Gra ktoś w trybie multi w różne gry? Nie dobija Was poziom graczy którzy traktują zwykły mecz jako osobistą sprawę i rzucają wulgami pod adresem innych, tylko z tego powodu że ktoś szuka relaksu po ciężkim dniu, tak spędza część wolnego czasu, i może mieć gorszy dzień. Nie każdy siedzi całymi dniami w grze, jak persony rzucające niecenzuralnymi słowami (w większości po Polsku) Co myślicie?
lista tematów
Brak kultury w necie strona 1 z 6
W dzisiejszych czasach granie po sieci wkracza na taki poziom, że staje się bardzo ważnym aspektem życia niektórych ludzi. A zaangażowanie emocjonalne niesie za sobą radykalne reakcje w przypadku niepowodzeń. Swojego czasu grałem w lola i przestałem właśnie przez tzw. toxic community. Dochodzi jeszcze do tego zwyczajna nieumiejętność pogodzenia się z porażką. Ta cecha spotykana jest także w życiu codziennym, osobiście stykam się z nią bardzo często na boisku piłkarskim.
Podejmujesz wyzwanie?
Eldim: Swojego czasu grałem w lola i przestałem właśnie przez tzw. toxic community. Dochodzi jeszcze do tego zwyczajna nieumiejętność pogodzenia się z porażką.
Multi omijam szerokim łukiem.Najbardziej emocjonującą walkę potrafi zepsuć jedna osoba, szczególnie gdy skupia się na bluzganiu a nie na graniu. W drugiej drużynie nie istnieje sztuczna inteligencja tylko myślący ludzie
Ja pogrywam sobie w Hearthstone, na szczęście tam nie ma takiego problemu. W ogóle to karcianki mają chyba najbardziej dojrzałe community ze wszystkich gier multiplayer.
Zależy co masz na myśli pisząc "emocjonująca". Na pewno nie dla każdego bo trzeba lubić sobie trochę pomyśleć. No i mieć cierpliwość bo dość długo się zbiera karty, chyba że sypniesz kasą ;)
W pewnym sensie tak, ale np. W CS albo w lolu w dużej mierze opierasz się na pamięci mięśniowej i refleksie. W grach karcianych jedyne na czym się opierasz to umiejętność logicznego myślenia, przewidywania możliwych zagrań przeciwnika i szczęście.
Coś w tym jest. Nawet w CS można do pewnego stopnia przewidzieć co zrobi przeciwnik, a szczęście też często pomaga
A jak chcesz żeby szczęście wpływało na rozgrywkę w jeszcze mniejszym stopniu to polecam naszego polskiego Gwinta. Właśnie wystartowała otwarta beta z tego co się orientuję. Sam bym grał bo od dzieciaka kocham Wiedźmina ale nie mam czasu na dwie gry a z HS'a szkoda rezygnować bo kolekcja dość spora mi się ubierała ^^
Fajne nowinki. Miło poczytać że takie rzeczy istnieją. Wolę jednak bardziej rozbudowaną rozgrywkę. Wiedźmin 3 w oryginale wystarcza
No Wiedźmin 3 wymaga tyle myślenia, że maskara. Odpalasz wiedźmińskie zmysły i rozwiążesz każdą zagadkę :D
Tak też można :P Chodziło mi o rozgrywkę samą w sobie.... klimat itp. Alternatywą jest Ghost Recon Wildlands. Tu trzeba mysleć Jedno mnie cieszy, nie skaczemy sobie do do gardeł z byle rozbieżności poglądowej
Jak widać można być różnej płci i rozmawiać na forum nie robiąc przy tym gównoburzy :D jakbyś dała w pierwszym poście jeszcze takie pytanie: "dlaczego faceci są w necie dużo bardziej wulgarni od dziewczyn? " to w temacie pt. "Brak kultury w necie" pewnie byłby taki brak kultury jak... w sumie w prawie każdym temacie :D