Ze względu iż starszy chciał żebym oceny przyniósł na karteczce to poprosiłem koleżanke żeby podrobiła pismo i mi wypisała jakieś tam oceny wymyślone. Teraz czekam na starszego ciekawe czy sie skapnie czy coś
Pytania :
Czy kiedyś podrobiliście oceny?
Jak ojciec pójdzie do szkoły zobaczyć czy mam takie oceny rzeczywiście i powie wychowawcy że wypisał mi inne na kartce to wychowawca może podać mnie do sądu za podrabianie pisma??
Oceny ^^ strona 4 z 4
nie
no to jest w jakimś sensie fałszerstwo .. więc .. popełnienie przestępstwa
nie. Informuję rodziców o stanie moich ocen ,więc nie jest mi to potrzebne.
dopiero koniec października ,a ty już masz 10 pał ?
chłopie ,tak dalej ,a do zawodówki się nie dostaniesz ^^
U mnie w gimnazjum było coś takiego jak elektroniczne dzienniczki.
Każdy rodzic znał swoj login i hasło, i za pomocą internetu dowiadywał sie na bieżąco.
Przeczytałem tak sobie wasze wpisy,i się zamartwiacie ile mieliście dwój na koniec..otóż pójdziecie sobie do szkoły średniej i przekonacie się na własnej skórze,że 2 to ocena jak najbardziej pozytywna...
żeby nie było - nie jestem jakimś nieukiem czy matołem,ale wiem jak trudno jest zdobyć dobrą ocenę..
przykład: uczyłem się na sprawdzian z polskiego z lektury...poszło mi dobrze,napisałem wszystko..liczyłem spokojnie na czwórkę,i pewnie w gimnazjum dostałbym 4...a tutaj 3.
albo : napisałem w sumie kartówkę na 50 % a od 51% jest 2 w szkole średniej..w gim to miałbym za to jakas 3-..
więc tragedia...do tego mam duzo przedmiotow,szczegolnie zawodowych,non stop kartkowki/klasowki/sprawdziany/odpowiedzi i tak to jest,dlatego ciesze się nawet z tej dwói.