Jak sądzicie, Chrisora ma jakieś szanse? Moim zadanie nie, a za gest na ważeniu życzę mu porażki przez K.O. w pierwszej rundzie, chociaż mam świadomość że może to potrwać dłużej, nie mniej jednak jestem prawie pewny zwycięstwa Witalija, a Wy jak myślicie?
Kliczko vs Chisora... strona 7 z 10
Tez nie jestem przekonany do Powietkina ale Kapitana Hucka to powinien polozyc bez problemu przynajmniej tak mi sie wydaje.Huck to jeden z tych tworow Sauerlanda.
Niech dadza Masterowi Hucka przejechalby sie po nim jak walec;D
Chisora pokazał jak się walczy z Kliczko. Pomimo ogromnej sympatii to obydwu braci to nie wróże nic dobrego starszemu Kliczce po dzisiejszej walce. Tego właśnie zabrakło Adamkowi, zdecydowania oraz świadomości, że nie ma nic do stracenia.
?
Na przyznaje racje w 100% znowu.Szklany Cunningham potrafil obijac Hucka jak chcial.Adamek wykonczylby go do 6 rundy.Tak samo przypuszczam, że MAsternak zahaczylby go jakims sierpem scinajacym z nog.
A co do Kostyry przy okazji, to on powinien robic jedynie na stronie z ripostami, bo jesli chodzi o boks to jest po prostu nic nie widzacym kretynem.
No właśnie dobry pojedynek będzie z Marco, ciekaw jestem jak obaj się zaprezentują. Mi w pamięci pozostaje świetna dyspozycja Powietkina z Czagajewem. Jeśli pokaże to samo w ringu to będzie nie do zatrzymania.
Szpilka dla mnie jest nieprzewidywalny, gdy dostaje to idzie na chama
Co do Wacha może dostanie kiedyś szansę w walce o znaczący tytuł wagi ciężkiej. Na razie sobie nokautuje old-boyów w 3-6 rundzie ;)
Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek
Chisora zapewnil sobie dwie walki z Vladimirem i Hayem,dobra rzeznia na konferencji , dzieje sie w koncu
Heh a mistrz Witalij tylko sobie siedzi i się z tego śmieje. Chisora zachowuje się jak zajarany nastolatek pod dyskoteką, chodzi i szuka kto rzucił butelkę i mógłby bić się wszędzie. Mam nadzieję, że drugi brat albo inny pięściarz szybko wyleczy go z wagi ciężkiej.
Haye też niezłe ziółko, obaj są siebie warci.
Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek
i dzieki temu zapewne zamierzonemu zachowaniu lapie fejm i szanse na kolejne walki , zreszta pokazal na ringu klase , wole ogladac takich bezczelnych murzynkow niz jakies Adamki i inne pseudo bokserzyny
Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek
Tak jak chciałem, aby Kliczko obił Murzyna w ringu tak uważam, że należy się Chisorze wielki respekt. Może zajść daleko w boksie.
Jak Huck będzie skracać dystans to prędzej czy później z deskami się zapozna.
A Powietkin nie do zatrzymania przez kogo? Przecież on ciągle czeka, aż bracia się jeszcze bardziej zestarzeją.DLa mnie to nie jest prawdziwy mistrz, bo z Czagajewem to by Adamek bez większych problemów wygrał.
Szpilka dla mnie nie ma szans.Nawet po jakimś tam machnięciu Saulsberry'ego sie chwiał i miał kisiel w gaciach chociaż walczył z bokserskim Najmanem(czyt.sam siebie wykończył)
Co do Wacha też wydaje mi się,że zbytnio szans nie ma, za późno wyjechał do stanów, za wolno robi postęp, ogółem jest aż za wolny z tego co zauważyłem.Chociaż jemu w odróżnieniu od szPilki życzę wszystkiego najlepszego.
Takim tekstem się nie ośmieszaj bo Adamek to najlepszy bokser w wadze cruiser od lat i teraz gdyy wrócił to by też każdego z mistrzów usadził na deski.Po prostu nie jest stworzonym zawodnikiem wagi ciężkiej i za bardzo porwał się na ten pas i dobrał sobie złego trenera.
Mam nadzieję, że Dawidek się nie przestraszy jak Witka i wyjdzie do chisory, chociaż przed Chisorą nie dałby rady już tak uciekać jak przed Władimirem;D