4 czerwca zaczynają się finały w amerykańskiej lidze koszykówki NBA;).
Jak myślicie, kto okaże się lepszy? Czy Dwight Howard i jego Orlando Magic(pamiętajmy, że w Orlando również gra nasz rodak Marcin Gortat) , czy może Kobe Bryant i Lakers. ^^
Finały NBA strona 2 z 8
Szykuje sie piekna konfrontacja... Ktra wygaja Lakersi :)
Kobe Czyni Cuda :)
'' Shame on you when you step through to
The Ol Dirty Bastard, Brooklyn Zoo''
Ja tam obstawiam wlasnie 4:2, ale dla Orlando;). To taki czarny koń, nikt na nich nie stawiał w konfrontacji z Bostonem jak i Cleveland a tu psikus ;). Myślę, że Kobe nie da rady ;D
ogólnie wszystko mi jedno, chociaż fajnie jakby Polak zdobył pierścień mistrzowski :)
chciałbym, żeby Howard jeszcze te 2 przewinienia techniczne zrobił i żeby Gortat wystąpił od początku meczu i pokazał na co go stać
oczywiście nasza frajerska TVP nie pomyśli chociażby o powtórkach tych meczy
oby zainteresowanie koszykówką w PL wróciło :)
TVP mogłoby puścić chociaż mecze finałowe i to tym bardziej, że Polak tam gra.
I tak zainteresowanie w porównaniu do ostatnich paru lat jest naprawde wysokie;). I w dodatku Eurobasket09 jest organizowany w Polsce.
Zdecydowanie - Lakers.
Ogólnie jestem zadowolona z PO.
Magic zagrali pięknie i zasłużenie wygrali ostatni mecz oraz całą serię i chyba to jedyna okazja w historii by Polak zdobył mistrzowski pierścień. Wiem, że Lakersi są w stanie powtórzyć ten wyczyn za rok, Orlando raczej finału znów tak szybko nie zobaczą! Jednak i tak obstawiam na LA.
W ogóleeeee to Lebron pokazał że jednak nie jest królem.
Od razu przypomina się sytuacja między Bulls i Piostons sTooo lat temu. Wtedy Thomas, Rodman, Salley i inni też nie pogratulowali Bykom. Jedynym który zachował się tak jak powinien był Joe Dumars. Jako jedyny z Bad Boys pogratulował Jordanowi i spółce, o.
Jestem z Orlando i to nie tylko dlatego, że w ich składzie jest Gortat. Pierwszymi przebłyskami pamięci jaki mam z NBA to finał w którym grało Orlando z Shaqiem w składzie i Houston z Olajuwanem w składzie. Dlatego mam sentyment do Orlando, a poza tym nigdy nie przepadałem za LAL, a od kiedy nie gra już tam Shaq to tym bardziej i wolałbym, żeby w finale grało Denver.
Mój typ to 4:2 Orlando.