Gra ktoś w trybie multi w różne gry? Nie dobija Was poziom graczy którzy traktują zwykły mecz jako osobistą sprawę i rzucają wulgami pod adresem innych, tylko z tego powodu że ktoś szuka relaksu po ciężkim dniu, tak spędza część wolnego czasu, i może mieć gorszy dzień. Nie każdy siedzi całymi dniami w grze, jak persony rzucające niecenzuralnymi słowami (w większości po Polsku) Co myślicie?
lista tematów
Brak kultury w necie strona 4 z 6
Skyrim mnie mocno zaczął irytować po ok.150h grania. Grs genialna, ale balans rozgrywki średni. Z Fpsów w multi to grywam w Payday2, w singlu Farcry 3 aktualnie na tapecie, a jak potrzebuję relaksu, to zostaję TIRowcem w ETS2. KoToR przeszedłem, w podobnych klimatach jest Mass Effect (polecam).
Co do DOOM na Win10 to zapewne DosBox załatwi sprawę.
No to i tak spędziłeś kawał czasu w mroźnej krainie. Mało która gra na singlu da Ci tyle godzin zabawy. Jeśli kiedykolwiek chciałbyś wrócić to spróbuj z Enderalem.
A z 3 miesiące temu zacząłem przechodzić jedynkę, ale walka jest jakoś zbyt schematyczna i gdzieś w połowie gry przestałem. Dobra fabuła nie zrekompensuje wad gameplayowych. Być może jeszcze wrócę, póki co nie usunąłem.
Podejmujesz wyzwanie?
Eldim: W dzisiejszych czasach granie po sieci wkracza na taki poziom, że staje się bardzo ważnym aspektem życia niektórych ludzi. A zaangażowanie emocjonalne niesie za sobą radykalne reakcje w przypadku niepowodzeń. Swojego czasu grałem w lola i przestałem właśnie przez tzw. toxic community. Dochodzi jeszcze do tego zwyczajna nieumiejętność pogodzenia się z porażką. Ta cecha spotykana jest także w życiu codziennym, osobiście stykam się z nią bardzo często na boisku piłkarskim.
LOL, to jest to ! :)