Na początek mała anegdotka
Dziś byłem świadkiem pewnej sytuacji. W centrum handlowym stał sobie jakiś człowiek. Ów człowiek rozdawał ulotki dość nieśmiało wręczając je ludziom, nie chcąc się zbytnio naprzykrzać. W pewnym momencie na horyzoncie pojawił się dresik-śmieszek, który natychmiast zwęszył potencjalną ofiarę. Już z daleka wyciągał dłoń sygnalizując chęć otrzymania makulatury. W ostatniej chwili zmienił kurs, przeszedł obok, po czym niemałym zadowoleniem obwieścił:
- hehehehe, żartowałem mordo!
1. Czy irytują Was ludzie, którzy rozdają ulotki?
2. Czy często bierzecie od nich ulotkę?
3. Czy osobiście kiedykolwiek je rozdawaliście?
4. Czy ulotki to dobre narzędzie marketingowe?
5. Czy sędzia meczu Real - Bayern był poczytalny między godziną 20:45 a 22:40 czasu środkowoeuropejskiego?
6. Czy jak na to pytanie odpowiesz "tak" to nam CuteNinja coś fajnego narysuje?
Ulotki strona 7 z 8
Jeśli się płaci artystom to się wymaga od nich dotrzymania terminu. W tym przypadku obiecane mamy bezpłatnie, ale przynajmniej chcemy jakąś próbkę albo podania przybliżonego terninu. Jak długo można się niecierpliwić?
Na zachęte wykonałem takie ładne figurki poświęcając tyle czasu ze swego życiorysu a nic nie rysujecie.
Ja nie miałam nic rysować, więc proszę w liczbie pojedynczej.
Po drugie. CuteNinja nic nie obiecywała z tego co pamiętam i nie napisała też kiedy będzie to gotowe. Po trzecie cierpliwości. Ja też co chwila sprawdzam temat, bo jak nie jestem oznaczana to mi nie przychodzą powiadomienia. No, ale spokojnie. :)
Przykro mi, już jest za późno. Zostałaś wciągnięta do konkursu kto najładniej narysuje naszą zgraje wypowiadając:
Do wygrania forumowe zachwyty ochy i achy
No przecież
my już to mamy ale ona nie wyrabia
Nic nie będę rysować. Z tego co pamiętam napisałam też chyba, że nie mam możliwości rozwijania się dalej w niektórych dziedzinach. Nie mam czasu, a tego co mam na pewno nie będę poświęcała na rysunki. Mogę poszukać ewentualnie na telefonie czy mam zapisane jakieś zdjęcie któregoś z moich rysunków.
Na telefonie mam dwa rysowane długopisem na szybko :v.
Obydwa są wzorowane na obrazkach z neta.
Wzorowane. Nie kalkowane :p
Okiełznajcie kucyki swoich umysłów. Ja pracuję, mam dziecko, życie rodzinne, życie po życiu, remont, górę zleceń, ale POWIEDZIAŁAM, ŻE NARYSUJĘ, TO NARYSUJĘ!