TEMAT DO NABIJANIA I PLOTEK! strona 34 z 1977

Czyli hulaj dusza - bana nie ma

wszystko jestem w stanie pożreć, może prócz greckiej.

Najbardziej lubię warzywną, z majonezem, w wykonaniu mej Rodzicielki i sałatkę z mięsem z gyrosa w wykonaniu Rodzicielki mojego faceta.

Weź roszponkę, jakąś sałatę, pokrojony w kostkę świeży ogórek, pomidory - masz podstawę do sałatki. Dokładasz do niej, co lubisz - mogą być oliwki, kukurydza, pokrojony w kostke ser żółty, tuńczyk z puszki, ser pleśniowy, papryka... zależnie od tego, co lubisz.
Możesz dorzucić do tego dodatki na ciepło:
-grillowany lub smażony filet z kurczaka
-grzanki
-łososia z rusztu
-grillowany ser (najlepiej pleśniowy, typu brie, lub camembert, może być też ser kozi)
-grillowany bakłażan, papryka.

polewasz całość sosem vinegret, czosnkowym, musztardowym, majonezowym, albo jakimkolwiek, który lubisz i pasuje Ci do tego, co masz w sałatce.

1. A może być z dodatkiem jakiegoś mięcha? :D
2. Nie mam ulubionej. Zresztą jestem na anty jeśli chodzi o owoce i warzywa. Nie przepadam za nimi. Jedynie co jem z owoców to: agrest, jabłka, kiwi, wiśnie, czereśnie, maliny, jeżyny, borówki. Warzywa to papryka, pomidory, ogórek (ale tylko kiszony!) i marchewka. I czasem sałata lodowa, ewentualnie pekińska. Reszty nie tknę, bo rzygam dalej, niż patrzę. A i nie jem serków, jogurtów, bo mi po nich niedobrze.

1. Wiesz, ze na forum jest dzial kulinaria? I o ile sie nie myle byl konkurs na salatke, wiec zawsze mozesz przejrzec i zobaczyc, czy Cie cos nie zainteresuje
Tu masz linka jakbys chciala przejrzec: http://www.fotka.pl/forum/kulinaria/1021,Wiosenna_salatka_KON
2. Szczerze to najbardziej smakuje mi salatka warzywna, chociaz nie wiem, czy mozna ja nazwac salatka, bo nie ma w niej salaty
a robi sie ja tak:

potrzebne: ziemniaki, marchewki, jajka, majonez, sol, pieprz, ogorki kiszone (no i moja mama dodaje jeszcze kukurydze, ale ja jestem jej przeciwna. no i groszek mozna dodac, ale wedlug mnie groszek to tylko sam i to na surowo, we wszystkich innych postaciach - a zwlaszcza w daniach - smakuje jak kupa).
oczywiscie to, ile wszystkiego wezmiesz zalezy od tego, ile salatki chcesz zrobic, ja ja robie mniej wiecej w proporcjach: 2 ziemniaki - jedno jajko - jedna marchewka - jeden ogorek
Bardzo wazne jest to, ze warzywa i jajko (poza ogorkiem, on jest w koncu juz ukiszony) gotujemy W SKORUPCE/BEZ OBIERANIA - wtedy ogolnie salatka smakuje lepiej, juz pomijajac to, ze nie trzeba sie pieprzyc przy obieraniu ziemniakow na surowo, bo po ugotowaniu w niej, skorka praktycznie odchodzi.
Po tym kroimy wszystko w mala kosteczke, nozem lub przez taka siateczke, cos jak ta po prawej:

Wszystko razem mieszamy, dodajemy majonez, sol i pieprz i gotowe.

Mmm... Wlasnie, musze sobie zapisac zeby kupic potrzebne na niego skladniki, bo pizze dzisiaj mam na obiad, a pizza + sos czosnkowy = niebo w gebie

Ja jutro wcinam pizze, kebaby i inne śmieci Wieczór kawalerski, wiadomo.

Ale to tylko smieci, jesli sa kupne :P Domowe sa dobre :P


Patriszja w koncu zgodzila sie na malzejnstwo

popieram!
Choć zalezy do jakiej, ja najczęściej wcinam hawajską z ananasem i brzoskwinią, do niej lepiej pasuje ostry sos. :)

Ja mam jakas z grillowanym kurczakiem, ale jest wyczepista, ma ser w boczkach
Do niej jak znalazl

Racja, racja.

Ogólnie, fajnie smakuje grillowanyfilet z kurczaka z sosem czosnkowym :) do tego jakaś sałatka i frytki Mniam!

Ja ogolnie bardzo lubie sos czosnkowy, wiec dopoki cos nie jest slodkie, to mi pasuje

Robiłam podobną tzw właśnie gyros, a czemu greckiej nie lubisz?




skoro można o lodach sojowych to ja o sałatkach :P


warzywną to znam, pycha moja mam robi troche inaczej :-)


może być z mięsem :-)

A ja mam trzy ulubione:
Grecka, ale ją każdy zna

Druga: żółty ser, fasola czerwona + majonez i czosnek, ser kroimy w kostke, fasole z puszki odsączamy, dodajemy majonez i przeciśnięty czosnek, mieszamy - brzmi banalnie ale jest PYSZNA.

A druga: ziemniaki, pieczarki, cebula dymka, koperek, majonez - ziemniaki gotujemy pokrojone w kawałki już, pieczarki smażymy (pokrojone) a tą zieloną część z cebuli kroimy tak samo jak koperek, wszystkie składniki mieszamy na ciepło + koperek i tą dymkę i dodajemy majonez, można jeść na ciepło i zimno :P

Nie, chodzilo mi o to, ze jak cos to zawsze tam mozesz zobaczyc za jakims przepisem, wiem ze tu mozna o tym pisac :D


U mnie jest tak, ze moja mama i jej mama robia tak samo, ale juz strona taty, to babcia i obydwie ciotki kazda robi inaczej

Moja mama robi tak:
marchew, seler (korzen), pietruszka (korzen), ziemniaki, jajko, ogórki KONSERWOWE, groszek + majonez. Marchew, seler, pietruszke ziemniaki gotujemy w tych skórkach i obiera się po ugotowaniu kroimy, jajka ugotowane tez, ogórki kroimy, wsypujemy groszek i dajemy majonez i mieszamy, do smaku pieprz i sól.
A od mojego narzeczonego mama dodaje jeszcze jabłko i kiełbasę (?) i miesza musztardę (?) z majonezem - mnie osobiście taka nie smakuje, a moja babcia dodaje tylko jabłko do tego co wyżej napisałam. I dobra jest :-)

ja do hawajskiej wlasnie wole czosnkowy:)

to mamy tak samo


nie przepadam za fetą.


moja nie daje ziemniaków.
daje marchew, groszek, kukurydzę, pietruszkę, seler, jabłko, ogórki kiszone, jaja na twardo. Majonez i musztarda.


mi nie pasuje mieszanka owoce + czosnek.
Czosnkowy lubię do grillowanych mięs.