margotka
margotka
  4 maja 2009 (pierwszy post)

Moi Drodzy...

w tym temacie proszę umieszczać wszystkie relacje dotyczące matury...

i nie zakładać nowych tematów, bo zostaną zamknięte!

piszcie jak było?
co było?
oraz czy jesteście z siebie zadowoleni czy też nie
etc.

Powodzenia!!! przecież wszystko wiecie...:mrgreen:

CattieBrie
Posty: 4511 (po ~66 znaków)
Reputacja: 6 | BluzgometrTM: 10
CattieBrie
  14 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: ej ludzie drodzy, ile sie uczyliscie prezentacji na polski?

ja tydz przed zaczelam czytac prace, wstep utrwalil mi sie szybko, tak na 3-4 dni przed zaczelam sie uczyc poszczegolnych fragmentow, a 2 ostatnie dni mowilam i utrwalam sobie. ;) dzis z mowieniem tego nie mialam problemow, pytania mnie troche zaskoczyly i bylo 18 pktow ;)
Perfect only in her imperfections.
lolipopHs
lolipopHs
  14 maja 2009

JA Chyba sie nie ucze pracy. Mam konspekt..i pamietam co pisalam mniej wiecej zdania jako tak umiem budowac...wiec
:) bedzie dobrze...

jak myslicie o co moga mnie zapytac

tematmoj : jak artysci przedstawiali boga w roznych epokach?

pozdro i mnie stresowac sie no :mrgreen:

Aniunia47
Aniunia47
  14 maja 2009

Jak tam przed chemią jutrzejszą?? Bo ja nie bardzo sie czuję.. :smutny:

EverybodyLies1
EverybodyLies1
  14 maja 2009

Ide na ustny angielski. Niech moc będzie ze mną ;D :smierc:

champion
champion
  14 maja 2009

Witam. Słuchajcie mam taki problem z ustnym j. polskim. Moją prezentację opowiadam w domu w około 16 min (szybko) 17:30 (troche wolniej). Czy to spory problem, że prezentacja jest tak długa? Ciężko jest mi cokolwiek odrzucić z pracy bo w sumie wszystko wydaje mi się tutaj istotne. Są za to jakieś pkt ujemne? Mogą mi przerwac prezentację? Jakie są konsekwencje mówienia przez 17 minut?

anjosia
anjosia
  14 maja 2009
champion
champion: Witam. Słuchajcie mam taki problem z ustnym j. polskim. Moją prezentację opowiadam w domu w około 16 min (szybko) 17:30 (troche wolniej). Czy to spory problem, że prezentacja jest tak długa? Ciężko jest mi cokolwiek odrzucić z pracy bo w sumie wszystko wydaje mi się tutaj istotne. Są za to jakieś pkt ujemne? Mogą mi przerwac prezentację? Jakie są konsekwencje mówienia przez 17 minut?

niewiele przekraczasz czas wiec konsekwencji zadnych nie bedzie.
poza tym domyślam się że ze stresu i tak połowy nie powiesz ;]
champion
champion
  14 maja 2009

W sumie szkoda mi odrzucac jakies informacje które umiem powiedziec bardzo płynnie... Może wyrzucę kilka zdań z zakończenia i jakoś to będzie. Zastanawiam się nad pytaniami jakie mogą mi zadac do tematu: Charakteryzacja języka relacji sportowych. Omów zagadnienie w oparciu o zgromadzony materiał... Kompletnie nie wiem o co moga zapytac :/

hydeparkowy
hydeparkowy
  14 maja 2009
champion
champion: Witam. Słuchajcie mam taki problem z ustnym j. polskim. Moją prezentację opowiadam w domu w około 16 min (szybko) 17:30 (troche wolniej). Czy to spory problem, że prezentacja jest tak długa? Ciężko jest mi cokolwiek odrzucić z pracy bo w sumie wszystko wydaje mi się tutaj istotne. Są za to jakieś pkt ujemne? Mogą mi przerwac prezentację? Jakie są konsekwencje mówienia przez 17 minut?


ja mam tak samo, a i tak pewnie połowę w stresie zapomnę albo zacznę nawijać jak katarynka
champion
champion
  14 maja 2009

Ja mam taki problem, że jak zapomnę 1-2 zdań to kompletnie nie kojarzę co było dalej :/

kaszubskiSZEJK
kaszubskiSZEJK
  14 maja 2009
champion
champion: Ja mam taki problem, że jak zapomnę 1-2 zdań to kompletnie nie kojarzę co było dalej :/


Konto usunięte
Konto usunięte: ja mam tak samo, a i tak pewnie połowę w stresie zapomnę albo zacznę nawijać jak katarynka


Nie straszycie mnie :ninja:
BeztroskoProsto
BeztroskoProsto
  14 maja 2009

Jutro ustny polski..... ;/ Hmmmm tak średnią tą swoją pracę umiem ale mam w miarę łatwy temat (Zaprezentuj i porównaj różne obrazy wsi w literaturze) więc będzie raczej dobrze.... A mam takie pytanie... Jak się najlepiej uczyć prezentacji??

kaszubskiSZEJK
kaszubskiSZEJK
  14 maja 2009
BeztroskoProsto
BeztroskoProsto: Jak się najlepiej uczyć prezentacji??

dobre pytanie , też mi się przyda taka wiedza bo mam na to jeszcze 2tyg :ninja:
champion
champion
  14 maja 2009

Nie uczcie się słowo w słowo. Po prostu czytajcie uważnie i zapamiętujcie gdzie co mniej więcej się znajdowało. Jeżeli zapomnicie jakiegoś słowa nie przejmujcie się, po prostu postarajcie się je zastąpić słowem bliskoznacznym. U mnie w pracy co chwile występuje słowo dziennikarz sportowy, sprawozdawca sportowy, komentator... nie zwracam uwagi w którym momencie było w pracy napisane komentator a gdzie sprawozdawca sportowy.

Ja także jestem jeszcze przed prezentacją ale raczej jestem dobrej myśli. Nie wiem tylko jak się wyrobię z czasem. Pracę mam na 6,5 strony + przykład krótkiej relacji sportowej więc trochę tego jest. No ale chyba nie obrażą się jeśli będę opowiadał nie 15 minut tylko np. dobre 17... :P

Zastanawiam się jeszcze nad jedną kwestią. Patrzec się w jedno miejsce czy probowac nawiazac kontakt z komisją? :/ W tym drugim przypadku myślę, że mogę się gubić...

BeztroskoProsto
BeztroskoProsto
  14 maja 2009

Hmmm ja osobiście będę starał się wczuć w rolę ;] Jak aktor, który ma rolę do odegrania w sztuce i będę próbował ich zafascynować ;] Myślę, iż taka zaszczepka mi pomoże hahah ;D

UkladInercjalny
UkladInercjalny
  14 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Jak tam przed chemią jutrzejszą?? Bo ja nie bardzo sie czuję..

Eh, po dzisiejszej fizyce już jestem tak spłukana emocjonalnie, że właściwie stresu nie odczuwam :ninja:
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.