptopa i telefon..
Bardzo szybko zamienila sie w rozwydrzona nastolatke uwielbiajaca Justina Biebera
z ktora mama tez nie mogla sobie dac rady.. Do tego stopnia ze byly rozmowy telefoniczne z tatusiem w Polsce ktory prosil corke by sluchala mame i mnie.. Kilka rozmow.. przy mnie.. Ale to byly tylko dni a potem od nowa.. Oczywiscie odwiedzala swojego ojca w Polsce kilka razy.. Na koniec to zaczalem sie jej bac bo nie wiedzialem co jej moze strzelic do glowy..Wierz lub nie ale w ostatnim roku kiedy poprosilem ja by wylaczyla komputer i zajela sie nauka uderzyla mnie w twarz... 12 letnia dziewczynka.. Mama oczywiscie nic nie zrobila... coz mogla.. hahaha
Co do wchodzenia pol nago do pokoju to juz chyba wyjasnilem ze mogla byc taka opcja bym ja moze dotknal i mogla mnie oskarzyc o molestowanie.. Byla zainteresowna sexem ale nie ze mna to chyba naturalne !!! Nie wiem do dzis dlaczego to robila i nie chce wiedziec.. Wiem ze czasami sie wyglupiala ale czasami to bylo bardzo dziwne.. Musiala bys porozmawiac z jej mama albo z nia .. a to jest niemozliwe.. Co do gwaltu.. to na poczatku to tak wygladalo... Jestes bardzo naiwna jezeli wierzysz ze jakiekolwiek dziecko na swiecie przyzna Ci sie ze zrobilo cos zle albo sklamalo.. zwlaszcza w takich sytuacjach.. Dla mnie caly obraz tej sytuacji ukazal sie w pelni o ile to mozna tak nazwac po 3 latach.. Dziewczynka powiedziala mamie ze zostala zgwalcona.. Mama za namowa polskich kolezanek chce odszkodowania.. Policyjni psychologowie przesluchuja corke i w koncu ta sie przyznaje ze sama tego chciala kiedy go zaprosila ale w ostatniej chwili zmienila zdanie ale juz bylo za pozno...Chlopak tez zostal oszukany bo dziewczynka mowila mu ze ma skonczone 15 lat.. a ze byla bardzo wysoka to jej uwierzyl.. Od 15 lat nie ma gwaltu.. Dlatego cala sprawa zostala umorzona. Ale za brak nadzoru nad corka dostala kare w postaci rodziny zastepczej.. Jaka widzisz byl gwalt i nie bylo gwaltu..Wydaje Ci sie ze cos wiesz a nie wiesz nic.. Sokrates.. Wiem ze nic nie wiem.. takie sa prawa glupie i przepisy.. Moim bledem bylo to ze je w ogóle zabralem do Szwecji.. czego bardzo zaluje.. bo to moja wina wiem.. ze tak sie stalo.. Pol roku pozniej przejrzalem rozmowy na Skypie corki na komputerze stacjonarnym ktory zostal Nie wylogowala sie.. Rozmawiala z wieloma chlopakami i wszystkim klamala ze ma 15 lat.. Zrobilem kopie i wyslalem jej mamie ..Ale nawet wtedy nie potrafila przyznac ze mialem racje kiedy ja ostrzegalem 3 lata wczesniej !!!! Ze corka idzie w zla strone !!!! Nie mow mi wiec ze znasz psychike dzieci.. bo dzieci potrafia tez zabijac.. i byc podle.. kazde dziecko to inny przypadek.. Na koniec... 3 lata pozniej spotkalem wiele jej szwedzkich i polskich kolezanek ktore mi wiele powiedzialy na temat tego gwaltu i jak to jest w Szwecji..Wiele z nich bylo gwalconych w wieku 12 -14 lat i kazda juz miala sex.. z dziesiatkami chlopakow.. to ich slowa.. Te co nie mialy byly pod taka presja kolezanek i kolegow ze organizowano imprezy spotkania gdzie je namawiono do sexu lub gwalcono..lub zwykla ciekawosc by nie byc gorszym od kolezanek.. Tak sie tez stalo z corka mojej ex... narkotyki alkohol tabletki gwaltu to chleb powszedni.. Szkoda mi tych dzieci.. Ale winni sa politycy i brak rodziny jako glownego osrodka wychowawczego..
Wracajac jeszcze do nagosci.. wobec dziewczynki.. Pytalem mojego szwedzkiego przyjaciela jak sie mam zachowac. .W Szwecji rodzicie kapia sie nago ze swoimi dzieci nawet gdy sa pelnoletnie. Niestety my Polacy mamy inne zasady.. dlatego to nie wchodzi w rachube.. Mozliwe ze w szkole chodzili nago na basen czy do szatni nie wiem stad ta jej odwaga do biegania nago.. Mi przez mysl nic nie przechodzilo jezeli Ci o to chodzi.. Zaufaniem to ja je obdarzylem a nie one mnie.. tak ze widzisz wszystko odwrotnie.. Jak mozna kogos chronic jak Cie oklamuje od poczatku zwiazku i planuje rozstanie.. ..I to one mnie wykorzystaly.. Kosztowaly setki tysiecy koron.. nie liczac czasu nerwow zdrowia i tego ze dzis jestem skazany na samotnosc.. Mysle ze zaspokoilem Twoja ciekawosc i na tym zakonczymy ta dyskusje.. bo sprawia mi tylko bol.. na koniec.. Ex sciagla do Szwecji tatusia dziewcznyki z jego nowa zona.. wystarczy... Ci ze to manipulantka i oszustka...
Wiesz co, poza byciem "psychologiem"jestem też i przede wszystkim matką i trudno jest mi sobie wyobrazić, nawet wyobrazić taką sytuację, w której dziecko przejmuje kontrolę nad rodzicem i uderza go w twarz, bo w tym momencie chybaby wyfrunęło przez okno, razem z futryną i doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Zatem nie widzę potrzeby używania siły i przemocy, bo doskonale zdaje sobie sprawę, jaki byłby tego finał. Wie ile jestem w stanie wytrzymać i raczej nie próbuje przekraczać granicy dobrego wychowania i smaku. Mam również pełne zaufanie do niego i dobry kontakt i wiem kiedy kłamie. Na pewno nie zostawiłabym bez reakcji sytuacji w której dziecko przychodzi do mnie z prośbą o interwencje, bo dzieje mu się krzywda. Taki delikwent musiałby sam zadzwonić po policję, z prośbą o szybszą interwencję od mojej. Jak dla mnie, to twoje opowiadanie to coś w rodzaju science fiction i pisząc kolokwialnie kupa d...y się nie trzyma. Od wyjaśnień przechodzisz do ataku, by później znów zacząć swoje kwieciste opowiadanie :) Od kiedy to i w którym kraju istnieje takie prawo, że po wyżej 15 roku nie obowiązuje pojęcie gwałtu?! Bo ja 1szy raz się z taką interpretacją spotkałam. Oczywiście zgodzę się z tobą, że muzułmanie, że terroryści, że gwałty na nieletnich i pewnie dlatego postawiłam na Polskę, a przynajmniej, do ukształtowania się osobowości dziecka. Kasa to nie wszystko, a czasami nic. Nie będę tutaj rozwijac tego tematu, bo nie widzę większego w tym sensu i potrzeby dzielenia się swoimi przeżyciami z internetową gawiedzią. Pozdrawiam.
Dla mnie fantazja jest co Ty piszesz ze tak ludzie wychowuja dzieci hahaha
kto sie tu nie umie podporzadkowac bardzo szybko laduje w wiezieniu traci dzieci lub wraca do Polski.. Tak ze czasami lepiej dostac w twarz i zachowac spokoj i zimne nerwy....Moze czekaly na moja reakcje. to bardzo mozliwe.. ale to juz zamkniety temat.. Takie sa tu prawa i nic na to nie poradzimy.. wszystko zalezy do wieku gwalciciela.. i pewnie pochodzenia.. Ciapaci z reguly wychodza wolni..
Dziekuje za pozdrowienia i dla Ciebie sle rowniez .Zycze Ci powodzenia w pracy i wychowywaniu dziecka.
Tak, to znaczy jak? Dziecko ma mieć zapewnione godne warunki życia, możliwość rozwoju, poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji, ale również ma mieć ściśle ustalone granice które są dla niego nieprzekraczalne i obowiązki i to nie podlega żadnej, zbędnej jak dla mnie dyskusji. Zresztą, nie mam z tym żadnego problemu, bo nie pertraktuje, nie negocjuje ich zmiany:)
To co powiem jest święte i póki co, tak ma być. Skończy 18 lat( ale to nadal za mało, bo jeszcze musi być na swoim utrzymaniu) wtedy i tylko wtedy, może robić co się podoba. Do czasu kiedy ja odpowiadam za kogoś i ktoś pozostaje na moim utrzymaniu, ma robić to czego od niego wymagam i zachowywać się w miarę przyzwoicie. To chyba nie są jakies wygórowane wymagania :)
Tak jak Ty i miliony Polakow..zle sformulowalem odpowiedz.. Ale na mysli mialem cala Polske i nasze wartosci.. Mieszkalem w Polsce 24 lat i wiem jak jest..
Zacytuje tu Stanisława Jachowicza Cudze chwalicie swego nie znacie ..sami nie wiecie co posiadacie.. Ten to wie kto nie ma takich wartosci rodziny na emigracji..
Dlatego dziwie sie ludziom w Polsce ktorzy chca przyjmowac muzulmanow i tak bardza im sie podobaja (zachodnie wartosci) ..Oczywiscie ze prowadzisz normalne zycie..Niestety w Szwecji rodzicie nie maja zadnych praw.. ale obowiazki haha pracowac i placic podatki a ktos inny wydaje te pieniadze.. Jestesmy dzis tylko mumerami i nic nie znaczymy nic.. Moze w Polsce jest jeszcze jakas godnosc i poszanowanie.. rodziny.. ale tu. szkoda slow.. Swiat stanal na glowie.. W Szwecji nie ma zadnych granic.. i to doprowadzilo do zguby a skonczy sie wielka woja domowa.. Tak powinna wygladac kazda normalna rodzina w kazdym kraju na swiecie ze mama i tata maja zawsze pierwsze skrzypce.. jak u Ciebie
Dziewczyny z dzieciakami nie liczciet na fajerwerki. Panowie robimy co nam sie podoba. Ot tak haha. Zycie...
typowe. robicie co wam sie podoba - roochacie kobiety, olewacie potem wynikające z tego roochania dzieci, gardzicie samotnymi matkami, macie w dupie innych ludzi bo nie macie żadnej empatii, byle by tylko waszej dupie było dobrze... i uważacie to za w chooj logiczne, wyzywając kobiety od głupszych. Żałosne jest wasze życie, życie polegające na robieniu sobie dobrze na czyjejś krzywdzie.
Panthera nie rób z nich takich rasowych samców alfa, bo większość z nich nawet za rękę nie trzymała i podejrzewam że przy starciu z kobietą w realu, języka w gębie by zapomnieli i usłyszałabyś tylko yyyy, yhmm no i raczkiem by się na tyły wycofali :)
Jak mam kupowac kwiatki...ups sory nie kupie. Wole wlasnie ruch... mam dwoje dzieci... po rozwodzie...ja ten zly ale co poruch... to moje