Filozofia strona 10

poetess

10 sierpnia 2008 (pierwszy post)

Witam

Jak wyżej, temat o filozofii.
Filozofia, jak zapewne większości wiadomo, to najprościej mówiąc poszukiwanie, umiłowanie mądrości. Pojęcie to dotyczy zarówno nauki, religi, poglądów jak i wielu ideologii.
Tak bez żadnych podzialow kilka najczęsciej zadawnych pytan filozoficznych:
- Czy istnieją granice poznania świata?
- Kim jest człowiek i jaka jest jego rola we wszechświecie?
- Czym jest dobro, a czym zło?
- Czym powinno się wytyczać zasady i normy moralnego postępowania?
- Czy istnieje Bóg?
No i to właściwie są pytania do tematu, pofilozofujmy trochę ( oczywiscie oczekuje jakiś argumentów, a nie tylko odp. typu "tak" lub "nie" )
Tyle,
pozdrawiam :and:

poetess

11 sierpnia 2008

Qbkens: No w sumie, jesteś w takim wieku, że jeszcze jacyś sie znajdują :P. W starszym przedziale jest już gorzej

nie mam kolegow w moim wieku, no chyba ze takich ze szkoly, na ktorych jestem skazana.

Posty: 23492 (po ~105 znaków)
Reputacja: 0 | Bluzgometr^TM: 20

Qbkens

11 sierpnia 2008

Konto usunięte: Przesadzasz Potem wychodza takie sprawy jak niedopasowanie seksulane, wszak to wazny aspekt zycia jest.

Bla bla bla, jakbym siedział na forum seks :P. Potrzeba trochę wyobraźni i dobrych chęci :tak:

i wszystkiego, można się nauczyć. Sądzę, ze temperament sexualny można ocenić nie kopulujac tylko np opierając się tylko na pieszczotach (pomijając oralne). Oczywiście mogę sie mylić

Konto usunięte: nie mam kolegow w moim wieku, no chyba ze takich ze szkoly, na ktorych jestem skazana.

No właśnie o takich mi chodzi - Twoich rówieśników.
Zabrzmiało to jakbyś nie lubiła rówieśników :woot:

poetess

11 sierpnia 2008

Qbkens: Bla bla bla, jakbym siedział na forum seks :P. Potrzeba trochę wyobraźni i dobrych chęci i wszystkiego, można się nauczyć. Sądzę, ze temperament sexualny można ocenić nie kopulujac tylko np opierając się tylko na pieszczotach (pomijając oralne). Oczywiście mogę sie mylić

kopulujc- zabrzmialo jakbysmy malpami byli :ninja:

Moze i mozna, a moze i nie, chcesz to ryzykuj :mrgreen:

Qbkens: No właśnie o takich mi chodzi - Twoich rówieśników. Zabrzmiało to jakbyś nie lubiła rówieśników

Wiek nie ma wplywu na to, czy kogos lubie.
Tak sie jednak zlozylo ze nie mam przyjaciol ( meski rodziaj ) w moim wieku.

Posty: 23492 (po ~105 znaków)
Reputacja: 0 | Bluzgometr^TM: 20

Qbkens

11 sierpnia 2008

Konto usunięte: kopulujc- zabrzmialo jakbysmy malpami byli Moze i mozna, a moze i nie, chcesz to ryzykuj

Bo na szybkiego pisałem, zabrakło mi słowa :P
Hehe, może zaryzykuję, może nie :ninja:

poetess

11 sierpnia 2008

Qbkens: Bo na szybkiego pisałem, zabrakło mi słowa :P Hehe, może zaryzykuję, może nie

Jak dla mnie to głupota :ninja:

Ale ja jestem zła i pojde do piekla ;)
ide spac ;) pa :PP

Posty: 23492 (po ~105 znaków)
Reputacja: 0 | Bluzgometr^TM: 20

Qbkens

11 sierpnia 2008

Konto usunięte: Jak dla mnie to głupota Ale ja jestem zła i pojde do piekla ;) ide spac ;) pa :PP

Hehe, dzięki za komplement :P
Nie pójdziesz, moze :mrgreen:

Dobranoc :)

666kamilka666

11 sierpnia 2008

Dragonnn: sprawdzenie posluszenstwa :)

Qbkens: chęć Boga na wcześniejsze zbawienie takiego człowieka i jednoczesne sprawdzenie posłuszeństwa

Sprawdzenie posłuszeństwa? Bóg wtedy zgrzeszył, namawiając do zabójstwa.
A jak chciał go zbawic, to mógł zesłać na niego chorobę, albo wrzucić pod pędzącego konia ;].

Konto usunięte: Jasne, Bog zawsze byl i będzie, nie mial początku, nikt go nie stowrzyl, ewentualnie stworzyl się sam..Czasami mam wrażenie, że zyje w matriksie

Jakby tak się ciągle cofać, i pytać "a co było przed..." to można stracić na takie pytania całe życie ;)

666kamilka666

11 sierpnia 2008

Qbkens: U mnie na mszy dużo osób to młodzież która co niedziele jest na mszy :)

To ksiądz musi być normalny i normalnie gadać, innego wytłumacszenia nie znajduję:D.

Konto usunięte: I co, ze wzgledu na moje poglady nie pojde "do nieba"? Odwiedzisz mnie w piekle jako przyszly aniol?

Masz rację, księża [nie wszyscy!] to nie ludzie, którzy poszli z powołania, takich jest bardzo mało.

Qbkens: aby ktoś z Nieba mógł przejść do piekła (tak jest napisane w Piśmie

A Lucyfer? ;> Został strącony, może i Ciebie strącą ;p

HahahaWiedzma

11 sierpnia 2008

Konto usunięte: Czy istnieją granice poznania świata? - Kim jest człowiek i jaka jest jego rola we wszechświecie? - Czym jest dobro, a czym zło? - Czym powinno się wytyczać zasady i normy moralnego postępowania? - Czy istnieje Bóg?

tak.
człowiekiem. :ziew:

. nie wiem.
dobro jest czymś dobrym, a zło jest czymś złym. ;]
nie.
tak.

Posty: 23492 (po ~105 znaków)
Reputacja: 0 | Bluzgometr^TM: 20

Qbkens

11 sierpnia 2008

Konto usunięte: Sprawdzenie posłuszeństwa? Bóg wtedy zgrzeszył, namawiając do zabójstwa. A jak chciał go zbawic, to mógł zesłać na niego chorobę, albo wrzucić pod pędzącego konia ;].

Po pierwsze Bóg jest wszechmogący, i należy Mu się bezwzględne posłuszeństwo :tak:

Bóg wtedy nie namawiał, tylko wydał polecenie i należało Mu zaufać i je spełnić

Konto usunięte: To ksiądz musi być normalny i normalnie gadać, innego wytłumacszenia nie znajduję:D.

Szczerze powiedziawszy na kazaniu rzadko kiedy słucham, ale coś tam zawsze do mnie dotrze i nie jest źle. Najlepiej gadają młodzi księża :)

Konto usunięte: A Lucyfer? ;> Został strącony, może i Ciebie strącą ;p

To było na samym początku :P

FockIt

11 sierpnia 2008

katolicy...

poetess

11 sierpnia 2008

Konto usunięte: Masz rację, księża [nie wszyscy!] to nie ludzie, którzy poszli z powołania, takich jest bardzo mało.

Dokladnie...

Konto usunięte: Jakby tak się ciągle cofać, i pytać "a co było przed..." to można stracić na takie pytania całe życie ;)

Wiem wlasnie, juz to Dragonnnn`owi napisalam, zwariowac mozna ;)

Konto usunięte: katolicy...

dokladnie, zero obiektywizmu w wypowiedziach, Bog to..Bog tamto, chociaz podziwiam taka głeboką wiare u Qbkensa.

Posty: 23492 (po ~105 znaków)
Reputacja: 0 | Bluzgometr^TM: 20

Qbkens

11 sierpnia 2008

Konto usunięte: dokladnie, zero obiektywizmu w wypowiedziach, Bog to..Bog tamto, chociaz podziwiam taka głeboką wiare u Qbkensa.

Hmm, fakt, w wierze jest mało miejsca na obiektywizm i ciężko z niego korzystać, gdyż wiara opiera się na przykazaniach, zasadach. Oto właśnie w niej chodzi, by bez dowodów uwierzyć i podążać wg reguł. Do głębokiej wiary to mi jeszcze daleko :and:

PS: Właśnie jestem w trakcie płodzenia grzesznej myśli :mrgreen:

poetess

11 sierpnia 2008

Qbkens: PS: Właśnie jestem w trakcie płodzenia grzesznej myśli

hehehe, jakiej?
Zaraz Ci cos wysle na PW :ssh:

666kamilka666

11 sierpnia 2008

Qbkens: Po pierwsze Bóg jest wszechmogący, i należy Mu się bezwzględne posłuszeństwo Bóg wtedy nie namawiał, tylko wydał polecenie i należało Mu zaufać i je spełnić

Aha, czyli jak Bóg mówi "miłuj ojca i matkę swoją" i oni rozkażą mi ukraść/zabić to mam bezgranicznie zaufać i to zrobić tak?
Bóg jest Wszechmogący, ale sam o sobie mówi że jest umiłowany i wybacza.. A wielu nie wybaczł, w wiele rzeczy nie ingeruje, a tam właśnie powinien być!

Filozofia strona 10 z 15