marta0859
marta0859
  8 października 2011 (pierwszy post)

Rzadko zakładam tu temat, ale dziś pozwolę sobie na taki wybryk. :ziober2:
W sumie niedawno podobny zakładałam na Hyde, ale nie do końca o takiej tematyce, ten będzie dość podobny, ale zmodyfikowany specjalnie na potrzeby forum Moda i Uroda.
Ma dotyczyć ideałów i skrajności, w które niektórzy popadają dążąc do owych. :)
Pewnie nieraz spotkałyście(liście) się z zaskakującymi stwierdzeniami/komentarzami na temat osób o różnej posturze, które niekoniecznie były adekwatne do tego, co widziały wasze oczy.

Zatem pierwsze pytanie, na rozgrzewkę ;)
Jaka to waszym zdaniem osoba szczupła? Proszę opisać albo wkleić obrazek dowolnej osoby, którą za taką uważacie.Pytanie niby banalne, ale dla niektórych będzie to osoba takiej budowy:

a dla innej taka:

a dla kogoś jeszcze inna..
Dlaczego Waszym zdaniem dzieje się tak, że wiele osób popada w skrajności po drodze do dążenia do szeroko pojętego ideału? I co ważniejsze - po co ludzie do niego dążą? Żeby czuć się akceptowanym przez otoczenie, czy żeby lepiej (bardziej?) zaakceptować siebie?
...
Jak waszym zdaniem powinno wyglądać ciało kobiety idealnej, albo chociaż takiej, którą można by nazwać kobiecą?

UWAŻACIE, ŻE WASZE CIAŁO JEST IDEALNE, albo chociaż jesteście z niego zadowoleni?
macie jakieś szczególne kompleksy na tym punkcie?


ty tyle, bo obiecałam temad a w końcu straciłam wenę, mam nadzieję, że jako tako go rozruszacie :ziober2:
miłego wieczoru

massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  9 października 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: dziwne, bo ja jak spodnie musze nosic wielkie, to sukienki zawsze o wiele mniejszy rozmiar


ja juz kiedys pisalam, bo temat rozmiarowek czesto sie powtarza - latem kupilam trzy sukienki w H&M za jednym razem z letniej kolekcji. Kazda byla w innym rozmiarze, wiec wykluczone jest bym zmienila wage (rozmiar)
byly kolejno 36, 38 i 40 - rozmiary to sciema

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

sylwik
sylwik
  9 października 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: No to uff ... nie jestem sama w rozmiarze powyżej 34. :)

ja jak juz sie uporam z sesja(:ninja:) biore sie za siebie i chce do 38 spodni zejsc:lol:
ale nadal bede w grupie tej:mrgreen:

Konto usunięte
Konto usunięte: Natomiast mam dwie sukienki 40.

kiecki zawsze kupuje m:woot: moze to dlatego ze u mnie to uda sa najgrubsze:woot:

Konto usunięte
Konto usunięte: Nikt mi nigdy nie powiedział ,że jestem gruba. W sumie mam normalną figurę.

bo masz, m jest akurat najbardziej 'normalne,przecietne'
Denaris
Denaris
  9 października 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: ja jak juz sie uporam z sesja() biore sie za siebie i chce do 38 spodni zejsc ale nadal bede w grupie tej

Ja tam mam dużo par spodni 38 i jakoś tam czuję się normalnie.
:ziober2:

Konto usunięte
Konto usunięte: kiecki zawsze kupuje m moze to dlatego ze u mnie to uda sa najgrubsze

A ja znowu nogi mam szczupłe - chociaż nie wiem czy mogę takiego słowa użyć, bo nabrało trochę innego znaczenia.
Ale mam szerokie biodra ...

Konto usunięte
Konto usunięte: bo masz, m jest akurat najbardziej 'normalne,przecietne'

Bluzki i sweterki często kupuje w rozmiarze S albo nawet XS mi się zdarzyło jeden sweter z H&M posiadać.
sylwik
sylwik
  9 października 2011
massacre
massacre: wieloryb, wieloryb

kocham chipsy, piwo, czekolade, pizzy i kfc, o! :ziober2:

massacre
massacre: ja mam spodnie cala game, od 38 do 42, wszystkie nosze, jestem rozmiarowym kameleonem

kazdy jest przy takiej roznicy rozmiarowek:rotfl:

Konto usunięte
Konto usunięte: bardzo często piersi przez sukienki mniejsze niż 40 ...

zazdroszcze:w00t:
styka51
styka51
  9 października 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Moje biodra rzadko się mieszczą w coś co jest poniżej 40 - chociaż przeważnie spodnie noszę 38. Ale sukienki ? :D Nie da rady.

Ostatnio jara zrozpaczona byłam, bo musiałam kupić spodnie 38, gdzie normalnie noszę 36. Jak przyjechałam do domu i mierzyłam z innym portkami, to się okazało, że rozmiarówka jest zaniżona... Jaki wieli banan na mej papie się pojawił ;p

massacre
massacre: ale ja juz skonczylam na jej temat, wypoczywaj moja droga :* ja zaraz zmywam sie, mlodego na lyzwy zawiezc, na 14:30, ale to na wschodzie Londynu i ok 13 musimy wyjsc.

Dziękować ;p
A dawno już jeździ? Jeju,.. ja nigdy na łyżwach nie byłam...:and:

massacre
massacre: mam tak samo jak ty

Milusio ^^

Konto usunięte
Konto usunięte: Nie mogę przecisnąć bioder i bardzo często piersi przez sukienki mniejsze niż 40 ...

Kurde najgorsze jest to, że jak wezmę i kieckę dopasuję do cycków, to w brzuchu i dupie mi odstaje, bo zwyczajnie za duża jest... I trzeba do sąsiadki krawcowej chodzić...
sylwik
sylwik
  9 października 2011
massacre
massacre: ja juz kiedys pisalam, bo temat rozmiarowek czesto sie powtarza - latem kupilam trzy sukienki w H&M za jednym razem z letniej kolekcji. Kazda byla w innym rozmiarze, wiec wykluczone jest bym zmienila wage (rozmiar) byly kolejno 36, 38 i 40 - rozmiary to sciema

zalezy tez od kroju, jezeli mialy taki sam to kuffa porabane:lol:

Konto usunięte
Konto usunięte: Bluzki i sweterki często kupuje w rozmiarze S albo nawet XS mi się zdarzyło jeden sweter z H&M posiadać.

jak mialam spodnie 38 to wlasnie gora byla s/xs:ninja:

Konto usunięte
Konto usunięte: A ja znowu nogi mam szczupłe - chociaż nie wiem czy mogę takiego słowa użyć, bo nabrało trochę innego znaczenia. Ale mam szerokie biodra ...

ale na tyle, ze rurki na tobie dobrze leza kupine 38 czy sa za szerokie w nogach? :woot:
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  9 października 2011
styka51
styka51: A dawno już jeździ? Jeju,.. ja nigdy na łyżwach nie byłam...


ona ma 3 lata Kochana wiec wiesz, poczatkujacy jest :rotfl:
ja nie umiem jezdzic, Jaro za to gral w hokeja w Stoczniowcu (Gdansk) wiec wiesz ^^ ja sobie bede patrzec

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  9 października 2011

aja nosze spodnie 42, nie wiem co z tym fantem zrobie, najmniejsze to 38 :and:

umierac czas

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  9 października 2011
Prinz
Prinz: umierac czas


wysle ci chryzantemy zlociste :nutki:

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

Denaris
Denaris
  9 października 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: zazdroszcze

:Crylol: Mogę Ci trochę oddać.

styka51
styka51: Ostatnio jara zrozpaczona byłam, bo musiałam kupić spodnie 38, gdzie normalnie noszę 36. Jak przyjechałam do domu i mierzyłam z innym portkami, to się okazało, że rozmiarówka jest zaniżona... Jaki wieli banan na mej papie się pojawił ;p

Rozmiar rozmiarowi jest nierówny. ;)
Po sobie tak nie widze ,ale po dziecku tak.

styka51
styka51: Kurde najgorsze jest to, że jak wezmę i kieckę dopasuję do cycków, to w brzuchu i dupie mi odstaje, bo zwyczajnie za duża jest... I trzeba do sąsiadki krawcowej chodzić...

Też ja mialam kiedyś sytuację,że mi się trochę przytyło - ale nic o tym nie wiedziałam. I dzień przed weselem partnera brata przymierzałam sukienkę i nie mogłam się dopiąć. Miałam 3 godziny do zamknięcia sklepów aby coś znaleźć.
:crylol:

Konto usunięte
Konto usunięte: jak mialam spodnie 38 to wlasnie gora byla s/xs

Ja tak właśnie mam.

Konto usunięte
Konto usunięte: ale na tyle, ze rurki na tobie dobrze leza kupine 38 czy sa za szerokie w nogach?

Napiszę inaczej.
Jak kupowałam spodnie Lee to nie mogłam się wcisnąć w 38 ,więc wzięłam 40 ,ale w 40 w spodniach miałam za szerokie w nogach.
:and:
styka51
styka51
  9 października 2011
massacre
massacre: ona ma 3 lata Kochana wiec wiesz, poczatkujacy jest

No właśnie... ma tylko 3 lata i już jeździ... a ja prawie 21 lat i łyżwy w ręku nie trzymałam ;c

massacre
massacre: ja nie umiem jezdzic, Jaro za to gral w hokeja w Stoczniowcu (Gdansk) wiec wiesz ^^ ja sobie bede patrzec

Aaaaa :D Pasja z ojca na syna :pavarotti:
Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  9 października 2011
massacre
massacre: wysle ci chryzantemy zlociste

i swieczke w sloiku :nutki:

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

Denaris
Denaris
  9 października 2011
massacre
massacre: wysle ci chryzantemy zlociste

I zapalimy świeczkę.
:pavarotti:
Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  9 października 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: I zapalimy świeczkę.

a to Dariuszowi od wanny.

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

styka51
styka51
  9 października 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Rozmiar rozmiarowi jest nierówny. ;) Po sobie tak nie widze ,ale po dziecku tak.

Niestety...

Konto usunięte
Konto usunięte: Też ja mialam kiedyś sytuację,że mi się trochę przytyło - ale nic o tym nie wiedziałam. I dzień przed weselem partnera brata przymierzałam sukienkę i nie mogłam się dopiąć. Miałam 3 godziny do zamknięcia sklepów aby coś znaleźć.

O fak! Już widze siebie w tej sytuacji... cuda na kiju normalnie. Ja kiedyś szłam na 18 koleżanki i na szybko kupiłam kieckę... w cyckach się zmieściłam, to wzięłam. Wyglądałam w niej nawet nawet... Za miesiąc miałam kolejną 18 i wyglądałam w tej kiecce jak w worku... Ja nie schudłam nawet, ale kiecka miała rozmiar 42! a po wypraniu się rozciągnęła... teraz leży w szafie i czeka kiedy się zlituje nad nią.
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.