Temat outfitowy. strona 542 z 547

Witam chłopcy i dziewczęta:d

W związku z tym, iż w naszym otoczeniu jest coraz więcej bloggerek etc. to wymyśliłam sobie, że....

Może mogłybyśmy wstawiać tutaj zdjęcia z naszych "outfitów" w sensie z tego co jesteśmy ubrane.
Od razu zastrzegam! Nie chodzi tu o codzienne dodawanie miliona zdjęć i specjalnych przygotowań w zaciszu domowym i spacerów do lasu w celu strzelenia foty.
Możemy konstruktywnie komentować i doradzać ;)

Soł. otwieramy :D

Pozdrawiam Stycz

Praksa , mała czarna zawsze pasuje ! :)

no własnie na każdą impre jest dobra, a jak ja mało chodzę w sukienkach, to trzeba kupić cos co moze kiedyś założę, nie chcę wywalać kasy żeby raz coś na tyłek wrzucić.

dodatkami nadrabiasz okazję :)

z teraz, taki zwykły t-shirt byle jaki z napisem "dzika->wild" i jeansy rurki :|

cycki masz zacne, ja sobie kupiłam cos takiego. chodzi o body i ta spódnica kloszowana odpada, bo mam krótkie i umięsnione nogi, więc nie pasuje, nie wiem jaką mam kupic.

nooo pocieszam się że moje 90kg obecne rozkłada się w nich też :| w jakiejś części...Ale że taką koronkę czy pod spodem to? No fajnie to wygląda.Na pewno coś dobierzesz fajnego.Ja nie mam takich zmartwień bo całe życie sylwester w domu...Ale w zasadzie nawet jak jakiś przystojniak z fotki ktorego widziałam na kamerkach mi zaproponował spotkanie to jakoś się nie mogę odważyć :| nawet moja waga go nie przeraziła i stwierdził że wszystko da się poprawić... :|

nie przesadzaj daję Ci max 65/70 zależy od wzrostu.

ta koronka pod spodem ma podszycie tak jak ta na jpg.

dziewczyno, powiem Ci ze po za fotką są całkiem fajni faceci, tu możnesz sie nimi pobawić, poudawać niedostepną, ale życie swoje i fotka swoje. taka zabawa lepsza, warunki masz, tylko uwierz w siebie.

lepsze umięśnione niż z cellulitem i rozstępami...:|

myślisz, ze facetów cellulit odstrasza, masz uda krągłe takie lubią, nie pocieszam Cie żeby nie było, masz normalną kobiecą figurę, więkswzośc kobiet takie ma, i myślisz ze się tym przejmują?
moze niektóre, ale nie ma co przesadzać, tym bardziej ze twarzą nadrabiasz.

To co Praksa napisała. Dobry outfit i przyćmiłabyś cycki Marty z tego forum.

Może i masz rację.W sumie od zawsze tak miałam, jakieś takie różne kompleksy i czasem sama siebie karcę w duchu, że przecież nie powinnam narzekać są gorsze tragedie w życiu, których nie da się zmienić jak np.gdy ktoś jest chory czy też jeździ na wózku inwalidzkim, wtedy naprawdę może być ciężko w życiu.A z figurą można wszystko naprostować tylko trzeba do tego siły charakteru której jeszcze na dobre w sobie nie rozbudziłam Często jak ktoś proponuje stąd spotkanie to cały czas odkładam, że może z czasem będę lepiej wyglądać, że w tym momencie jakim jestem nikt by się we mnie nie zauroczył ani nie zakochał, że to zły moment...Ale chodzi o to, że w sumie lata lecą,powoli i ja robię się stara a lepszy moment może nie nadejść nigdy :| i wypadałoby w końcu podjąć ryzyko.


hahaha dzięki xD ale mimo to ja uważam że mniejsze lepsze :|

Wstaw tutaj jakieś dedyczki lub na pw i wtedy ocenię:)

A tak poważniej. Ja cycków nie mam, ale ponoć te większe mogą dosłownie "ciążyć" i mieć negatywny wpływ na kręgosłup. Jednak Ty chyba aż tak ogromnych nie masz. Masz po prostu bardzo apetyczne:)To jest lekko dziwne - moim zdaniem - podejście. Umawiając się w miejscu publicznym nic złego Ci nie grozi, a nieudana randka może się zdarzyć i z osobą poznaną w tradycyjny sposób. Dlatego umawiaj się i łam serca amantom!:D

outfit na dziś...Ninja!

Podejmij ryzyko! ;-) Pomyśl sobie, nawet jak się temu komuś nie spodobasz to co się stanie? Negatyw jest tylko jeden - zawiedziesz się (dlatego nie wyobrażaj sobie od razu za wiele, potraktuj to jako koleżeńskie spotkanie), a zyskać można bardzo dużo, od nowych znajomych, może nawet miłość, a jak nie to chociaż doświadczenie. Nawet nieudane spotkania czegoś uczą i mają wpływ na kolejne (jeśli umie się wyciągać z tego wnioski).

nie szukaj na siłę, wczoraj coś czytałam na fb jak wszyscy 27 letniej kobiecie życzą faceta, to nie czasy gdzie wymagane jest w wieku 20/ 23 lat już być ustatkowanym, na wsiach moze mają takie poglądy jeszcze, nie ma recepty na milość w danym wieku, nie sugeruj się natarczywością ludzi i bliskich, ile takich slubów 23 latek kończy się rozwodami i po 10 czy 5 latach od nowa sobie zycie układają, często pod presją innych ludzie się wiążą, zauroczenie minie i nagle przestaje im sie układać, dziwne ze przez 10 lat prawie byli zgodni i nagle już nie są.
Czym bardziej będziesz o tym myśleć tym gorzej, miłość czasem przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie.