kolęda i poświęcony dom szatan już mnie nie dostanie, czuje się spokojniejszy o moją dusze
nowy temat strona 2 z 7
Oj duszpasteż Tomka odwiedził ,najgłębsze kręgi piekieł czekają na tych którzy w dobie upadku moralnego pozostali biernymi. Dante byłby z Ciebie dumny
Z Tomkiem jest tak jak z menelami wiśni ,nie da się pomóc ludziom którzy pomocy nie chcą i nie oczekują jej ,bierność stagnacja i rychły koniec
Patykiem pisane to wino było i bardziej wątrobę niszczylo aniżeli mózg ,jako Alko wolną wolę odbieralo. To nie szatan to ludzie ludziom zgotowali ten los
nie jest wcale dobrze i nie będzie, i nie widzę w miarę dość świetlanej przyszłości, jest w szarych barwach a ponadto ość samotna, to owa moja przyszłość, smuteg, każdy wie że nic śmiesznego tu nie ma,
a na co wam egzorcysta nie rzucam się na łóżku z niewyjaśnionych przyczyn lub to też nie mówię w wielu jezykach nonsens,
czy też nie mam pamięci absolutnej, jestem zwykłym hydraulikiem nie róbcie z tragedi komedi to nie nieboska komedia,
Zasadniczo bez żadnego z tych organów żyć się nie da ,ale z dwojga złego lepiej mieć poszarpana wątrobę jak psyche
Nam nie jest potrzebny ale Wam towarzyszu jak najbardziej, tyle sprzeczności w tym pokręconym monologu nie jest normalną sprawą
Racja
o czym ty mówisz, jaka pomoc zostałem otruty, a wy udajecie samarytanin, dobrze że nie morderców,
hanibal też był ze mnie dumny, a dante jam ci jest przewodnikiem, bo kto lepiej kręgi piekielne poznał niż ten który je opisał,
się wtrącacie w moje monologi bo się wam opowieść o dante podobało a kto wie czemu przez piekło przemierzał ten któremu owe światło odebrano, a ci co szli za nim w niebiosa wędrowali,
w owczej skórze niby owca, a w gruncie rzeczy jest szatanem,
zostałem sam aż do śmierci, chodź mój umysł nie taki jak w przeszłości nie tak ostry,
to jeszcze widzę jeszcze słyszę,
a mówiąc po polski kij wam w rdzeń kręgowy, za kłamstwa za mordy, za to czego nikt by nie poparł a się działo,
za to że ludzie brali w tym udział,,
ps nie wiem gdzie będę pracował ale nie chce mieć styczności z mordercami trucielami i osobami które je chronią, aby łapy uschły,
na skraju rozpaczy, po środku przepaści stojąc na linie, widzę kres mojej podróży, oby ma noga się nie ześlizgneła abym nie zbudził golgotana,
a normalnie to aby wam bóg wybaczył, bo ja wątpię że zwariuje prędzej widzę szpiegostwo, i dla tego nie mam po co mieszkać tutaj skoro obojętnie co by ktoś nie mówił za niewielką opłatą można otruć każdego a w razie konieczności zrobić z niego wariata co powoduje dość małą wiarygodność, znudziło mi się chodzenie do szpitala,
a gdy pomocy potrzebowałem to mi jej nie udzielono więc zbytek łaski
znudziło mi się czytać jak ludzie są fałszywi, ale nie kręmpujecie się przecież nikt się nie powiesił,,,, nikt nie utonął, nikt nie zaginął to takie śmieszne hehe,
na pewno macie racje szpiegując innych, czy też tworząc przekazy podprogowe, czy zabijając ludzi pozorując samobójstwo to takie logiczne i brak tu sprzeczności dzięki za powtórzenie wypowiedzi z mojej rozmowy sprzeczności,
ja jestem w legionie samobójców jak by kto nie wiedział z normalnych co to znaczy chętnie wytłumaczę, więc nie umrę zbyt naturalnie chyba że na raka prostaty lub astereporoze w wieku 25 lat hahaha,
wiecie jakie jest prawdopodobieństwo mieć takiego raka dość niskie ale jakoś mnie to nie dziwi, poznając kłamców,
z każdym dniem czuje się coraz super cool lepiej, ps a wina to ja mogę wypić lampkę bo od wiekszej ilości upijam się to od uszkodzonych nerek z przyczyn naturalnych,
całe szczeście że się wyprowadziłem zanim by mnie otruto a nie już się chwieje na nogach heh, polska jaki poczciwy kraj, ale na pewno byłem złym człowiekiem, skoro mnie to spotkało a ludzie których znam udali że takie sytuacje nie miały miejsca