Na temat podrywania można by dyskutować całymi godzinami...
Przypatrując się ludziom w ich "miłosnych podchodach", łatwo można dostrzec, na jak wiele sposobów można podrywać drugą osobę. Generalnie można wysunąć wniosek, że istnieją dwie grupy ludzi:
1. Osoby obdarzone naturalnym talentem, czujące i potrafiące odbierać intencje innych osób, łatwo nawiązujące kontakty towarzyskie
2. Osoby, pozbawione tego talentu (w tym ludzie nieśmiali, aspołeczni oraz ci, którzy zwyczajnie potrzebują schematu działania)
Uwagę zwraca też światopogląd, gdzie również wyłaniają się dwie główne grupy
1. Osoby uważające, że miłość istnieje, które szukają 'romantycznych' doznań i w tym poszukują szczęścia.
2. Osoby, które miłość uznają za przejaw jakiegoś instynktu, czy wzmożonej pracy chemii mózgu podchodzący do sprawy dużo bardziej racjonalnie.
Z takim pojmowaniem miłości wiążą się kwestie sporne dotyczące wyborów (tego czy wygląd determinuje powodzenie podczas podrywu czy nie? Czy seks zajmuje w związku miejsce dominujące czy jest jego dopełnieniem?)
Oczywiście kwestią bezsporną pozostaje to, że trzeba się drugiej stronie podobać by udało się cokolwiek ;) - nie ma związków gdzie jedna strona ignoruje wygląd drugiej na rzecz "pięknego wnętrza".
A jak to wygląda w Waszym przypadku?:
1. Wolicie podrywać czy być podrywanymi?
2. Macie jakieś sprawdzone metody na skuteczne zwrócenie uwagi drugiej osoby?
3. Jaka forma podrywu działa na Was najbardziej?
4. Jak sądzicie, czego należy unikać by nie zrazić do siebie osoby, która Was interesuje?
5. Co Was jest w stanie zrazić, do osoby, która Was podrywa?
Podryw od A do Z strona 21 z 39
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
isztar93 TAK, FACECI PATRZĄ NA WYGLĄD. Kobiety również. To pierwszy obraz, który przedstawia się drugiemu człowiekowi. W ciągu kilkudziesięciu sekund stwierdzamy, czy druga osoba nas pociąga, czy nie. Wygląd, mowa ciała, głos.. słowa nie mają aż tak dużego znaczenia. Każdy chce być kochany, ale musisz zrozumieć, że facet zmieni kobietę tylko wtedy gdy z obecną jest mu źle. Jeśli facet się rozwija, a kobieta nie, to oczywistym jest, że niedługo będą na różnych poziomach i facet może sobie pozwolić na lepszą kobietę bo będzie mu się wydawać atrakcyjniejsza.
kornel4931 w końcu jakieś konkrety na tym forum, zgadzam się z tym co napisałeś. Ale też zdradzę Ci sekret. Żeby zaciekawić obcą osobę w ciągu kilku sekund wystarczy do niego podbić na ulicy. Początkowo może być zaskoczona, ale jak emocje opadną to zostaje tylko ciekawość i czekanie na konkrety. Wtedy ma się pole do manewru - albo jesteś taki konkretny jak na samym początku jej pokazałeś(podbijając do niej), albo nie jesteś ze sobą spójny i idziesz jakoś na około wszystko prawdopodobnie pieprząc ("ładna dziś pogoda, co?")
Jedno pytanie mi się nasuwa czy w dzisiejszych czasach liczy to jaki ktoś jest w środku czy tylko opakowanie?
Strobista odwal się od mojej ortografi dobra :@ moim zdaniem dla tego ze bawili się moimi uczuciami :@a teraz mam na to w@@@@@@e :-P