No siema. temab z dupy jak zwykle mojego autorstwa. jak typujecie wynik polska rosja ? Będziecie przeklinac przed ekranem i rzucać czym popadnie? czy kiedykolwiek ucierpiał jakiś odbiornik w waszym domu po kiksie polski? XD nie będę wymyślal Pytań dla nobow nie zainteresowanych euro bo gardze tymi którzy nie kibicuja naszym xd pozdrawiam swoich braci moje niedoszłe maryle i sandre i tych którzy jutro będą przyjmowac butelki na główkę po straconych golach xD tak Patrycja pozdrawiam czule xD ps testuje mobilne forum fotki i mam nadzieję że ten temat się zapisze xD
[Czat] Za 19 godzin kolejne emocje strona 2 z 8
Witam wszystkich:) widzę że od rana dyskusję dotyczące meczu...hm nie lubię piłki nożnej jednak euro oglądam. Dzisiejszy mecz będzie totalną porażka dla naszych mimo wszystko kibicujemy:)
W pierwszy mecz też mało kto wierzył a jednak dali radę,
2:1
Meczu oglądać nie będę, życzę Im szczęścia na polu walki :)
Jestem zasmucony tym, co tu się odwala w związku z Euro. Nagle wszyscy przeistaczają się w wąsatych Januszy wywijających plastikowymi chorągiewkami na wiwat piłkarskich orłów. Znika niechęć do cebulandii, biało-czerwone flagi zaczynają być piękne, a na myśl o tym gownianym kraju oczy zaczynają się wam szklić z rozrzewnienia.powinniście być stali w swych uczuciach względem polski, a wy dostajecie wzwodu na myśl o tym festynie tandety.
Rosja to nie kraj - to stan umysłu!
zamknij japę
E tam każdy ma prawo do własnego zdania, tym bardziej widząc mecz z Grecja i kolejny między Rosja a Czechami. To nie jest nowość i mało prawdopodobne że wynik będzie zadowalający dla nas. Chciałabym się mylić jednak fakty mówią za siebie
Lepsze takie tandety niż tematy biedy o Sebuchu czy innych ciekawszych postaciach tegoż działu.Wracaj na swój wykop aka hajd i nie wracaj
2:1 Dla Polski być musi :d
to zależy jak się mecz ułoży,bo jeśli znów okaże się,że straciliśmy tak dobry moment jak z grekami szlag mnie trafi:D
trzeba!:D
Sensem stylu literackiego, zawartego w tej trylogii jest wiara w niemożliwe. Ja też nie zawyżam oczekiwać. Pewnie Polacy nie dojdą do ćwierćfinału, możliwe bardzo że i z grupy nie wyjdą, ale im więcej Polaków biadoli, narzeka, czarno widzi, tym mniej mi się chce przyznawać, że chce mi się w tym narodzie żyć. Na pewno kadrze na boisku nie wciska się kitu, że nie są w stanie pokonać każdego przeciwnika. Owszem, od dekady nie pamiętam wygranego meczu z Niemcami, Szwedami czy Anglikami, ale pamiętam niedawny remis z Portugalią. Bożyszcze nastolatek powiedział, że Polacy mieli wielkie szczęście. A ja uważam, że to oni mieli wielkiego pecha. Podobna sytuacja miała miejsce w meczy Holandia - Dania w ubiegłym tygodniu. Faworyt spotkania czasem przegrywa.
Piłka jest nieprzewidywalna. Prawdziwy kibic wie, że można przegrać 9 na 10 spotkań. Ale jeśli przy drugiej przegranej mówi, że nie warto kibicować, a przy dziesiątym wygranym zakłada szalik, to jest hipokrytą.
Za dużo w Polakach pesymizmu. Za bardzo sobie rzucamy sami kłody pod nogi. Nie wierzymy w siebie, jesteśmy zakompleksieni i wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma.