Jasmina
Jasmina
  11 maja 2011 (pierwszy post)

Cześć :)

Pytania odnośnie kompleksów i jak sobie z nimi radzić :P

1. Z jakich rzeczy w swoim wyglądzie jesteście najmniej zadowoleni ? Co z chęcią byście zmienili ?
2. Jak sobie radzicie z kompleksami ? Jakieś triki, sposoby na zamaskowanie ich ?
3. Czy w dzisiejszych czasach można żyć bez kompleksów ?

deeev
deeev
  11 maja 2011
Jasmina
Jasmina: W sumie to też nie od wyglądu zalezy samoocena. Są piękni ludzie, którzy mają mase kompleksów. Są i mniej urodziwi a przy tym bardzo pewni siebie. To zależy też od psychiki. Wiadomo, że ładnym ludziom w życiu jest łatwiej, brzydsze osoby często więcej w życiu przeszły, dostaje im się, że nie są urodziwi i tylko Ci co mają silną psychikę jakoś to zniosą. Ale grunt to zaakceptować siebie takim jakim się jest, przynajmniej to co nie da się zmienić. Szkoda, że tak mało ludzi jest bez kompleksów.


ksztalcenie swoje robi w pewnym okresie zycia, a psychika odgrywa kluczowa role... to wszystko jest ze soba powiazane... to czy siebie akceptujemy czy nie w duzej mierze zalezy rowniez i od wychowywania, srodowiska w jakim sie wychowujemy... i od siebie samego w pozniejszym okresie... zalezy jak kto pewne nawyki przyswajal, zalezy jak radzil sobie z krytyka otoczenia, zalezy czy dana osoba miala dystans do zycia itd... wiele czynnikow na to wplywa
Jasmina
Jasmina
  11 maja 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: ksztalcenie swoje robi w pewnym okresie zycia, a psychika odgrywa kluczowa role... to wszystko jest ze soba powiazane... to czy siebie akceptujemy czy nie w duzej mierze zalezy rowniez i od wychowywania, srodowiska w jakim sie wychowujemy... i od siebie samego w pozniejszym okresie... zalezy jak kto pewne nawyki przyswajal, zalezy jak radzil sobie z krytyka otoczenia, zalezy czy dana osoba miala dystans do zycia itd... wiele czynnikow na to wplywa

To prawda, z tym się zgadzam. Dlatego sam wygląd nie jest największym problemem, ważna jest tez psychika i inne czynniki, które wymieniłeś ;)
Martittaaaaa
Martittaaaaa
  11 maja 2011
Jasmina
Jasmina: Ja tak samo Trzeba jakoś się uodpornić na krytyczne słowa innych ludzi. Inaczej ciągle się będzie ofiarą.

Oj tak. A ludzie jak znajdą sobie ofiarę to cisną ile się da.

Jasmina
Jasmina: No ale łatwo powiedzieć, trudniej zrobić.. :)

To fakt. Ale trzeba się zaprzeć w sobie i już. Jak to mówią : "jak się ma miękkie serce to trzeba mieć twardą du.pę" :rotfl:
Jasmina
Jasmina
  11 maja 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Oj tak. A ludzie jak znajdą sobie ofiarę to cisną ile się da.

Tak, aż szkoda gadać :nie:

Konto usunięte
Konto usunięte: To fakt. Ale trzeba się zaprzeć w sobie i już. Jak to mówią : "jak się ma miękkie serce to trzeba mieć twardą du.pę"

Prawda! :mrgreen:
Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  11 maja 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: To fakt. Ale trzeba się zaprzeć w sobie i już. Jak to mówią : "jak się ma miękkie serce to trzeba mieć twardą du.pę"

ja mam wszystko twarde :ninja:

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

mmaryjka
mmaryjka
  11 maja 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Wiem, znalam dziewczyne, ktorej sie czubek nosa zapadl po operacji i musiala poprawiac.

nie no, takie rzeczy mnie przerażają z lekka.
ja tam mam tylko krzywe stawy skokowe i jakoś żyję, a kompleksy to tylko kwestia głowy - wyleczysz się głowy, wyleczysz się z kompleksów;]
mmaryjka
mmaryjka
  11 maja 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: No może najgorsze nie są ale mogły by być nieco szczuplejsze.

spoko masz nogi! ja mam niewymiarowe, więc się ciesz z tego co masz;d
mmaryjka
mmaryjka
  11 maja 2011
Prinz
Prinz: to ten?

tak tak, to ten. jest bardzo wydajny do tego
naaats
Posty: 1611 (po ~182 znaków)
Reputacja: -1 | BluzgometrTM: 0
naaats
  11 maja 2011
Jasmina
Jasmina: 1. Z jakich rzeczy w swoim wyglądzie jesteście najmniej zadowoleni ? Co z chęcią byście zmienili ?

Na pierwszym miejscu to wymieniłabym sobie cerę. Ciągle coś jest nie tak, a to przesuszona, a to coś wyskoczy i ot. A chciałabym przestać używać podkładu. Rano tylko uczesać się, ubrać, pomalować oczy itd. i wyjść do szkoły czy gdzieś tam.

Na drugim miejscu to chciałabym mieć ładniejszy brzuch. Ze swojej sylwetki jestem bardzo zadowolona, mam ładną talię, ale w mojej rodzinie i mama i babcia miały taki lekko wypukły brzuch, a ja chciałabym mieć całkiem płaski, taki ładny :P

Jasmina
Jasmina: 2. Jak sobie radzicie z kompleksami ? Jakieś triki, sposoby na zamaskowanie ich ?

Podkładu kryjącego używam, a tak poza tym, to kremy różne, dermatolog, żeby tą skórę z tego stanu niemalże suchej Sahary wyciągnąć :P

Jasmina
Jasmina: 3. Czy w dzisiejszych czasach można żyć bez kompleksów ?

Każdy jakieś tam ma kompleksy, ale można przecież siebie zaakceptować : )

Ludzie mówią, weź się lecz się, sam się weź się, lecz się, kur.wa, co jeden lepszy ekspert.

Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  11 maja 2011

@mmaryjka:
jaki masz odcien tego clinique?

znalazlem jakies probki na allegro, ale to ivory, cos za blade pewnie bedzie.
z drugiej strony to tylko 3 zl.

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

Martittaaaaa
Martittaaaaa
  11 maja 2011
Prinz
Prinz: ja mam wszystko twarde

Nawet mózg?! :szok: :rotfl:

Konto usunięte
Konto usunięte: spoko masz nogi! ja mam niewymiarowe, więc się ciesz z tego co masz;d

Dzięki :) Już je jakoś zaakceptowałam.
mmaryjka
mmaryjka
  11 maja 2011
Prinz
Prinz: jaki masz odcien tego clinique?

a nie wiem, 01 więc to chyba najjaśniejszy, ale stapia się ze skórą
Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  11 maja 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Nawet mózg?!

a to nie wiem, nie dotykalem :rotfl:

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

animka
animka
  11 maja 2011
Jasmina
Jasmina: 1. Z jakich rzeczy w swoim wyglądzie jesteście najmniej zadowoleni ? Co z chęcią byście zmienili ?

cera i skóra. cera znow sie przesuszyła i nawet coś wyskoczyło. znając życie to za tydzień będzie tłusta. i tak w kółko.
pijana
pijana
  11 maja 2011
Jasmina
Jasmina: 3. Czy w dzisiejszych czasach można żyć bez kompleksów ?

Oczywiście, że można. Dla mnie kompleks to nie rzecz, która nam się nie podoba, tylko nasze podejście do niej, przejmowanie się nią, załamywanie. A ja, mimo, że są we mnie rzeczy, które mi się nie podobają kompleksów nie mam, nie zajmuje to moich myśli. Spojrzę, pomyślę sobie, że mam np. brzuch nie taki, ale idę dalej, mam ważniejsze sprawy. Kwestia podejścia i psychiki. Gdybym zwracała uwagę na obecne "ideały" urody czy sylwetki, tobym miała takie kompleksy, że bym z nich nigdy nie wyszła, bo bardzo odbiegam od tych wzorców. A ja mam po prostu, brzydko mówiąc, wyebane.
Mam nadzieję, że to co napisałam jest w miarę zrozumiałe :P Po prostu dla mnie wada w wyglądzie nie równa się kompleksowi na jej punkcie, tyle.
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.