Tematy do rozmowy z dziewczyną
Tematy do rozmowy z dziewczyną strona 1 z 6
1. Tunelowanie kwantowe na słońcu.
2. Sex oralny a higiena.
3. Testowanie nowych medykamentów na zwierzętach.
4. Postać Thanosa w filmie Avengers.
1. Sytuacja geopolityczna Mozambiku.
2. Wyższość rond turbinowych nad rondami 'zwyłymi'.
3. Turbosprężarka czy Kompresor.
Podobają mi się pierwsze 7 tematów. Dziewczyna to też człowiek więc można z nią rozmawiać o wszystkim.
Powiedz jej, że ładnie dziś wygląda i ma pachnące włosy oraz piękna sukienkę. Dalej jest Twoja i rozmawiaj na każdy temat. Piszesz o kobietach jak o przybyszach z innego świata. No o czym z nimi rozmawiać.
Najlepiej spisz sobie te wszystkie tematy i na randce każ wybrać dziewczynie numerek od 1 do x, gdzie x to ostateczna ilość tematów, jaką nazbierasz. Wykażesz się pomysłowością i zapunktujesz przygotowaniem i myśleniem przyszłościowym. Po czymś takim każda twoja.
stary jak w tym wieku jeszcze nie wiesz, to najlepiej razem pomilczec, zebys nie skonczyl jak w tym kawale
- Kochanie, poszłabyś ze mną na siłownię?
- Myślisz, że jestem gruba?!
- OK, jak nie chcesz...
- I do tego leniwa?!!
- Uspokój się.
- Wmawiasz mi hiserię?!!!
- Wiesz, że nie o to chodzi!
- Teraz twierdzisz, że przeinaczam prawdę?!
- Nie! Po prostu nie musisz ze mną nigdzie iść!!!
- A dlaczego tak Ci zależy, żeby iść samemu...?
Też tak się ostatnio zastanawiałem jak sobie z tym inni radzą wiadomo jak się spotyka ktoś i umawia do kina czy cos zjeść to w kinie się nie gada przy jedzeniu tez nie wypada no i czas jakoś zlatuje ale jak nie kochają się to ewentualnie śpią i też nie gadają... Facet jak też i kobieta żyją jako osobne jednostki i każde ma swoje życie zainteresowania poglądy i inne spojrzenie na świat i każdy nosi jakiś tam bagaż doświadczeń większy lub mniejszy. Dla tego dopiero jak zamieszkują razem i spędzają ze sobą nie po parę godzin tylko te 24h świątek piątek to wtedy wychodzi czy się dogadują. A o czym żyjąc razem można gadać ? Zwłaszcza jeśli nie ma się dzieci oboje pracują to cos tam można o pracy ponarzekać na kogoś na pogodę na politykę...a może czasem wystarczy pomilczeć żyć razem ale jak by nadal w swoim własnym świecie który tylko się styka ze sobą.... Co innego jak oboje mają pasję zbliżona i jedno ciekawe jest drugiego i uzupełniają się... Ale tak czy siak do wszystkiego trzeba dojrzeć :)... nie tylko uroda sex i zabawy gry i tp.
Tak więc dla tego tak czasem trudno trafić na ta odpowiednią osobę aby nam się podobała i z którą byśmy się dogadywali :) Bo nie ma nic gorszego jak życie w toksycznym związku gdzie coś robi się na siłę.