19 kolejka piłkarskiej Ekstraklasy strona 4 z 6

W piątek, 5 marca, zostaną rozegrane pierwsze spotkania naszej rodzimej Ekstraklasy.

Terminarz :

05.03.2010 17:45 Korona Kielce - Polonia Bytom
05.03.2010 20:00 Wisła Kraków - Arka Gdynia

06.03.2010 14:45 Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok
06.03.2010 16:15 Lech Poznań - Cracovia Kraków
06.03.2010 17:00 Lechia Gdańsk - Polonia Warszawa
06.03.2010 19:15 Ruch Chorzów - Zagłębie Lubin

07.03.2010 14:15 Legia Warszawa - Odra Wodzisław
07.03.2010 14:45 Piast Gliwice - GKS Bełchatów

Q. Hit kolejki ?
Q. Najnudniejszy mecz ?
Q. Potencjalna niespodzianka ?
Q. Ktoś z czołowej 4 straci punkty ?

Jak dla mnie wydarzeniem kolejki jest oczywiście powrót do domu Kolejorza :)

Jasiu U. znowu wystrzelił z grubej rury

„W takich warunkach ciężko jest jednak grać. Kiedy tracimy bramkę nerwówka zaczyna się nie na boisku, a na trybunach. Grać na własnym stadionie i czuć takie „wsparcie” ze strony kibiców? Chyba coś jest nie tak. Trzeba ten problem jakoś rozwiązać. Kibice krzyczą, że hańbimy Legię. Nic podobnego. Dzisiejszy mecz był z gatunku takich, który moglibyśmy wygrać przy wsparciu trybun. Wszyscy wiemy na co stać tych zawodników, ale z taką presją nie dają sobie rady. Problem z kibicami jest bardzo duży na Legii. W czasie kiedy jestem tutaj trenerem myślę, że gdybyśmy wszyscy szli w tym samym kierunku osiągnęlibyśmy więcej. Kibice to nie jedyna przyczyna dzisiejszej porażki. Jednak uważam, że większość moich piłkarzy nie radzi sobie z takim zachowaniem trybun. Zawodnik musi czuć wsparcie. Bardzo trudno w takich warunkach zdobyć mistrzostwo kraju. Nie oszukujmy się, że jest dobrze bo ten problem trwa od kilku lat. Zawodnicy boją się strzelać na bramkę bo myślą „jak nie trafie to co usłyszę”?. Nie zdajecie sobie sprawy jak silnym psychicznym trzeba być, żeby odciąć się od okrzyków z trybun."

Jak zwykle. Źli i niedobrzy kibice wszystkiemu winni

Na spokojnie Rok temu byliśmy w jeszcze lepszej sytuacji, a każdy pamięta jak się stało. Nie ma co zapeszać ;)

Domyślam się z kontekstu jego wypowiedzi, że bliżej sercu mu jest Legia, więc czy to dziwne, że chciałby ją widzieć w pucharach ?


Trzeba też pamiętać o tym, że latem zespół może opuścić parę znaczących osób.

Z tymi kibicami to beczka śmiechu:)
Legia nie zasługuje na mistrza. Na razie Wisła też nie.
Chociaż nie sympatyzuję żadnej z drużyn dla dobra naszej rodzimej piłki dobrze by się stało aby Lech wygrał mistrzostwo. Znakomita drużyna, zarąbista atmosfera na stadionie i liczne reprezentowane wyjazdy, co pokazali kibice podczas LE.
Jako jedyni mają szansę na LM dla Polski. A jak nie to będziemy czekać jeszcze na fazę grupową LM do usranej śmierci:P

No chyba tak, zresztą wczoraj czytałem artykuł, że na Łazienkowska Sztadium przyjeżdżają wodzisławskie ogórki i Legia ich pogoni minimum 3:0


Może, a nie musi. Jak zdobędą mistrza i będzie walka o LM to wątpię, żeby ktoś ważniejszy odszedł.

fajnie pomarzyć nie?:)


Pewnie że Legie wole bo od dzieciaka z nią byłem. Co do tego Lecha to nie był bym pewien.. LM wolne żarty awans któregoś z zespołów do fazy grupowej uznał bym za kategorie "CUD" wiesz czemu? nasza liga to dno jak nie zauważyłeś. Każdy piłkarz z zagranicy co przechodzi do naszej ligi traktuje ją jako odskoczninie tylko.. Każdy który jest za dobry odchodzi prędzej czy pózniej... Póki nie będzie pieniędzy na zatrzymywanie jakiś "gwiazdek" nasza liga będzie na dnie... Jeżeli uważasz inaczej że nasza liga jest very good i Lech będzie grał w LM czy LE i namiesza to twoja sprawa,przynajmniej za marzenia nie musisz płacić

Wiecie co jestem kibicem Wisly ale jak ci kopacze u Nas w Krakowie maja sie nie czuc pewnie jak Legia takich szans nie wykorzystuje a Lech znajac zycie teez zlapie swoja passe remisow. Tak mi to dziwnie smakuje

Należy jednak pamiętać o tym, że z Lewandowskim może się powtórzyć casus Murawskiego. Zarząd i właściciel zapowiedzieli, że jeśli Lewy będzie chciał odejść to nie będą mu robić problemów. Zły ruch moim zdaniem, ale tak wyszło.

Taa srają muchy będzie wiosna-.-

Większość kopaczy zza granicy jest tak słaba, że gra w Polsce jest dla nich życiowym maksimum. W tej chwili znajdzie się może 5-7 którzy mają papiery na grę i coś u nas pokazują. Reszta to szrot jakich wiele.


Uszczypliwie dodam, że te marzenia są całkowicie realne (Lech w zeszłej edycji PUEFA)

A coz to zrobil Lech w zeszlej edycji UEFA? Pokonal na ostatnich nogach WIELKA Austrie, zremisowal u siebie z Nancy i Depor, ktore olalo sprawe, przegral z CSKA no i wielki trymf w ROtterdamie z nie walczącą o nic druga druzyna Feyenoordu. Niestety z Udine juz sie nie udalo

Doszedł do fazy w której nie był żaden inny polski zespół od czasów Dyskoboli w 2004 roku. Czy to nie sukces ?
Przecież nikt nie liczy, że zespół z Polski wygra takie trofeum

2:2 i 1:2

nie uwazam za kompromitacje, a za godne pozegnanie sie z P.Uefa

bardziej cieszyl nas polskich kibiców styl gry w tamtej edycji :) az chcialo sie ogladac mecze Lecha.

O tym co zagra Lech sie przekonamy za pare tygodni. Poprzednia runde wiosenna tez zaczol dobrze, wyeliminowal Wisle z PP a potem skonczyl jak skonczyl

Toteż właśnie cały czas piszę, że należy się wstrzymać z hurraoptymizmem.

Wisła się jeszcze obudzi, pytanie czy nie będzie na to za późno.
Z drugiej strony dobrze, że Legia przegrała, nie chciałbym mieć mistrza tak grającego jak mają to w zwyczaju piłkarze z Warszawy.
W zasadzie czy majstra zdobędzie Wisła czy Lech jest mi obojętne. Obydwie drużyny są w stanie zrobić w Europie dużo więcej niż inne polskie drużyny. Tyle, że potencjał to jedno, a jego wykorzystanie inna sprawa.