no akcja Parkera dobra , już kurde na leżąco kozłował :)
dobrze ze to wpadło bo te trzy osobiste dla Allena lekko wprowadziły mnie w niepokój o końcowy wynik
ważne że wygrana w Miami - teraz niech u siebie tylko wygrywają :D
Spurs nie wykorzystało okazji i nie uciekło przez pierwsze 3 kwarty słabo grającym Heat, a teraz 19 punktów w plecy, których raczej już nie odrobią ;/
ładne baty, Popović już w 41 minucie poddał mecz, ale blok Jamesa 
no nic 1:1 w rywalizacji , teraz 3 mecze w San Antonio
Co Spurs zrobili. Obrona Spurs ośmieszyła Lebrona, który 10 punktów by nie zdobył nawet, gdyby nie chwila odpuszczenia w 3 kwarcie. Trochę konsekwencji i SAS mogliby ten mecz wygrać z 50 punktami.
