Z europejskich boisk cz.3 strona 275 z 297

Sek w tym ze nie musialby:) a wiesz dlaczego? bo to Messi heh.
Gdybanie o tym co by zrobi a czego by nie zrobil i tak jest do kitu.Wiadome ze cala kariere spedzi w FCB

nie chcę mi się szukac tebali aktualnego sezonu
ale to zestawienie sezonu 2011/2012
bez bramek Ronaldo i Messiego

Otóż to.

Swoją drogą, co roku wielu głosujących w plebiscycie o Złotą Piłkę, po ogłoszeniu wyników i "list wyborczych" zgłasza zażalenia, na źle policzone głosy itp. Jestem ciekaw jak dochodzi do takich błędów i czy są to rzeczywiste pomyłki, czy też wymówki, że niby głosowałem na tego, ale w sumie niech już tak zostanie

wszyscy na jednego, Nuti pomocy


patrząc na ostatni mecz Arsenalu z Newcastle Messi miałby tam istny raj na ziemi, nie mów że nie jesli oczywiscie ogladałes w jaki sposob padały bramki, a obroncy jacys tacy nieszczegolnie wielcy i toporni :P

no wtedy dołozył cegiełke bo zmarnował karniaka, to fakt cała "defensywa" (nie licze Adriano, mascherano itp bo to przeciez nie obroncy, co z tego ze graja na obronie) Barcy dała ciała

ten w 2006? wtedy Messi to człapał ale w rezerwach wtedy błyszczał Samuel

w 2, no chyba ze Lige ZON Sagres traktujesz jak powazna lige :D

musisz stanać przed herbem Barcelony i wypowiedzieć NuTiiiii 5 razy

no 2:0 i przewaga jednego zawodnika - to już lekki wstyd
dac sobie wbic 2 bramki autobusem

mowa ogólnie o konfrontacji Barcelona - PL

Jedna z dziwniejszych lig w Europie Porto,Benfica,Sporting(choc ostatnio wielki kryzys) liczace sie kluby w Europie,Braga dobry sredniak a reszta oprocz jeszcze dwoch ,trzech klubow katastrofa.Stadiony jak w 16 lidze Angielskiej na ktore przychodzi po 800 osob.

najlepszy sposob to autobus + szybkie kontry, da sie? da sie, pokazała Chelsea i Celtic chociażby, barcelona ma słabiutką linie obrony tylko trzeba im odebrac piłke co w gruncie rzeczy jest trudne :D to druzyny z PL zmieniaja taktyke pod Barcelone a nie na odwrót.

no nie mowie, wtedy dał ciała po całosci, fakt faktem z Chelsea był blamaz na całego, Bayernu tez mi szkoda bo dał sie uspic temu londyńskiemu piętrusowi

jutro jak przyjdzie to zrobi z wami porządek

Z Arsenalem to Messi pokazywał, że potrafi strzelać bramki, ale nie od dziś wiadomo, że ta drużyna defensywy zbyt kolektywnej nie ma Newcastle ma obronę dziurawą i nierówną, ale jest dużo ekip, które napsułyby krwi każdemu napadziorowi i nie czekałyby, aż im włoży 3 bramy, typu Stoke, czy chociażby West Ham, nie mówiąc o czołówce.

Wtedy to Messi nawet nie był rezerwowym chyba. Pamiętam, że wtedy chyba za większy talent uznawano Maxi Lopeza

przykład najwiekszej dysproporcji w Europie pomiedzy klubami jednej ligi, duzo wiekszy rozrzut niz w La Liga, na ponad połowie stadionow zaplecze, poziom piłkarski i atmosfera jak na Dolcanie Ząbki

Prawda jest taka, że Barcelona nie ma innej taktyki, nie potrafią się dostosować do innych warunków. Z Chelsea w 10 minucie pierwszego meczu grali to samo, co w 90 minucie meczu drugiego. Kwestia tylko tego, czy przeciwnik popełni błąd, a jak go popełni, to czy Barca to wykorzysta, a w obronie rzeczywiście nie trudno ich zaskoczyć, chociaż w pierwszych sezonach Pepa wyglądało to znacznie solidniej.

Czasem jak ogladam skroty z tej ligi to mi sie plakac chce jak pokaza stadiony jakiegos Nacionalu czy Estoril.Dolcan przy nich to ma luks stadion i atmosfere hehe;D

nie grał z Arsenalem bo leczył bodaj ostatnia kontuzje w swoim zyciu, akurat w tym czasie :P

hokejowe wyniki swiadcza o niczym innym jak o chimerycznej grze formacji defensywnych, nawet takie United sobie daje wbijac 6 bramek na własnym stadionie, leo by sie tam zawsze wcisnał, on wiele miejsca nie potrzebuje, a ze niektorzy defensorzy w PL sa mocno drewniani to juz lepiej dla niego, problemem byłoby zgranie z rozgrywajacymi no i inny schemat gry, a watpie zeby trener wywracał do gory filozofie gry ustawiajac ją pod jednego piłkarza zwłaszcza ze nie dysponowałby odpowiednimi rozgrywajacymi :D

za 8h mam egzamin a zamiast sie uczyc to tu siedze
innym razem sie przekomarzymy

" W pewnym momencie, CR7 udający się na swoje miejsce przechodził za plecami siedzącego w niższym rzędzie Guardioli. Gwiazdor Realu dotknął ramienia byłego szkoleniowca Barcy i wyciągnął do niego rękę. Zaskakująca była reakcja Guardioli. Mężczyzna zmierzył piłkarza wzrokiem i... odwrócił głowę. Nie podał ręki na powitanie, kompletnie zignorował Cristiano Ronaldo. "

Opis z gali wręczenia ZP. Wiadomo, w końcu Pep jest z Barcelony, więc brak kultury jest tam na miejscu :D

Ja po nocach na internetach nie siedzę a tylko wtedy piszą o Messim.
Kibice FCB niby mają kompleks Realu a nie rozpoczynają gadki i nie piszą o Ronaldo, to jaki i gdzie ten kompleks?
Złota piłka dla króla i teraz gadki gdzie i jak by grał w innej lidze, proponuje posłuchać Paktofonikę - Gdyby a co niektórym przypomnieć sobie tekst :)