Siatkówka

Siatkówka

ToTylkoJaSzaraQ



Reprezentacja Polski po zaciętym meczu pokonała Czechy 3:1 (25:23, 22:25, 31:29, 25:18) i awansowała do ćwierćfinału, w którym biało-czerwoni zmierzą się w czwartek z ekipą Słowacji.
Konto usunięte
już za 3 dni odbędzie się pierwszy mecz reprezentantów Polski w siatkówkę :D
21 maja 2013
Simka51
Bartosz już w Moskwie ! :(
16 lutego 2013
Konto usunięte
Polska siatkówka jest zajebista ?
2 maja 2012
więcej komentarzy ( 6)
ToTylkoJaSzaraQ



Znamy już pierwszą siódemkę reprezentacji Polski, jaka w sobotę wyjdzie na boisku na pierwszy mecz siatkarskich mistrzostw Europy z Niemcami. Selekcjoner Andrea Anastasi szybko się zdecydował, co jest ponoć typowe dla włoskiej szkoły trenerskiej.


- Anastasi prezentuje typową włoską szkołę, szybko wybiera podstawową siódemkę, a ze zmienników korzysta tylko wtedy, gdy musi - tłumaczy w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Grzegorz Wagner, były rozgrywający reprezentacji Polski, a obecnie trener Farta Kielce.

I tak Włoch na rozegraniu postawił na Łukasza Żygadłę, na pozycji atakującego zagra najlepszy zawodnik ME 2009 Piotr Gruszka, na przyjęciu Bartosz Kurek i Michał Kubiak, duet środkowych tworzyć będą Piotr Nowakowski i Grzegorz Kosok, a na libero wystąpi rutyniarz Krzysztof Ignaczak.

Jakubowi Jaroszowi, Fabianowi Drzyzdze, Marcinowi Możdżonkowi i Michałowi Ruciakowi przypadnie rola najważniejszych zmienników. W odwodzie pozostają jeszcze Mateusz Mika, Karol Kłos i libero Paweł Zatorski.

Dla przeciwników obrońców tytułu mistrzów Europy nie będzie tajemnicą, że postacią numer 1 w polskiej ekipie jest Bartosz Kurek. - Wszystko opiera się teraz na Bartku Kurku. To trochę zbyt czytelne dla przeciwników. Wydaje mi się, że jeśli w mistrzostwach Europy nie uda się lepiej rozdzielać piłek, możemy mieć problemy - komentuje Wagner.

Największą niespodzianką jest chyba miejsce w pierwszym składzie dla Grzegorza Kosoka. U poprzedniego selekcjonera Daniela Castellaniego, a także na początku u Anastasiego, był Marcin Możdżonek. Siatkarz PGE Skry Bełchatów był filarem drużyny, która dwa lata temu zdobyła złoto ME. Teraz przyjdzie mu pełnić tylko rolę rezerwowego.

Pierwszy na rozgrywanych w Czechach i Austrii ME Polacy rozegrają w sobotę, 10 września o godzinie 18 w Pradze. Ich rywalami będą Niemcy.

Konto usunięte
6 sierpnia 2012
Konto usunięte
Kocham siatkówkę!!!! i naszych chłopaków też i to mocno!!!:***************
19 września 2011
Konto usunięte
Polska 3 - 1 Czechy ... !. ... Victory.. xD
14 września 2011
więcej komentarzy ( 0)
ToTylkoJaSzaraQ



W czasie rozgrywanych w Polsce finałów Ligi Światowej siatkarzy wiele kontrowersji wzbudzał poziom sędziowania. Arbitrzy popełnili bardzo dużo błędów. Możliwe, że już wkrótce dzięki Polakom liczba pomyłek znacznie się zmniejszy.

Wszystko dzięki systemowi powtórek. Po raz pierwszy raz w historii sędziowie korzystali z zapisu z kamer w finale Pucharu Polski. Wtedy wykorzystano powtórki telewizji Polsat. Kapitan mógł skorzystać z tzw. opcji challenge, czyli sprawdzenia akcji w materiale wideo. Jeśli miał rację, arbiter zmieniał swoją decyzję. Jeśli nie miał racji, w trwającym secie nie mógł już prosić o kolejną powtórkę.

Jest szansa, by technologię wprowadzono na stałe do siatkówki - donosi "Przegląd Sportowy". - Tylko nowa technologia może ograniczyć liczbę pomyłek - przekonuje Andrzej Lemek, szef polskich sędziów.

Prezes PZPS Mirosław Przedpełski zdradził, że władze FIVB są bardzo zainteresowane pomysłem. - Dostałem jasny przekaz: stwórzcie system, który będzie mógł być wykorzystywany na całym świecie, a nie tylko tam, gdzie są rozstawione kamery.

Nad projektem pracuje jedna z polskich firm. W przyszłym sezonie system powtórek ze specjalnych kamer montowanych wokół boiska zagości w meczach PlusLigi. Koszt obsługi jednego meczu z tym systemem to ok. 7 tys. złotych.

Prezes PZPS ma nadzieję, że system sprawdzi się, a następnie polskie rozwiązania będą sprzedawane w ramach licencji. - Jeśli nam się to uda, dojdzie do rewolucji w siatkówce - kończy Przedpełski.


ToTylkoJaSzaraQ



Rosjanie zostali zwycięzcami Ligi Światowej 2011. Po bardzo emocjonującym finale zawodnicy "Sbornej" pokonali w trójmiejskiej Ergo Arenie Brazylię 3:2.


Nagrody indywidualne za turniej finałowy Ligi Światowej 2011:

Najlepszy zawodnik (MVP): Maksim Michajłow

Najlepiej punktujący: Bartosz Kurek (Polska)

Najskuteczniej atakujący: Theo Lopes (Brazylia)

Najlepiej zagrywający: Dmitrij Muserskij (Rosja)

Najlepiej blokujący: Maksim Michajłow (Rosja)

Najlepszy rozgrywający: Luciano De Cecco (Argentyna)

Najlepszy przyjmujący: Murilo Endres (Brazylia)

Najlepszy libero: Krzysztof Ignaczak (Polska)

Konto usunięte
Czekam Na Sebastiana! :)
27 lipca 2011
Konto usunięte
Rosja może nieźle namieszać na ME ;) ciężko będzie obronić tytuł mistrzów, ale wierzę w naszych chłopaków ;)
13 lipca 2011
Konto usunięte
stawiałam na Brazylie,ale szczerze mowiac wygrana Rosji mnie nie zaskoczyla specjalnie,bo w sumie nalezalo im sie;) BRawo;D
11 lipca 2011
więcej komentarzy ( 0)
ToTylkoJaSzaraQ



Siatkarze reprezentacji Polski wywalczyli historyczny, pierwszy medal Ligi Światowej. W meczu o trzecie miejsce pokonali w trójmiejskiej Ergo Arenie Argentynę 3:0. Znakomite zawody rozegrał atakujący naszej drużyny, Jakub Jarosz.
Plusssx3
najlepsi !
24 lipca 2011
Konto usunięte
bravo!
24 lipca 2011
Konto usunięte
wspaniale;D
19 lipca 2011
więcej komentarzy ( 12)
ToTylkoJaSzaraQ



W meczu grupy E turnieju finałowego Ligi Światowej siatkarzy reprezentacja Polski po istnym dreszczowcu pokonała Bułgarię 3:2 (25:20, 23:25, 14:25, 25:22, 15:13). W tie-breaku Polacy prowadzili nawet 8:3, by dać się dogonić i ostatecznie zwyciężyć 15:13.




W tie-breaku spotkania z Bułgarią kontuzji doznał atakujący reprezentacji Polski Zbigniew Bartman i - według wstępnych diagnoz - w turnieju już nie wystąpi!

Konto usunięte
niestety
19 lipca 2011
IISweetDreamsII
szkoda Bartmana ;/
9 lipca 2011
OTobieMysleWciaz
mrożąca krew w żyłach na tym meczu .
7 lipca 2011
więcej komentarzy ( 0)
ToTylkoJaSzaraQ


W drugim meczu grupy F turnieju finałowego Ligi Światowej Brazylia pokonała Kubę 3:2 (18:25, 21:25, 25:16, 30:28, 15:12). W czwartym secie mistrzowie świata - mówiąc kolokwialnie - uciekli spod topora, bowiem Kubańczycy mogli kilkakrotnie zakończyć mecz.
ToTylkoJaSzaraQ


Siatkarze reprezentacji Rosji pokonali drużynę Stanów Zjednoczonych 3:1 w pierwszym meczu turnieju finałowego Ligi Światowej 2011, rozgrywanego w trójmiejskiej Ergo Arenie. Zawodnicy z USA zdołali wygrać tylko pierwszego seta.
ToTylkoJaSzaraQ



Wiemy już, jaki będzie podział na grupy w turnieju Final Eight Ligi Światowej 2011, który odbędzie się w trójmiejskiej Ergo Arenie. Reprezentacja Polski zagra w grupie E z zespołami Argentyny, Włoch i Bułgarii.


Polacy trafili na zwycięzców grup C (Argentyna, 9 zwycięstw i 3 porażki w rundzie interkontynentalnej) i D (Włochy, 10 zwycięstw, 2 porażki), a także na drugi zespół z grupy B (Bułgaria, 7 zwycięstw, 5 porażek).

W grupie F zagrają mistrzowie świata Brazylijczycy, srebrni medaliści ostatnich MŚ Kubańczycy, mistrzowie olimpijscy Amerykanie i najlepszy zespół fazy interkontynentalnej, Rosja (11 wygranych i tylko jedna porażka).

Turniej finałowy rozpocznie się 6 lipca (pierwszy mecz o godzinie 11) i potrwa do 10 lipca.

DuMelKowYx3
uff ale emocje !!;d
6 lipca 2011
Konto usunięte
Powodzenia;):**!!!
6 lipca 2011
zyskowski111
zaczniemy najpierw z Bułgarią potem z Argentyną a na końcu z Włochami
6 lipca 2011
więcej komentarzy ( 2)
ToTylkoJaSzaraQ



Polscy siatkarze wrócili do kraju po 20-dniowym wypadzie za ocean. Choć kadrowicze z sześciu spotkań wygrali trzy, to Andrea Anastasi może być zadowolony z gry reprezentacji. Szczególnie dużo powodów do radości dał mu Zbigniew Bartman, który coraz lepiej czuje się na nowej dla siebie pozycji atakującego. - Amerykańscy fachowcy byli zszokowani jego grą - przyznaje włoski szkoleniowiec.


Gracz Jastrzębskiego Węgla może zaliczyć do udanych przede wszystkim pierwszy mecz z USA. Przestawiony przez selekcjonera reprezentacji Polski Andreę Anastasiego z przyjęcia na atak Bartman rozegrał przeciwko gospodarzom jeden ze swoich najlepszych jak dotąd meczów na nowej pozycji.

W całym meczu zdobył 16 punktów (14 atakiem, 2 blokiem) i atakował z blisko 61-procentową skutecznością (14 ataków skończonych na 23 próby). W dwóch spotkaniach zdobył ogółem 35 punktów.

- To dla niego trudne zadanie, ale jestem mile zaskoczony tym jak dobrze sobie radzi - mówi opiekun biało-czerwonych. - Zresztą w USA podchodzili do mnie amerykańscy fachowcy i z niedowierzaniem kręcili głowami, gdy mówiłem, że Bartman występuje w ataku dopiero od kilku tygodni.

- "Przecież on gra jak Clayton Stanley" - takie opinie słyszałem od trenerów z USA - ujawnia Anastasi. Na razie Bartman ma pewne miejsce w szóstce na pozycji atakującego. Czy to zmieni się, gdy do kadry wrócą Mariusz Wlazły i Piotr Gruszka? - Nie chcę się zastanawiać co będzie w przyszłości. Muszę budować drużynę na teraz - podkreśla Włoch.

Jak widać, manewr Anastasiego z przestawieniem Bartmana na nową pozycję zdaje egzamin. Oby 24-letni siatkarz poszedł w ślady jednego z bardziej doświadczonych kolegów z kadry. Przed Mistrzostwami Europy w 2009 roku Daniel Castellani zmienił rolę na boisku Piotrowi Gruszce. Efekt? MVP całego turnieju i mistrzostwo Starego Kontynentu dla naszej drużyny.



Konto usunięte
Yeeah !
11 lipca 2011
Konto usunięte
oby tak dalej ; D
21 czerwca 2011
więcej komentarzy ( -1)