A więc tak... Do piątku już mam mało czasu, a jeszcze nie podjąłem decyzji, którą lustrzankę wybrać. Byłaby to moja pierwsza lustrzanka, ale mam zamiar rozbudowywać co do obiektywów, a nie zmieniać co chwilę puszki ;p.
Przeznaczenie: Makro, portrety, 'wycieczki', a raczej wyjazdy ;p. Bo zdjęcia z imprez rodzinnych to już mało ważne...
Opcja nr 1: Nikon D90 + Nikkor 18-105 VR? Tylko, że tu nie wiem, czy uda mi się ją zdobyć, że tak to ujmę.
Opcja nr 2: Jeśli nie D90 to co sądzicie o:
Nikon D60 + Tamron AF 18-200 mm + stałka 50 mm 1.8 D ( jeśli czegoś mi brakuje w nazwie to przepraszam ;P ) / inny obiektyw do około 800 zł?
Opcja nr 3: Pentax K20D + DA 18-55 mm II
Opcja nr 4: Nikon D3000 18-55 VR + 55-200 VR Kit + może ta stałka ;P.
Opcja nr 5: Canon EOS 500D + 18 - 55 mm IS
Opcja nr 6: Canon EOS 450D + Tamron AF 18-200 mm
Opcja nr 7: Nikon D5000 18-105 G ED VR DX / ew. 18-55 VR + stałka? I ta wadliwość też nie przekonuje mnie ;p.
Opcja nr 8: Canon 40D + EF-S 18-55 mm IS - ta opcja też wątpliwa, ze względu na cenę :P.
Opcja nr 9: Olympus E-520 + 14-42 mm ED + 40-150 mm ED
Wiem, że przedstawiłem bardzo dużo tego, ale jak znam życie to kilka propozycji odpadnie na starcie. Sony nie chcę, ale dlaczego to nie muszę wyjaśniać. Dlatego proszę o opinię i prędzej wolałbym dokupić obiektyw niż zmieniać puszkę. Jeszcze do wyboru jest trochę czasu, a opinie znających się na tym będą dla mnie ważne :P. I nie mam zamiaru kupować lustrzanki, 'bo inni mają', więc proszę o rzetelną opinię.
Pozdrawiam ;).
Lustrzanka cyfrowa vol. 2 strona 5 z 5
No tak będzie miał średnią klatkę... Kto średniej klatki potrzebuje juz taką ma i wątpie że nagle zmieni system... poza tym Pentax tak długo obiecuje ten aparat i tyle prototypów juz pokazał że wpierw chce zobaczyć premiere... poza tym kto wie czy aparat odniesie sukces, niektórzy wróżyli już upadek tej firmy, nie wiadomo też czy kiedyś doczeka się nastepcy - modelu jeszcze bardziej zaawansowanego... wszystko opatrzone jest dużym ryzykiem żeby wydać taką ilość pieniędzy.
Ale żeby nie było że ja im źle zycze... sam mam w domu ich analogowa lustrzanke i bardzo by mnie cieszyl fakt że w koncu im sie udalo... aparat jest bardzo ciekawą propozycją a rynek lubi konkurencje.
Tak przy okazji, macie jakieś rady na początek oprócz tego, żeby robić zdjęcia i nie robić ich w trybie auto :P?
Tak na początek to najlepiej zapoznać sie z instrukcją obsługi aparatu, bo możesz się zdziwić ilu rzeczy nie wiedziałeś... Grunt to dobrze poznać swój sprzęt
Potem zabierz się za ogólne teoretyczne podstawy fotografii, zwłaszcza zależność czasu naświetlania, wartość przysłony oraz ISO i jakie mają konsekwencje rózne ustawienia tych parametrów. Potem zasady kadrowania, kompozycji, trójpodziału itp itd A co najważniejsze: DUŻO ĆWICZ!!! Sprowadzaj teorię do praktyki, bo inaczej na nic Ci sama teoria, zresztą szybko ją zapomnisz :) Z czasem zaczniesz eksperymentować, ŚWIADOMIE naginać te zasady (bo po to one są)
W tym może pomóc Ci stronka www.szerokikadr.pl oraz www.nasza-klasa.pl/sony