Krótko i na temat - tytuły ostatnio obejrzanych filmów plus ew. wrażenia po ich zobaczeniu ;)
Co ostatnio obejrzałeś? strona 365 z 377
Dirty Grandpa - DeNiro wdowiec który po kilkudziesięciu latach małżeństwa chce się wyszumieć a jednocześnie przestrzec wnuczka ( Efron ) przed złym wyborem przyszłej żony - momentami zabawne
The Witch - klimatyczny thriller ( nie horror ) akcja toczy sie w XVII wieku gdzies tam na zadupiach skolonizowanej ameryki - wypędzona z wioski rodzinka osiedla sie gdzies zdala od ludzi sielankę psuje moment kiedy znika najłodszy członek rodziny a podejrzenia padaja na najstarsza córkę
Czas próby - na faktach - ratownicy ze straży przybrzeżnej wyruszaja na ratunek uszkodzonemu tankowcowi - dobre efekty
Kapitan Ameryka: Civil War - nie jestem fanem Kapitana dodatkowo przejadły mi się niektóre postaci jak Czarna Wdowa, Sokole Oko czy najbardziej żałosna postać Falcon ale cała frajda w tym filmie to oglądanie Ant Mana , Czarnej Pantery czy nowego Spidermana
Czterej bracia - Adoptowani przed laty mężczyźni spotykają się na pogrzebie przybranej matki Evelyn, chcąc poznać przyczyny jej śmierci. - taki na odprężenie film
10 Cloverfield Lane - spin-off Projectu Monster. akcja toczy sie głównie w bunkrze gdzie bohaterka filmu jest przetrzymywana ( uratowana ) przez Howarda - poznajemy rózne historie i do końca widz nie jest pewien co jest prawdą a co nie - troche końcowy efekt psuje zakończenie filmu
Ukojenie - seryjnego morderce próbuje złapać emrytowany detektyw ( psycholog ) Hopkins - film zapowiadał sie na ciekawy thriller ale wmieszanie w niego wątków parapsychologicznych psuje cały efekt
Łowca i Królowa lodu - słabszy od pierwszej części - tym razem poznajemy siostre Ravenny - Fray - która po stracie dziecka staje sie Królowa lodu - Łowca wraz ze swoimi kompanami muszą powstrzymać ją od przejecie magicznego zwierciadła które należało do Ravenny
Londyn w ogniu - po zdemolowani Białego Domu tym razem Butler przy pomocy terrorystów demoluje Londyn - na odprężenie
Jakiś czas temu dorwałem listę mniej popularnych, ale wartych obejrzenia filmów i tak wybieram sobie co jakiś czas parę pozycji z niej - dla ciekawych: http://imgur.com/a/hROjx
Time Lapse - lubię tematykę podróży w czasie, a ona stanowi oś napędową tego filmu. Grupka przyjaciół znajduje maszynę robiącą zdjęcia z przyszłości i zaczyna ją wykorzystywać do robienia gotówki (jak zwykle), ale coś niepokojącego zaczyna się na pojawiać na kolejnych fotkach. 8/10
Starry Eyes - satanizm w hollywood i motyw 'jak daleko człowiek posunie się dla sławy'. 6/10
Timecrimes - znowu podróże w czasie, tym razem jednak wszystko jest o wiele bardziej zakręcone. 6/10
I Saw The Devil - agent specjalny na tropie seryjnego mordercy - niby sztampowe, ale kino azjatyckie bardzo często potrafi dać coś dobrego od siebie. 8/10
Boska Florence - mega zabawny, a momentami wzruszajacy. Zdecydowanie warto zobaczyc... (chwailami uwazajcie na uszy :P)
Bóg nie umarl 2 - w zasadzie kontynuacja czesci pierwszej... kilku nowych bohaterow, kilka starszych watkow pociagnietych z poprzedniej czesci...
Nianie w akcji - zabawna komedia utrzymana w klimacie podobnym do kultowego juz 'Kevina'
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
okej cos tam sie obejrzało ostatnio - z ciekawszych tytułów
te na plus
Grimsby - Sacha Baron Cohen i jego humor - nie dla wszystkich ale całkiem lekka znośna komedia
Hardcore Henry - film w całości nakręcony w stylu FPS ( widziany oczami bohatera ) - świetne ujęcia i zdjęcia, dynamiczna akcja osobiście bardzo mi się podobał - obraz lekko sci-fi ( cyborg - nasz bohater musi uratować swoja żonę która notabene go stworzyła i pokonać psychopatę Akana - mega plus dla Sharlto Copleya za kreacje
Ex Machina - programista zostaje zaproszony przez swojego szefa do jego rezydencji by stanął na przeciwko jego maszynie i ocenił czy posiada AI, - dobry, ciekawy i zaskakujący w zwroty akcji
Tarzan: Legenda - w sumie dałem do plusów bo film znośny z fajnymi ujęciami ale chyba po zwiastunach spodziewałem się lepszego kina
Nice Guys. Równi goście - lata 70' fajny klimat niczym z Vice City, para przypadkowych osób łączy siły by rozwiązac zagadkę smierci aktorki porno - z czasem okazuje się że to tylko początek większej afery - fajny - zabawny
Straight Outta Compton - historia grupy hiphopowej NWA która święciła sukcesy w latach 80
widzimy tu postacie takich artystów jak Dr.Dre, Ice Cube, Easy-E - ogólnie nie tylko dla fanów rapu
plusik za muzykę
Zakładnik z Wall Street - pewien szary obywatel USA traci cały majątek po inwestycji w firmę która mu polecał prezenter programu o giełdzie i inwestycjach - w desperacji wbija podczas nagrań na żywo i bierze go na zakładnika żadajac wyjaśnień
ujdzie choć na sporo rzeczy trzeba przymknać oko
Prawdziwa jazda 2 - Ice Cube i Kevin Hart wracają - tym razem musza schwytać bosa narkotykowego - dla relaksu
Rekiny wojny - opowieść na faktach o dwójce przyjaciół którzy zbijaja fortunę na handlu broni ( w miarę legalnie na początku ale z czasem... )
Papierowe miasta - nastolatek zakochany w swojej sąsiadce postanawią ją odnaleźć gdy ona znika nagle z dnia na dzień - znośny, głównie dla nastolatków ale dało się obejrzeć
183 metry strachu - młoda surferka zostaje zaatakowana przez rekina - ratunek znajduje na małym skrawku rafy która wraz z przypływem ponownie zniknie pod wodą - zaczyna się walka z czasem i natura - niby nic odkrywczego ale oglądało się z napięciem - nawet fajny
Blood father - Mel Gibson jako ojciec na odwyku i z kartoteką próbuje uratować swoją córkę buntowniczkę która naważyła niezłego bigosu
Siedmiu Wspaniałych - remake klasyku z lat 60 - na plus - zdjęcia i Chris Pratt - na minus trochę trąci tym etnicznym kolażem ( w sumie zabrakło tylko araba )
te na minus
Bogowie Egiptu - bitwa bogów w jakości CGI - nic więcej ten film sobą nie powala
Warcraft: Początek - nastawiłem się na świetne kino fantasy ale dostałem dośc przecietny obraz
Pitbull. Nowe porządki - spedolenie fajnego serialu i tyle
Dzień Niepodległości: Odrodzenie - jak wyżej - gimbo obraz psujący fajne wrażenia po pierwszej części
X-Men: Apocalypse - przeciętniak - jednak może to tylko takie moje wrażenia bo ogólnie jestem negatywnie nastawiony do nowej serii X - men
Sąsiedzi 2 - jak już wpomniałem wyżej - kolejne dzieło dla gimbo - po zabawnej pierwszej części mamy tu zbiór gagów mniej lub bardziej śmiesznych, oblesnych i nic więcej
Iluzja 2 - jak wyżej, momentami to już nie film o sztuczkach... to czysta magia co tam się dzieje
Magic Mike XXL - słabe
Wojownicze żółwie ninja: wyjście z cienia - totalne nieporozumienie, sceny równie realne jak same gigantyczne żółwie ninja - szkoda, zdecydowanie wole wersję z 1990
Nerve - liczyłem na dobry film i może takim i jest ale drazniło mnie w nim sporo uproszczeń - Uczennica ostatniej klasy liceum dołącza do internetowej gry w prawdę i wyzwanie. Wkrótce odkrywa, że każdy jej ruch jest manipulowany przez anonimowych "obserwatorów".
Rekiny Wojny - dwóch gości zbroi armię USA w Iraku, czy Afganistanie. Pokazuje jak z niczego osiągnąć wiele, a później równie szybko to stracić.
PS: oba na autentycznych faktach, dodam też, że bohaterowie filmów mają piękne żony, mój gust ;)