Czesc wszystkim !
Co waszym zdaniem jest lepsze liceum czy technikum?
tylko nie piszcie mi ze po technikum jest zawod bo to wiem
gdzie jest wiecej nauki?
i jakby to powiedziec.. gdzie jest w miare latwiej?
pozdro
Liceum... strona 2 z 5
ty chyba żartujesz... W liceum jest trudniej, bo masz przedmioty na rozszerzeniu, w technikum są zawodowe ale nie można porównywać tych poziomów.
WOW! ;D U nas 3 jest najwyższa :) i 2 osoby mają ;d
niby tak mówią, ale wątpię, bo widziałam te zeszyty z różnych techników... i wszędzie były łatwiejsze rzeczy niż u mnie. Poza tym nikt z moich znajomych nie siedzi tyle nad książkami przed sprawdzianem ile ja a dodam, że nie jestem jakimś kujonem, bo ledwo na 2 wyciągam.
Nie mam z kolei znajomych w inych liceach, ale przypuszczam że byłoby podobnie :)
Uczysz sie musisz wszedzie. Matura zdac musisz wszedzie. :)
Jesli masz sprecyzowane plany przyszłosciowe to dz do technikum
Oprocz przedmiotow takich jakie mialabys w liceum dochodzą zawodowe.
W niektorych technikach łacznie moze byc nawet 32 przedmioty. Oczywiscie rozlozone na 4 lata. Od ilosci przedmiotow zalezy kierunek technikum.
Jakiś czas po maturze zdajesz egzain zawodowy ktory ma potwierdzic Twoje kwalifikacje. Z ekonomii jest najciezszy i troche sie boje ale jestem dobrej mysli.
Zalety?
1. Jak Ci sie uda zdac to masz zawod
2. Praktyki
Wady
1. Wiekszy nacisk na przedmioty zawodowe niz maturalne [ale jak sie ktos uczy to da rade :) ]
2. Jak nie uda Ci sie zdac egzaminu to jestes jakby po liceum tyle ze rok w plecy
Liceum ? Jak jeszcze nie wiesz co chcesz robic tak dokladnie
Wybierasz klase ogolną albo z takimi przedmiotami rozszezonymi w ktorych czujesz sie najlepiej. Nie wiem jak tu wiecej skomentowac. Liceum tez dobre :) Masz tylko przedmioty podstawowe wiec jest mniej nauki. Tyle ze na studia gorzej. Moj bro na pierwszym roku musial uczyc sie tego co inni mieli w technikum. Ledwo wyrabiał ale dal sobie rade.
Zalety?
1. 3 lata,
2. więcej czasu na nauke do matury
Wady ?
1. Jesteś nikim w sensie że nie masz zawodu :D czyli czlowiek z wykształceniem srednim. Koniec
2. Na studiach trzeba zapi... :D ale dają rade
To taka moja wypowiedz :D
75%! :d
w dużym stopniu zależy to od nauczyciela.
a co do stwierdzenia, że w LO jest łatwiej zdać maturę.
Prawda, ale nie do końca. Jesli komuś zalezy na tym, by zdać maturę, będzie uczył się na własną rękę.
Za rok mam maturę. Planuję zdawać polski i WOS na poziomie rozszerzonym, chociaż w szkole mam tylko poziom podstawowy. Będę się sama uczyć i nie mam zamiaru płakusiać, że nikt mi nie podsunie pod nos tematów, czy zagadnień.
zresztą każdy będzie swojej szkoły bronił, więc dyskusję można o kant dupy rozbić.
No tak, dużo zależy też do jakiej szkoły chodzisz... Jak jakieś ch**owe liceum to mało nauki pewnie
ja tam nie bronię swojej szkoły, wręcz przeciwnie, dałabym wszystko żeby się przepisać do technikum, ale jest już za późno. No trudno, przeżyję jeszcze jakoś te 2 lata ;d
zdałam W KOŃCU...
chociaż było ciężko ;d
A co do przeniesienia, to miałam to w planach, ale niestety potrzeba zgody roziców jak nie ma skończonej 18-stki. :/ I tym samym muszę zostać bo nie mam innego wyjścia
rodzice Ci nie dadzą tej zgody?
a dokładniej 50% teoretyczny i 75% praktyczny ;]
gdyby mi dali, już dawno bym się wypisała. ;p
Wychowawczyni powiedziała, że mogę spróbować za rok, jak skończę 18. Ale wtedy to już mi się nie będzie opłacać, bo głupotą byłoby, żeby 2 lata chodzić do LO i nagle wypisać się do technikum, gdzie musiałabym zaczynać od nowa.
gratulacje w takim razie.
podobno pierwsza klasa najgorsza,ale w mojej klasie najwięcej osób odpadło w 2 klasie..
ciężko będzie ;)
nie opłacałoby Ci się. chociaż naprawdę dziwię się Twoim rodzicom...
też słyszałam że najwięcej osób zostawiają w 1 klasie... u nas chyba 5 odpada a kilka osób jeszcze ma poprawki...
zresztą nie ma reguły, jak ktoś ma słabe oceny to w 2-giej też odpadnie.
Też się dziwię... matka mówi że sobie zmarnuję życie i takie tam pierdoły.
Nie lubię takiego gadania. W sumie ten 1 rok mogłabym jeszcze poświęcić na wypisanie się, ale za rok to już będzie za późno... Moja wina, bo mogłam wcześniej pomyśleć, jak wybierałam szkołę. Z drugiej strony skąd miałam wiedzieć że będzie tak jak jest.... :/
właśnie, skąd mogłaś wiedzieć, że ta szkoła nie będzie Ci odpowiadać?
zresztą mam podobnie, ale chciałabym się przenieść z technikum do liceum. Ale już za późno na to ;)