Ze kobiety nie maja pasji ani zainteresowan oraz ze sa nudne, a sami maja "mnostwo zainteresowan" i "prawdziww pasje"? Przeciez to nie zalezy od plci.
Czemu mężczyźni uważają strona 8 z 15
Jeszcze raz : BekaZciebieModzie: Sensem jakiegokolwiek istnienia jest rodzicielstwo. Kazda istota ma za zadanie przekazac swoje geny dalej - dlatego uwazam to za sens zycia.
Panthera: "ja tak nie uwazam - wiec kto ma racje?" <-------- Tu sie nie zgadzasz
Panthera: " Sensem zycia gatunków jest przetrwanie.Ok. " <-------- ale tu sie juz zgadzasz :D
A na samym koncu sugerujesz ze ja Ci zabraniam prawa do tego ze nie chcesz miec dzieci :D :D :D
Nie wiem czy jest prostszy sposób na zdiagnozowanie Twojego problemu :D Jesli tego nie zrozumiesz to sie poddaje :D
Nie lubie generalizowania. To, że trafiłaś na jakiegoś dupka, który ma cię za stworzenie z umysłem kury to nie znaczy, że wszyscy normalni mężczyźni są takiego zdania.
Chyba, że faktycznie w twoim wypadku miał racje, nie znam cie - nie będę oceniać. Lecz nie zgadzam się z twoją wypowiedzią.
SENS ISTNIENIA GATUNKÓW - natura dązy do tego, aby gatunek przetrwał, w takiej formie, lub ewoluował w inną formę. Zalezy od warunków srodowiska i przystosowania osobnika.
SENSEM ŻYCIA = Sensem życia POJEDYNCZEGO OSOBNIKA - jest to co sobie sam wybierze. Moze posłuchać głosu natury, czyli uznać, że sensem jego zycia jest sens przetrwania jego gatunku, lub uznać, że jego życie to jego sprawa i podążyc za głosem serca/rozumu czy jak to zwią.
Czyli Sens życia (jednej istoty) = sens isnienia gatunków (przedłuzenie gatunku) lub to co sobie sam wybierze.
Czy mógłbyś ją zapytać w którą stroną my.... jako gatunek ewoluujemy... jak nadczłowiek czy raczej w stronę pawiana ?:) Mam wrażenie i boję się tego, że z jej wyemancypowanym myśleniem, to wymyśli coś takiego, że w najbliższej dekadzie na drzewo wrócimy uhu uhu
a czy ty moglabys zaczac wreszcie myslec?
ale skoro tak ci dobrze pod pantoflem i lubisz byc ponizana...
Dziecko drogie(za 5 zeta) kiedy ja spod pantofla wychodziłam, to ty na plemnik tata wołałaś, ale jakoś mi się w dupie nie przewróciło jak tobie z nadmiaru władzy i wolności. I nie pisz więcej w moim kierunku, bo dla mnie ty żadną jesteś przeciwniczką i żadną rywalką
Czytanie ze zrozumieniem? Kochana, ludzie nie wyciągają wniosków z dupy.. Pisząc takie rzeczy musisz mieć na to jakaś przyczyne, więc logiczne że piszesz na podstawie tego, że w życiu ci nie wyszło.
ty chyba nie masz pojęcia o logice :D
Sama wyciągasz wnioski z dupy a mnie sie czepiasz.
W zyciu jest spoko. Tylko na forach fotkach i innych stronach faceci gardzą kobietami i wypisują na ich temat straszne rzeczy.