styka51
styka51
  15 sierpnia 2012 (pierwszy post)

..jadłam/jadłem:

Witam!

W tym temacie prezentujemy/przedstawiamy/opisujemy to co dziś zjedliśmy na obiad.Możemy wrzucać zdjęcia i przepisy. Na pewno będzie do swoistego rodzaju baza pomysłów na dobry smaczny i zdarzy się, że tani obiad.
Więc zaczynamy:

Mój dzisiejszy obiad to:



Kotlet schabowy z ziemniakami + ogórki kiszone(zdjęcie z neta)


Pozdrawiam i życze smacznego ;)
JednaWielkaOrgia
JednaWielkaOrgia
  16 listopada 2012

Knorr ella mozzarella

Abaddon
Abaddon
  17 listopada 2012

Dwie zupki :made in - czy minety. Wartość kaloryczna żadna (niemal),jednak na jakiś czas żołądek oszukany że żarło miał ^^

NuTiiiiii
Posty: 70111 (po ~86 znaków)
Reputacja: -1080 | BluzgometrTM: 51
NuTiiiiii
  17 listopada 2012

pijana widzę często grilluje :mniam:

Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało :ziober2:
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek :pilka:

pijana
pijana
  17 listopada 2012
NuTiiiiii
NuTiiiiii: pijana widzę często grilluje :mniam:

Kucharze za mnie grillują :rotfl: Na prawdziwego grilla, którego rozpalę sama nie mam już co liczyć, od 1,5 roku mieszkam w bloku, na balkonie nie zrobię, bo sąsiadów zaczadzę i mnie podkablują, a samochodu nie ma i za miasto wyjechać z grillem też nie da rady, masakra :and: Istnieje grill, który jest niedymiący, na węgiel z bambusa, ale kosztuje 7 stówek :zonk: Chyba, że ogólnie ten węgiel nie dymi, kupiłabym wtedy normalnego grilla i właśnie ten węgiel, ale nie wiem jak to jest :woot:

A na obiad oczywko pizza własnej roboty, dziś i jutro. Z szynką i pomidorami.
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  17 listopada 2012

@pijana
To Ty jak moj facet, bez grilla żyć nie moze. Tez mamy mieszkanie, na dom z ogródkiem nie było nas stać. I odkąd je kupiliśmy to największym problemem dla mojego jest brak ogródka :rotfl:
Jak wynajmowaliśmy jeszcze i ogródek był, to grilla nawet w sylwestra mieliśmy :rotfl:

A co na obiad, to mam wielką niewiadomą :and:
Zero weny, zero chęci... I myśle :D

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

gagulina
Posty: 2670 (po ~144 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 13
gagulina
  17 listopada 2012

tortilla własnej roboty z kurczakiem, sałatą lodową, ogórkiem kiszonym i świeżym, dipem jogurtowym i ketchupem.

PolackiObiad
PolackiObiad
  17 listopada 2012
massacre
massacre: Na obiad bedzie miał ryż z kurczakiem i fasolką.

:w00t:
Konto usunięte
Konto usunięte: Grillowana pierś z kurczaka, słodkie migdały, ryż z kukurydzą, rodzynkami i groszkiem, colesław czy jak się to tam pisze, pita.

Jak tyle jesz to się nie dziw że taka maciora jesteś.
Abaddon
Abaddon: Dwie zupki :made in - czy minety. Wartość kaloryczna żadna (niemal),jednak na jakiś czas żołądek oszukany że żarło miał ^^

Żal mi Cię.

Konto usunięte
Konto usunięte: A na obiad oczywko pizza własnej roboty, dziś i jutro. Z szynką i pomidorami.

Właśnie o tym mówię.
================
A reszta kosz.

__________
Ja dzisiaj kurczak z kaszą i warzywami oraz sosem z puszki pandory owianej tajemnicą.
pijana
pijana
  17 listopada 2012
massacre
massacre: To Ty jak moj facet, bez grilla żyć nie moze. Tez mamy mieszkanie, na dom z ogródkiem nie było nas stać. I odkąd je kupiliśmy to największym problemem dla mojego jest brak ogródka

Dla mnie to jest fun, cały rytuał przygotowywania mięsiwa (żadnej kiełbasy), rozpalania, pilnowania :D Brakuje mi tego.
massacre
massacre: Jak wynajmowaliśmy jeszcze i ogródek był, to grilla nawet w sylwestra mieliśmy

Hahah, no to naprawdę musi mieć niezłego świra na punkcie grillowania ten Twój Jaro :D
Sebuch
Sebuch
  17 listopada 2012

rosolek z makaronikiem ;)

NuTiiiiii
Posty: 70111 (po ~86 znaków)
Reputacja: -1080 | BluzgometrTM: 51
NuTiiiiii
  17 listopada 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Kucharze za mnie grillują


Aaa masz prywatnych czy chodzisz do restauracji ? :D

Konto usunięte
Konto usunięte: Na prawdziwego grilla, którego rozpalę sama nie mam już co liczyć, od 1,5 roku mieszkam w bloku, na balkonie nie zrobię, bo sąsiadów zaczadzę i mnie podkablują, a samochodu nie ma i za miasto wyjechać z grillem też nie da rady, masakra Istnieje grill, który jest niedymiący, na węgiel z bambusa, ale kosztuje 7 stówek Chyba, że ogólnie ten węgiel nie dymi, kupiłabym wtedy normalnego grilla i właśnie ten węgiel, ale nie wiem jak to jest

Jak to dobrze mieć kawałek swojej ziemi, chociaż w kuchence elektrycznej opcja grillowania też niezła 261
Szaszłyki np. wychodzą bardzo dobrze.

--
Dziś spaghetti bolognese.

Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało :ziober2:
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek :pilka:

asexualna
asexualna
  17 listopada 2012

Zupa grzybowa z kluskami lanymi d83ddc47



Udko z gęsi pieczone w śliwkach z kopytkami i smażonymi buraczkami d83ddc47

NuTiiiiii
Posty: 70111 (po ~86 znaków)
Reputacja: -1080 | BluzgometrTM: 51
NuTiiiiii
  17 listopada 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Udko z gęsi pieczone w śliwkach z kopytkami i smażonymi buraczkami


:mniam:
Podsmażyłbym lekko te kopytka no i dla mnie porcja musiałaby być 5 razy większa :ziober2:

Ale ciekawy obiad, ja gęsi ni umiem tzn. nigdy nie próbowałem robić, pewnie prosto jak kuraka.

Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało :ziober2:
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek :pilka:

asexualna
asexualna
  17 listopada 2012
NuTiiiiii
NuTiiiiii: Ale ciekawy obiad, ja gęsi ni umiem tzn. nigdy nie próbowałem robić, pewnie prosto jak kuraka.

Raczej trudniej, tak jak kaczkę :ziober2:
Kaczkę akurat piekłam i trzeba się trochę natrudzić, żeby tłuszcz wytopić i różne takie sranie w banie.
"Pookrawaj widoczny tłuszcz, a potem opuszkami palców dobrze wygnieć piersi - rozbijesz w ten sposób tłuszcz znajdujący się w mięśniach (łatwiej się wtedy stopi podczas pieczenia)."
Mięso gęsi jest z tej samej grupy, więc chyba powinno być podobnie :D
NuTiiiiii
Posty: 70111 (po ~86 znaków)
Reputacja: -1080 | BluzgometrTM: 51
NuTiiiiii
  17 listopada 2012

Będę musiał spróbować. Raz jadłem kaczkę nadziewaną, masakrycznie dobra i chciałbym taką umieć.

Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało :ziober2:
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek :pilka:

asexualna
asexualna
  17 listopada 2012
NuTiiiiii
NuTiiiiii: Będę musiał spróbować. Raz jadłem kaczkę nadziewaną, masakrycznie dobra i chciałbym taką umieć.

Z jabłkami i żurawiną najlepsza :zakochany: