Mam dwa zadania, których nie potrafię ruszyć. Czy mógłby ktoś mi je wytłumaczyć.
1. Długość promienia okręgu jest równa 14,5 cm. Przez jeden z końców średnicy tego okręgu poprowadzono cięciwę długości 20 cm. Cięciwa obraca się dookoła danej średnicy . Oblicz pole powierzchni otrzymanej bryły.
Wiem że tworząca wynosi 20 cm, ale nie wiem co dalej.
2. Przekrój osiowy stożka jest trójkątem prostokątnym o polu 18 cm². Oblicz objętość i pole powierzchni całkowitej tego stożka.
Tego całkiem nie rozumiem. :(
Dziękuje,
Matematyka - pomoc stożek
Napisałem, że chcę pomoc w formie wytłumaczenia jak zrobić te zadania, a nie na gotowca. Należy czytać ze zrozumieniem.
A jak sobie wyobrażasz tłumaczenie zadania ?
Jest to zwykła odpowiedz tylko inaczej poukładana by ktoś mogł zczaić..
A po wytłumaczeniu będzie tak jak każdy "Aha rozumiem" i rzniesz ostro wytłumaczone zadanie do zeszytu.
wygląda to tak: w pierwszym zadaniu średnica okręgu będzie wysokością, a cięciwa będzie tworzącą. Jak zrobisz sobie trójkąt z cięciwy, średnicy i dorysowanego trzeciego boku, powinienes miec trojkat prostokatny. Trzeci bok bedzie promieniem podstawy. Pitagoras i do wzoru
Zadanie 2: przekroj osiowy jest trojkatem prostakatnym wiec masz tak: kąt miedzy tworzacymi prosty, tworzace to ramiona trojkata ktore liczysz z wzoru na pole. Przeciwprostokatna z Pitagorasa, polowa przeciwprostokatnej to promien.
Cos niejasne?:D
Przeanalizowałem oba zadania i drugie mi wyszło, ale zadanie pierwsze nie. Mam pytanie. Czy kąt 90st będzie przy wierzchołku kąta wpisanego opartego na średnicy czy przy środku okręgu?
90 st powinno byc miedzy średnica a trzecim bokiem (nie cięciwą tylko tym drugim) nie udowodnie tego, ale jesli nie bedzie tam prostego to wyjdzie figura zlozona z 2 stozkow i sie skomplikuje:P