Konto usunięte: szokło mnie :szok2:
no masakra
Konto usunięte: Ja ostatnio oglądałam jakiś inny program o zdrowej żywności na Polsat Cafe. Było o szynkach. Jeśli chcemy kupić dobrą szynkę, bez barwników to nie mamy się dać zwieść kolorowi - mianowicie PRAWDZIWA szynka powinna w przekroju być SZAROBRĄZOWA a nie różowa.
pamietam jak kiedys bylam na wsi u rodziny po drugiej stronie polski to oni robili wlasnie domowa szynke itp i wlasnie nie byla rozowa
Konto usunięte: O, akurat oglądałam ten odcinek kiedyś, mówili też, że batoniki, np. Snickers właśnie bardziej się opłaca kupować pojedynczo, niż ten co jest niby "duży" podzielony na 2 mniejsze.
w sensie ze cenowo wychodzi taniej?
Konto usunięte: w sumie wafelki są większe od np. takiego marsa więc może dlatego od nich się bardziej tyje
nie, to dlatego ze sa lzejsze maja wiecej kalorii. zauwaz sobie ze np. kupujesz taka princesse i dla przykladu ona ma te 100 kcal. kupujesz tez jednego snicersa i dajmy ze on ma te 350 kcal. z tym ze jakbys kupila tyle princess, zeby wazyly tyle samo co ten snickers to musialabys kupic np. z cztery i to sie tak dodaje ze rozmiarowo dostajesz wiecej przy wafelkach niz przy batonach, ale jednoczenie dostajesz wiecej kalorii.
Konto usunięte: Wydają się takie lekkie, a tu zonk xD
bo jak sa lekkie to ich wiecej na 100 kcal wchodzi :D
wiadomo, jak bedziesz jadla tylko jednego wafelka to ci on nie zaszkodzi, bo jeden ma malo kalorii :P