Czas na ostatnią serię zmagań T-Mobile Ekstraklasy.
W pucharach zagrają Śląsk, Ruch, Legia i Lech.
Sytuacja w tabeli po 29 seriach spotkań:
Wyniki spotkań 29 kolejki i rozkład jazdy 30 kolejki:
Q: Gdzie hit kolejki a gdzie najnudniejsze spotkanie?
Q: Jak typujecie wyniki?
Q: Kto będzie majstrem?
lista tematów
T-Mobile Ekstraklasa kolejka 30. strona 10 z 44
legionista Kosecki cieszy się z porażki Legii , która praktycznie zabiera im szansę na MP , co za beka
głos kibica Wisły:
Konto usunięte: Ktoś musiał upaść solidnie na głowę, pierdyknąć z barana w ścianę, cokolwiek. Na pewno jednak ten ktoś, a może nawet spora armia „ktosiów” nie ma w tej chwili zdolności trzeźwego myślenia. No bo kto, do ku..y nędzy, wpada na pomysł, by namawiać piłkarzy, działaczy, wywierać presję na trenerze, by w ostatnim meczu kompletnie przegranego sezonu, by na sam koniec wielkiej klęski pod tytułem „Wisła w sezonie 2011/12” proponować… podłożenie się Śląskowi Wrocław.
Rozumiem wszystko, wiem co to zgody, układy i kosy, ale to chyba delikatny absurd. Nie zauważyłem, by Śląsk i Lechia podkładały nam się w poprzednich sezonach, ich porażki były raczej wynikiem znakomitej gry naszego zespołu, nie widzę żadnych powiązań piłkarskich między naszymi klubami. Nie jesteśmy filią Śląska, nie wymieniamy się piłkarzami, nasi właściciele nie chodzą razem na piwo po 18 złotych w warszawskim Championsie. Łączy nas związek kibicowski, robimy razem oprawy, działamy razem w Polsce, wspieramy się na wyjazdach. I właśnie taki powinien być ten związek, bo trybuny to nie jest boisko i każdy powinien to wbić sobie do głowy! A co, jeśli Wisła walczyłaby o utrzymanie i musiała wygrać ze Śląskiem? Lepiej, żeby jeden z „królów wielkich miast” spadł, czy utracił szansę na mistrzostwo?
To kompletna żenada i tak jak pisano już po meczu Widzewa z Lechią, sprzedanie meczu. Tym razem za cenę mistrzostwa dla zgodowiczów. Honor? A ch.., sprzedam – jak swego czasu wyśmiewano Józefa Wojciechowskiego. No bo drodzy panowie, niestety odpuszczenie meczu w jakikolwiek sposób, w jakichkolwiek okolicznościach to zdrada ideałów i hańba. Pamiętacie, jak irytował nas piłkarski poker rozgrywany przez spółdzielnie, jak śląskie zespoły kooperowały w lidze, jak mistrzostwo ustalano na zjeździe przed sezonem!? Chcecie powrotu tych czasów, gdy tym razem – zamiast pijanych i bełkoczących działaczy w brązowych marynarkach siadać będziecie Wy, wysportowani eksperci z „sekcji gimnastycznej”?
Już sobie to wyobrażam, przedstawiciele ekip z całej Polski – Romek Zieliński ze Śląska proponuje mistrzostwo dla Lechii, wiadomo, że podłożą jej się Śląsk i Wisła, z uwagi na patriotyczną działalność, Widzew z przyzwyczajenia. – My spadamy – oznajmia przedstawiciel Lecha. – Wrócimy za rok, bo w I lidze położą się nam Arka, Cracovia i ŁKS – komentuje. Ręce w kącie zaciera Widzew – odbierze sobie 6 punktów od Lechii za puszczony wiosenny mecz, dobrze żyje z Jagą, całkiem sympatycznie z Ruchem, szanuje ich też Wisła, jeśli awans zrobi Arka to też się podłoży. Tylko ten Bełchatów i Kielce, psiamać, mecze z Łodzią traktują jak derby i ni ch..a się nie położą!
Naprawdę chcecie ustawiać ligę pomiędzy sobą?! Naprawdę uważacie, że to jest rozwój kibicowski, tworzenie coraz bardziej skomplikowanych opraw, zabawa w wojnę na mieście i wreszcie – ustawianie wyników klubu!? Sorry, ja się z tego wypisuję.
wiem, że kopacze Wisły zagrają dobry mecz - typ 1X
Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek