Konto usunięte: W sumie to dzieje się tak też przez to, że za mało się w tej lidze wierzy w młodych, niedoświadczonych jeszcze zawodników. Stąd też takie trudności w znajdowaniu tych dobrych zawodników, bo jakby nie patrzeć tych po 30 jest zdecydowanie więcej.
ale we Włoszech tak było zawsze, o ile w ataku jeszcze stawiano na młodych - Del Piero, Vieri, Inzaghi za swoich młodych lat, o tyle w obronie zawsze grywali weterani, jedynie Nesta i Cannavaro się wyróżniali.
Konto usunięte: Dziw bierze, że taki zespół z taką grą w ogóle wychodzi gdzieś dalej z fazy grupowej ale to tak na marginesie
to były takie mistrzostwa.
zresztą ile brakowało do potknięcia się na Australii?
gdyby nie karny z kapelusza/dupy nie wiadomo jak by się sprawa awansu potoczyła.
potem Ukraina, która uporała się ze Szwajcarią grającą podobny futbol do Włoch i najtrudniejszy rywal - Niemcy - pokonani po dogrywce.
W sumie w finale stawiałem na Francuzów, zresztą nawet po nieudanej fazie grupowej byłem przekonany, że wiele zdziałają. I gdyby nie ta bramka Materazziego to pewnie by wygrali.
Konto usunięte: Będzie musiał się do niego chyba przekonać, już ma 4 bramki w nowym sezonie
no teraz Capello zmądrzał, stawia na młodych, dał szansę debiutu Gibbsowi i Wilsherowi z Arsenalu.
Ja bym postawił na młodego Carrolla z Newcastle. Ten napastnik za kilka lat będzie trząsł najlepszymi klubami w Anglii
Konto usunięte: Było błędem stawianie na Lippiego. Trener ten za bardzo przywiązał się do wielu piłkarzy sprzed 4 lat, wziął wielu bez formy, do tego co niektórych wypalonych. Chyba prawdą jest, że jeden trener z jednym zespołem nie powinien obcować długo, choć jak patrzy się na Fergusona, to jest się innego zdania.
Czytałem wywiad z Lippim przed mundialem i gadał całkiem sensownie. Zresztą nie wiem czy tak się przywiązywał skoro nie dał szansy powrotu Tottiemu, czy zrezygnował z usług Fabio Grosso. Problem leży zupełnie w czym innym. Po prostu we Włoszech nie ma następców tych zawodników, którzy zdobyli mistrzostwo świata. Paradoksalnie najwięcej utalentowanych zawodników jest wśród napastników. Nawet dobrego zmiennika nie mają w bramce, co w czasach Pagliuci, Zengi, Marchegianiego, Peruzziego czy Toldo było nie do pomyślenia.
Konto usunięte: Nie no finansowo to i Real może tak samo przyciągać, choć już szkolenie nie jest takie samo.
Ja czekam aż Ozil i Khedira się wkomponują w zespół.
Konto usunięte: Nie było to jeden fakt, drugim jest to, że lubiono sprowadzać gwiazdy niż stawiać na młodych. Do tego dochodzi presja kibiców na klub, która jest też galaktyczna. Nie wiem czy wszyscy młodzi byliby w stanie to przetrzymać.
w Barcelonie presja nie jest mniejsza, a jednak taki Pedro czy Busquets są w stanie wynieść się na wyżyny swojej gry.
Konto usunięte: Wszystko zależy od tego jak będzie prowadzony. Zadatki na pewno ma.
nawet nie o to chodzi. nie każdy Hiszpan się sprawdza w PL. Dośc powiedzieć, że teraz pierwsze skrzypce w swoich zespołach wiodą tylko Torres w LFC, Arteta w Evertonie i oczywiście Fabregas w Arsenalu. Plus świetny Reina, przyzwoity Cuellar w AV czy doświadczony Salgado w Blackburn. Mimo wszystko ta liga nie jest stworzona dla Hiszpanów.