Moi Drodzy...
w tym temacie proszę umieszczać wszystkie relacje dotyczące matury...
i nie zakładać nowych tematów, bo zostaną zamknięte!
piszcie jak było?
co było?
oraz czy jesteście z siebie zadowoleni czy też nie
etc.
Powodzenia!!! przecież wszystko wiecie...
lista tematów
RELACJE Z MATURY PISEMNEJ strona 112 z 256
Konto usunięte: tak się jeszcze zastanawiam, czy macie podobno odczucie co do podstawowej matury z polskiego.
Jak dla mnie temat był tak banalny, że cztery razy czytalam polecenie, żeby się upewnić, że dobrze zrozumialam.
takie charakterystyki porównawcze to ja w gimnazjum pisalam.
W ogole forma jakas taka troche niepoważna
Niby tak, ale jak dla mnie to mogli dac nawet interpretacje "Ala ma kota". bo pisemny polak to jedyny egzamin maturalny w związku, z którym nie mam za grosz ambicji..
Poza tym mnie sie wydaje, że dadza do tego głupi klucz, więc wolę nie chwalic dnia przed zachodem słońca..
Konto usunięte: tak tak tak. Ja myślałam, że jakieś urojenia mam po źle przespanej nocy :) temat banalny, ale teraz boje się, że mogą przywalić strasznie porąbany klucz do tego, bo to by było za piękne.
Fakt, ale uj z kluczem.
Jest na temat-coś tam dadzą, reszta matury dobrze poszla, więc 30% już jest, więcej mnie nie obchodzi, bo i tak polskiego do niczego nie potrzebuje.
@Aniunia47:
W ogole to śniło mi się, że cała matura jest o modyfikacjach korzenia
Trzeci post pod rząd- zaraz bedzie, że nabijam
Konto usunięte: Ja jeszcze mam rozszerzenie z chemii i fizyki, wiec już sama nie wiem, czym się stresować.. :D
Ja jeszcze z chemii.. Fize sobie odpuściłam, bo znieśli na Akademii Medycznej..
Chemii też sie strasznie boje (chyba nawet bardziej)
Dobiłaś mnie
Konto usunięte: filologa polska
filologia angielska
socjologia bądź
fizjoterapia :) ahaha wiem wiem, ale jeszcze się nie zdecydowałam, dlatego takie połączenie :)
No to ten ..powodzenia
Troche poźno na takie decyzje :d
Konto usunięte: Ja jeszcze z chemii.. Fize sobie odpuściłam, bo znieśli na Akademii Medycznej..
Chemii też sie strasznie boje (chyba nawet bardziej)
Hm, ja biore fizykę, bo dzięki temu obnizylam sobie prog z chemii i biologii.
Zreszta jestem ścislym umyslem, więc uznalam, że nie będzie źle.
Chemii się właściwie aż tak nie boję, bo wszstkie próbne poszly wręcz bajkowo, każda ponad 90%, jednak moge się przeliczyć.
Mam nadzieje, że rypną parę entalpii, chemie organiczna, liczby kwantowe, trochę zadan na podstawie stezen molowych itp.
Fizyka też wlasciwie ok, jedynie ta zasrana biologia.
Jak będzie botanika to mogę jedynie posiedziec 3 godziny i podziwiac przez okno piekno przyrody