restofmylife
Posty: 30 (po ~98 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 0
restofmylife
  1 maja 2009 (pierwszy post)

Isc do LO-najlepszej szkoly w miescie, czy do technikum hotelarstwa? gdzie Wy byście poszli? Za i przeciw co do tych szkol?

shamaramorgan
shamaramorgan
  2 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Wmoim miescie technikum hotelarski nie jest na najwyzszym poziomie, nie trzeba sie tam duzo uczyc ,o ile trzeba, LO- to szkola o naprawde wysokim poziomie.

a tam jak się chce to wszędzie można zdać maturę. Mozna się przeciez uczyć samemu jeśli uważa się, że poziom nie jest za wysoki.
lookatbutterflies
lookatbutterflies
  2 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: i jestem pewna ze w tym technikum, w moim miescie poziom jest o polowe nizszy niz w LO

byłam w technikum o nijakim poziomie ale i tak ciezko było bo poryci nauczyciele;D a w liceum o wyzszym poziomie niz moje technikum, olewałam sobie bo przeciez nie musiałam juz zakuwac zawodowych... i jakos byłam jedna z najlepszych. mature ładnie zdałam;)

mówie Ci jak chcesz isc do technikum to bedziesz zakuwac podwójnie bo i zawodowe i ogólne przedmioty, poziom nie ma nic do rzeczy bo egzamin zawodowy jest taki sam jak wszedzie:)
pomysl 4 lata czy 3:):):)
Holigula
Holigula
  2 maja 2009

Unikam Lo... Idę do technikum. Jestem humanistką, lecz wybrałam profil informatyka. Bo co będę miała po polskim? Nic! Pracy nie znajdę a nawet jeśli, to nauczyciel w szkole? Szkoda mego zycia...

Informatykę uwielbiam. Moge się jej uczyć godzinami;) Niestety z matematyki, fizyki, angielskiego ledwo stoję. Będę starać się o 3 ale znając życie, nauczyciele nie dadzą mi nawet szansy... Przedmioty te lubię, jednak sprawiają mi problem...

I po technikum mam zawód. Do matury sama będę sie przygotowywać, plus ewentualnie korepetycje, ale to ostateczność.

A wy cobyście zrobili na moim miejscu? Polski tez uwielbiam. Mogę godzinami pisać opowiadania i czytać;) Ale co potem? Iść na nuuudne prawo? O nie!

Holigula
Holigula
  2 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: pomysl 4 lata czy 3:):):)


Pięknie doradzasz... Wolę uczyć się 4 lata i wiedzieć, że coś potrafię i znajdę robotę, niz taki głąb jak ty! Bo tylko tacy idą do liceum bo uczysz się tylko 3 lata...

Konto usunięte
Konto usunięte: yłam w technikum o nijakim poziomie ale i tak ciezko było bo poryci nauczyciele;D


A może to ty nie dawałaś sobie rady? Ludzie, którzy wybierają technika, raczej są świadomi tego, że mają więcej przedmiotów, ale to zarazem równa się większa wiedza!

Konto usunięte
Konto usunięte: bo egzamin zawodowy jest taki sam jak wszedzie:)


Tylko, żeby go zdać trzeba mieć 75% a nie jak na maturze zaledwie 30%!
MigotkaY
MigotkaY
  2 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Wolę uczyć się 4 lata i wiedzieć, że coś potrafię i znajdę robotę, niz taki głąb jak ty! Bo tylko tacy idą do liceum bo uczysz się tylko 3 lata...

jeśli masz sprecyzowany cel, zawód w którym chciałabyś pracować to wiadomo że idziesz do technikum aby ten zawód uzyskać i uczysz się te 4 lata.
ale jeśli nie jesteś zdecydowana, idziesz do LO na te 3 lata aby już podjąć konkretną decyzję co do przyszłego życia, uczysz się przedmiotów ogólnych.
a idąc do liceum chyba liczymy się ze studiami i kolejnymi latami.
także te Twoje zliczenia lat nauki są w tym momencie nieuzasadnione. :zonk:
lookatbutterflies
lookatbutterflies
  2 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: A może to ty nie dawałaś sobie rady? Ludzie, którzy wybierają technika, raczej są świadomi tego, że mają więcej przedmiotów, ale to zarazem równa się większa wiedza!

wybrałąm technikum bo musiałam wybrac cos w moim miescie, później warunki pozwoliły mi na nauke w innym miescie... wiec poszłam do liceum, wolałam rozszerzoną historie i polski niz ekonomie... nie bój sie dawałąm rade, miałam ładne oceny, tyle ze to nudne a perspektywa zostania księgową lub kims podobnym mnie odrzucała;):):)
SwEeTjOaSiA93
SwEeTjOaSiA93
  2 maja 2009

lepiej do technikum ;d

lookatbutterflies
lookatbutterflies
  2 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Pięknie doradzasz... Wolę uczyć się 4 lata i wiedzieć, że coś potrafię i znajdę robotę, niz taki głąb jak ty! Bo tylko tacy idą do liceum bo uczysz się tylko 3 lata...

jaaaaka TY mądra.... wiedziałam ze chce isc na studia wiec po co mi zawód z technikum, wybacz na studia głaby sie nie dostają,

PRZEPRASZAM ZE WYRAZIŁAM SWOJE ZDANIE... przeciez jestem tylko po liceum i na studiach:)
ShinyStern
ShinyStern
  2 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Isc do LO-najlepszej szkoly w miescie, czy do technikum hotelarstwa? gdzie Wy byście poszli? Za i przeciw co do tych szkol?

ja ide do lo zastanawiam sie nad dwoma profilami
pol-ang
mat-ang
i w sumie nie wiem co zrobic z tego co tu psizecie polski jest porypany (ale i siostra mi tak mowila bo wlasnie lo skonczyla) a znowu z majca mi teraz idzie ok a ponoc w lo jest baaardzo trudna boje sie ze sobie nie poradze :smutny:
Kamaa08
Kamaa08
  2 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: A to dlaczego? Moim zdaniem klasy o profilu humanistycznym/językowym są ciekawsze niż te z rozsz. fizyką czy matmą...

co tam masz ciekawego? 50 lektur na rok? :wtf:
poza tym znajdź po tym robotę....
Kamaa08
Kamaa08
  2 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: mat-ang

bierz to.

Konto usunięte
Konto usunięte: ponoc w lo jest baaardzo trudna boje sie ze sobie nie poradze

guzik prawda, mój kolega jest nie ma żadnych problemów.
Kamaa08
Kamaa08
  2 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Czemu tak twierdzisz? No w sumie też masz racje ludzie o umyśle ścisłym bardziej umieją znaleść prace niż humaniści,bo po co komu gdzie wstawić przecinek.;/ ale kurde noo polski fajna rzecz ;D

bo nie masz po tym pracy-taka jest rzeczywistość. po LO ciężko jest wybrac jakikolwiek kierunek, bo jak nie zdajesz matmy to połowa uczelni jest dla Ciebie zamknięta. i mówi Ci to któś, kto skończył profil pol-ang. 3 lata zmarnowałam i 90% w mojej klasie twierdzi tak samo.
nie oszukujmy sie -nie ma dzisiaj pracy dla dziennikarzy, socjologów, historyków, polonistów... za to dla inżynierów jest pod dostatkiem.
shamaramorgan
shamaramorgan
  2 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: poza tym znajdź po tym robotę....

skąd masz pewność, że po studiach będziesz mieć pracę?
XxDeadSilencExX
XxDeadSilencExX
  2 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: bo nie masz po tym pracy-taka jest rzeczywistość. po LO ciężko jest wybrac jakikolwiek kierunek, bo jak nie zdajesz matmy to połowa uczelni jest dla Ciebie zamknięta. i mówi Ci to któś, kto skończył profil pol-ang. 3 lata zmarnowałam i 90% w mojej klasie twierdzi tak samo. nie oszukujmy sie -nie ma dzisiaj pracy dla dziennikarzy, socjologów, historyków, polonistów... za to dla inżynierów jest pod dostatkiem.

Otóż to. Dlatego wybrałam droge w strone przedmiotów ścisłych....
blondynkaax3
blondynkaax3
  2 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: bo nie masz po tym pracy-taka jest rzeczywistość. po LO ciężko jest wybrac jakikolwiek kierunek, bo jak nie zdajesz matmy to połowa uczelni jest dla Ciebie zamknięta. i mówi Ci to któś, kto skończył profil pol-ang. 3 lata zmarnowałam i 90% w mojej klasie twierdzi tak samo. nie oszukujmy sie -nie ma dzisiaj pracy dla dziennikarzy, socjologów, historyków, polonistów... za to dla inżynierów jest pod dostatkiem.

No tak, niby po klasie humanistycznej masz mniejsze możliwości. Ja sama nie wiem na co pójdę bo też jestem na humanie... Ale teraz brakuje inżynierów, a potem może brakować np. dziennikarzy czy socjologów... Bo wszyscy się teraz pchają na te studia związane z przedmiotami ścisłymi.
Możesz iść np. na filologię angielską, po tym na pewno znajdziesz pracę...
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.