Połowa dziewczyn z naszej klasy ma zwolnienie lekarskie z wf-u, bo po prostu nie chce im się chodzić, mają znajomości u lekarzy.
Mi też nie chce się za bardzo chodzić, to strata czasu, bo i tak na tym wuefie nic praktycznie nie robimy; jak ktoś chce to gra w siatę a jak nie ma ochoty to może siedzieć na ławce i się gapić jak inni grają. Bez sensu.
Wolę już za ten czas iść do domu i się pouczyć na jakąś kartkówkę na następny dzień.
Jaki kit można 'wcisnąć' lekarzowi, żeby dostać to zwolnienie z wf-u? Bo mam wrażenie że u mojej lekarki sama prośba nie pomoże.
Z góry dzięki za jakiekolwiek podpowiedzi
lista tematów
zwolnienie z wf strona 3 z 3
Konto usunięte: nie obchodzą mnie oceny tylko wiedza. często wiedza z rozumem się nie pokrywa.
nigdzie nie napisałam, że jesteś idiotką, sama to zrobiłaś. Oceny to żaden wyznacznik, można mieć dużą wiedzę, ale oceny średnie.
Napisałaś, że sądzisz że sama nie jestem prymusem czy jakoś tak ;d
No to ja napisałam że dla ciebie mogę być idiotką... Zresztą nieważne.
Wcześniej też pisałam, że oceny często nie pokrywają się z wiedzą i rozumem. Więc na średniej mi nie zależy a swoje w głowie mam a ludzie którzy są kujonami i mają lepsze oceny mogą sobie dużo o mnie myśleć, ciekawe jak sobie poradzą na maturze. Na uczelni nie są ważne oceny ale wynik egzaminu, więc zobaczymy jak potem zareagują
pff, jaką wiedzę książkową na testach gim się wykorzystuje? Nie przypominam sobie, żebym do gimnazjalnego cokolwiek się uczyła :]
Konto usunięte: Na uczelni nie są ważne oceny ale wynik egzaminu, więc zobaczymy jak potem zareagują
żeby zdawać egzamin, to trzeba być do niego dopuszczonym, czyli tak jak w szkole- uzyskać zaliczenie z ćwiczeń, tyle że na studiach od 3.0 :]
poza tym o oceny na studiach warto dbać, bo niektóre pozwolą nam uzyskać zwolnienie z egzaminu
tak przynajmniej mamy z matmą, ale jak dla mnie 4.5 jest nierealne więc trudno ... jestem skazana na egzam :D
Konto usunięte: ale taka prawda na moim przykładzie gdzie nie jestem jakos wybitnie uzdolniony utrzymuje koło 3.0 taki typek co mniał conajmniej o 1 srednią wyzsza miał o 30 punktów na tescie gimnazjalnym odemnie a to mi sie wydaje ze duzA roznica.
Co Ty porównujesz? Testy gimnazjalne?
"Typek" mógł po prostu nie pamiętać/nie przypomnieć sobie treści lektur (biorąc pod uwagę zeszłoroczny test), czy też mogło być jakieś wysokie zadanie, które akurat jesmu sprawiało problem.
Testy gimnazjalne są zerowym porównaniem.
Konto usunięte: na ja nie uznaje bo nie mam do niego szacunku. pozatym jest takim samym człowiekiem jak ja.
Nie masz do niego szacunku, ale uważasz że jest takim człowiekiem jak Ty? Hipokryzją tutaj zajeżdża. ;)
Poza tym jest coś takiego jak hierarchia.
A żebyś się nie zdziwił. ;) Po czym twierdzisz, że liceum jest ch*****? Nie przyjęli? ;)
Teraz bardzo istotne jest to, jakie masz wykształcenie.
Większe szanse na znalezienie dobrej pracy ma osoba z wykształceniem wyższym, niż średnim. Oczywiście liczą się też inne rzeczy, nie tylko wykształcenie.
Do liceum idzie się raczej z myślą o studiach.
A jeśli ktoś nie wie czy chce isć na studia, to nie wiem po co w ogóle bierze się za liceum...
A nie lepiej wziąć zeszyt na salę, zamiast kombinować ze zwolnieniem?