MANCHESTER UNITED - OD KOŁYSKI AŻ PO GRÓB

Zgodnie z oczekiwaniami Antonio Valencia został powołany do reprezentacji Ekwadoru na zbliżające się Copa America.

Turniej, którego celem jest wyłonienie najlepszej drużyny Ameryki Południowej odbędzie się w tym roku w Argentynie.

Valencia jest jedną z największych gwiazd 23-osobowej kadry. Wraz ze swoimi kolegami z zespołu będzie się starał wywalczyć pierwszy w historii Ekwadoru puchar Copa America.

Skrzydłowego Manchesteru United czeka ciężka przeprawa przez grupę B, w której Ekwador zagra z Paragwajem (3 lipca), Wenezuelą (9 lipca) i Brazylią (13 lipca).

Do ćwierćfinałów awansują drużyny, które zajmą pierwsze dwa miejsca w swojej grupie, a także dwie reprezentacje z miejsc trzecich o najlepszym bilansie bramkowym. Otwarcie mistrzostw odbędzie się 1 lipca.

Luis Nani być może opuści Manchester w ramach letniej przebudowy składu. Ściągnięcie do zespołu Ashleya Younga wydaje się świadczyć o tym, że Sir Alex Ferguson nie widzi już w swojej drużynie miejsca dla Portugalczyka. Manchester Evening News sugeruje, że Nani może zostać sprzedany do którejś z drużyn Serie A - Juventusu bądź Interu.

Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Wesley Sneijder stał się obiektem zainteresowania United i jednym z głównych kandydatów do zastąpienia w zespole Paula Scholesa. Czerwone Diabły miałyby zapłacić Interowi 10 milionów funtów za utalentowanego Holendra, a dodatkowo w ramach rozliczenia ekipę Nerrazurrich zasiliłby właśnie Nani.

Mówi się także o możliwym przejściu 24-latka do Juventusu Turyn, który planuje wydać na transfery 100 milionów funtów. Trener Juve Antonio Conte chciałby wzmocnić skład Starej Damy portugalskim skrzydłowym za kwotę 25 milionów.

Nani był jednym z kluczowych zawodników United w pierwszej części sezonu, ale po wyleczeniu kontuzji przez Antonio Valencię jego rola znacznie zmalała. Sir Alex Ferguson wyżej ceni grę Ekwadorczyka, a najlepszym tego dowodem wydaje się być finał Ligi Mistrzów, w którym od pierwszych minut zagrał właśnie Valencia.

Poza tym Manchester United jest bliski pozyskania Ashleya Younga - ten fakt wydaje się jedynie potwierdzać tezę, że w składzie Czerwonych Diabłów nie ma już miejsca dla byłego zawodnika Sportingu Lizbona.

Javier Hernandez nie zamierza spoczywać na laurach. Chicharito ma nadzieję, że kolejny sezon będzie dla niego jeszcze bardziej udany niż poprzedni.

Młody Meksykanin lepszego debiutanckiego sezonu w Manchesterze United nie mógł sobie wymarzyć. Chicharito przebojem wdarł się do wyjściowego składu Czerwonych Diabłów i pomógł drużynie w zdobyciu mistrzostwa Anglii i awansie do finału Ligi Mistrzów.

Dwadzieścia goli zdobytych dla Manchesteru United w ubiegłym sezonie nie zaspokoiło ambicji Hernandeza. Meksykanin błyszczy teraz w reprezentacji swojego kraju w rozgrywkach o Złoty Puchar CONCACAF.

? Jestem bardzo szczęśliwy, że w poprzednim sezonie udało się nam wygrać Premier League ? mówi Hernandez cytowany przez dziennik L?Equipe.

? Zdobycie tytułu, to wspaniała sprawa, biorąc pod uwagę, że rywalizacja była bardzo zacięta. O mistrzostwo do końca walczyły Chelsea, Arsenal i Manchester City. Nigdy jednak nie zwątpiliśmy w siebie.

? W naszym zespole panuje świetna atmosfera. Sukces jest wpisany w DNA tego klubu. Jestem w najlepszym klubie na świecie.

? Wszystko jest tu robione z myślą o sukcesach i trofeach. Nieco uwiera nas tylko porażka w finale Ligi Mistrzów.

? Osobiście jestem bardzo zadowolony z mojego pierwszego sezonu, ale nie będę spoczywał na laurach. W nadchodzących rozgrywkach chcę być jeszcze lepszy i zapisywać z Manchesterem United kolejne karty historii.

Przełom na Britannia Stadium

Hernandez przyznaje, że przełomowym momentem w ubiegłym sezonie był dla niego wyjazdowy mecz ze Stoke City. Manchester United pokonał rywala 2:1, a Chicharito dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

? Był mecz, po którym zdałem sobie sprawę, że sezon może być dla mnie interesujący. Chodzi o spotkanie przeciwko Stoke City, w którym zdobyłem dwie bramki ? wspomina Javier.

? Przez cały mecz czułem się znakomicie, co najmniej tak, jakbym piłkarzem Manchesteru United był od 10 lat!

? Dzięki moim kolegom mogłem pokazać na boisku na co mnie stać. Myślę, że to spotkanie było punktem zwrotnym dla mnie w poprzednim sezonie. Zapamiętam je do końca mojego życia ? dodaje Hernandez.

Tom Cleverley wyraził chęć walki o miejsce w składzie United. Pomocnik Czerwonych Diabłów będzie się starał pomóc drużynie wypełnić lukę po odejściu Paula Scholesa.

Piłkarz być może otrzyma szansę zaprezentowania swoich umiejętności w dzisiejszym meczu mistrzostw Europy U-21, w którym Anglia zmierzy się z reprezentacją Czech. Cleverley ma nadzieję, że dobra postawa podczas turnieju pomoże mu przebić się do składu United.

- Staram się ze wszystkich sił wypaść jak najlepiej podczas mistrzostw. Swoją dobrą grą mogę przekonać do siebie menedżera - mówi pomocnik.

- W lipcu wyruszę wraz z drużyną na tournee po USA, to kolejna szansa na zaistnienie w składzie Manchesteru.

- Rozmawiałem już z menedżerem i powiedział mi, że chce mnie zatrzymać w drużynie na przyszły sezon. Jestem przekonany, że jeszcze wrócimy do tego tematu.

- Chciałbym zaliczyć udany sezon w Manchesterze United. Najpierw trzeba jednak dobrze przepracować letni okres przygotowawczy.

Cleverley spędził ostatnie 4 lata na wypożyczeniach. Swoją grą w Wigan zachwycił trenera Latics - Grahama Barrowa, który porównał Toma do Paula Scholesa. 21-latek przyznaje, że zestawienie z legendą Old Trafford bardzo mu schlebia.

- Zawsze miło jest być porównywanym do kogoś o klasie Paula. To wspaniały piłkarz i wiem, że czeka mnie mnóstwo pracy, żeby móc mu kiedykolwiek dorównać.

- Jednak jeśli byłbym w stanie choć w niewielkiej części wypełnić lukę, jaką po sobie pozostawił, byłoby wspaniale - zakończył Cleverley.

Wayne Rooney znalazł się na trzecim miejscu najlepiej zarabiających piłkarzy na świecie. Listę futbolowych krezusów za ostatni sezon przygotował amerykański magazyn Sports Illustrated.

Najlepiej opłacanym piłkarzem na świecie jest Lionel Messi z FC Barcelony, który w ubiegłym sezonie zarobił 43,8 mln dolarów. Argentyńczyk wyprzedził Cristiano Ronaldo (38,5 mln dolarów) i Wayne?a Rooneya (29,2 mln dolarów).

W czołowej ósemce najlepiej zarabiających na świecie piłkarzy znalazło się jeszcze dwóch zawodników występujących w Premier League. Konto Carlosa Teveza (Manchester City) wzbogaciło się o 21,7 mln dolarów, a Frank Lampard (Chelsea) po ostatnim sezonie jest bogatszy o 20,1 mln dolarów.

Najbogatszym sportowcem ostatnich dwunastu miesięcy jest według Sports Illustrated Tiger Woods. Amerykański golfista zarobił ponad 60 mln dolarów.

Lista najbogatszych piłkarzy za sezon 2010/2011
Poz. Zawodnik Zarobki (ostatni sezon)
1. Lionel Messi 43 800 000 $
2. Cristiano Ronaldo 38 800 000 $
3. Wayne Rooney 29 200 000 $
4. Kaka 27 300 000 $
5. David Beckham 26 800 000 $
6. Ronaldinho 25 800 000 $
7. Carlos Tevez 21 700 000 $
8. Frank Lampard 20 100 000 $

Agent Dymitara Berbatowa podał do wiadomości, że nikt nie kontaktował się z nim ani z jego klientem w sprawie przedłużenia kontraktu Bułgara w Manchesterze United. Do końca umowy napastnika pozostał tylko rok i piłkarz chciałby nadal grać w barwach Czerwonych Diabłów.

Po zakończeniu sezonu pojawiły się spekulacje, że skoro klub nie jest zainteresowany przedłużeniem umowy z Berbatowem, to prawdopodobnie zamierza go sprzedać. Mówiło się również o możliwej wymianie z Tottenhamem, dzięki której do United trafiłby Luka Modrić.

Bułgar pomimo tego, że zdobył tytuł mistrza strzelców Premier League w ostatnim sezonie, nie załapał się do kadry na finał Ligi Mistrzów z Barceloną. Emil Dantchev, agent zawodnika, powiedział, że nie wie co będzie dalej z Berbatowem. Ani sir Alex Ferguson, ani David Gill nie zrobili nic w kwestii przedłużenia jego obecnego kontraktu.

- Nie mam dla Was żadnych wiadomości, ponieważ nikt się ze mną nie kontaktował. Po tym jak porozmawiamy z Manchesterem United, będziemy wiedzieć więcej, ale na tę chwilę Berbatow jest bardzo szczęśliwy z możliwości bycia zawodnikiem Czerwonych Diabłów - komentował Dantchev.

- Wiele klubów byłoby zainteresowanych jego usługami, ale Dymitar chce zostać na Old Trafford i wygrywać kolejne trofea. Ma jeszcze ważny kontrakt i nie zwraca uwagi na to, co wypisują brytyjskie media.

Jedną ze spekulacji jest transfer Berbatowa do Bayernu Monachium. Bawarczycy są w stanie wyłożyć 10 milionów funtów za napastnika. Znajomi Bułgara twierdzą natomiast, że Berba wolałby przenieść się do Hiszpanii lub Turcji.

Na początku przyszłego tygodnia ma zostać sfinalizowany transfer Ashleya Younga do Manchesteru United. Skrzydłowy Aston Villi będzie kosztował mistrzów Anglii 15 milionów funtów.

Alex McLeish, nowy szkoleniowiec klubu z Birmingham, nie zamierza stawać na drodze Younga. Szkot miał o tym zapewnić swoich nowych szefów podczas rozmowy kwalifikacyjnej.

Problemów przy zmianie barw klubowych nie będzie również robił Youngowi właściciel Aston Villi Randy Lerner. Amerykański biznesmen jest zadowolony z faktu, że udało mu się zatrzymać piłkarza w swoim zespole rok dłużej, bo kandydatów do pozyskania reprezentanta Anglii nie brakowało również przed poprzednim sezonem.

Niebawem Paul Scholes dogada się z władzami Manchesteru United w sprawie swojej nowej funkcji w klubie. Rudowłosy pomocnik ma zostać jednym z członków sztabu szkoleniowego.

Podczas trwającej siedemnaście lat kariery Anglik zdobył olbrzymi bagaż doświadczeń, który może okazać się bardzo pomocny w kierowaniu drużyną. Sam zainteresowany jest bardzo zadowolony z otwarcia nowego rozdziału w swoim życiu.

? Nie wiem jeszcze, w jaki sposób menadżer chce mnie wykorzystać, ale już nie mogę się doczekać początku współpracy. Z pewnością będzie to dla mnie coś nowego i postaram się pomóc graczom, jak tylko potrafię najlepiej ? powiedział Scholes.

Jeszcze w czasie trwania swojej kariery Scholes nie był uważany za kogoś, kto w przyszłości może zająć się trenowaniem piłkarzy. Teraz były zawodnik chce się przekonać, czy owe opinie były słuszne.

? Przez ostatnie pół roku poważnie rozważałem zajęcie się trenerką. Nie mam jakichś wielkich oczekiwań. Po prostu chcę sprawdzić się w nowej roli. Jeżeli pomysł wypali, to postaram się być w tym tak dobry, jak to tylko możliwe.

? Za kilka tygodni będę wiedział, czy to zajęcie dla mnie. Jeżeli zobaczę, że nie idzie mi zbyt dobrze, to nie będę ciągnął tego na siłę. Futbol to jedyna rzecz, o której mam jako-takie pojęcie, ale gdybym musiał jednak zakończyć przygodę z trenerką, to z pewnością mógłbym zająć się czym innym ? zakończył Paul.

Włoskie media sugerują, że Inter Mediolan liczy się ze stratą Wesleya Sneijdera w letnim oknie transferowym.

Według mediolańskiego Mediaset holenderski pomocnik coraz poważniej myśli o przeprowadzce do Anglii. Sneijderem zainteresowane są dwa kluby z Premier League ? Manchester United i Chelsea.

Manchester United za Sneijdera jest skłonny zapłacić 30 milionów funtów. Chelsea w ramach transakcji wiązanej chce zaoferować Interowi Mediolan jednego ze swoich piłkarzy, a resztę dopłacić w gotówce.

Negocjacje w sprawie transferu Sneijdera mogą okazać się długie i wyczerpujące, bo prezydent Interu Massimo Moratti zgodzi się na odejście Holendra, pod warunkiem, że klub będzie miał upatrzonego następcę 27-latka.

Inter Mediolan uważnie obserwuje negocjacje kontraktowe Samira Nasriego z Arsenalem. Francuzem zainteresowany jest także Manchester United.

Samir Nasri zaapelował do kibiców Arsenalu Londyn, aby nie wierzyli we wszystkie plotki, które pojawiają się w mediach. Brytyjskie dzienniki piszą w ostatnim czasie bardzo dużo na temat odejścia Francuza z Emirates Stadium.

- Nie wierzcie we wszystko o czym się piszę w gazetach i mówi w telewizji - powiedział Nasri.

- Już na początku sezonu umówiłem się z Arsenem Wengerem, że na temat nowego kontraktu porozmawiamy w trakcie lata. Nic w tej kwestii się nie zmieniło.

Francuski pomocnik przyznał, iż w mediach pojawia się dużo nieprawdziwych informacji na jego temat. Mimo to, nie obiecał swoim kibicom, że przyszły sezon spędzie w drużynie Kanonierów.

- Poprzedni rok był dla mnie bardzo udany. Jeśli uda mi się zagrać kilka lat z rzędu na takim poziomie, to dopiero będzie sztuka.

- Nie chcę, aby poprzedni sezon był moim najlepszym w historii. Mam nadzieję, iż przyszły będzie dla mnie równie udany.

- Różnica między dobrym, a genialnym piłkarzem polega na tym, że dobry potrafi wspiąć się na wyżyny przez jeden rok, a genialny gra rewelacyjnie przez kilka lat - zakończył Samir Nasri.