Martittaaaaa
Martittaaaaa
  16 czerwca 2011 (pierwszy post)
Tak sobie przeglądam Onet i trafiłam na taki oto temat o balerinkach :)
http://uroda.onet.pl/fotogalerie/optycznie-skracaja-nogi-ale-je-kochamy,4412787,0,galeria-maly.html


Balerinki mają swoje zwolenniczki ale też przeciwniczki. Podobno faceci nie lubią tych bucików u kobiet, bo ich zdaniem, kobieta wygląda w nich jak kaczka ;) Przynajmniej tak można wywnioskować z komentarzy pod tym tematem...
Przyznam się, że ja dopiero od miesiąca mam swoją pierwszą parę i muszę przyznać, że są bardzo wygodne i lubię w nich chodzić :)

Dziewczyny:

Lubicie balerinki?
Posiadacie jakieś?
Jeśli tak to ile par?
Komu Waszym zdaniem pasują takie buciki a komu nie?

Faceci:

Lubicie dziewczyny w balerinkach?

Dzięki za odpowiedzi.
Miłego dnia
:)
SummerSale
Posty: 431 (po ~183 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 1
SummerSale
  16 czerwca 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Trochę dziwi mnie takie pisanie, że tylko i wyłącznie dla osób o długich nogach, pewnie jeszcze wysokich i najlepiej powyżej 175. Idąc tym tokiem myślenia niższa osoba nie powinna w ogóle nosić butów bez obcasów, tylko 24 h na dobę w szpilkach, co jest awykonalne ;)


Myślę, że tu nie do końca chodzi o fakt, że po prostu są płaskie. Raczej o sam rodzaj buta, fason.
Niska kobieta w trampkach, kozach na płaskim spodzie czy innych płaskich butach wygląda w porządku. To baleriny dają dziwny efekt, o. :mrgreen:
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  16 czerwca 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Co za bzdury, że od 40 to wielka stopa... Długie i szczupłe stopy wyglądają o wiele lepiej niż krótkie i szerokie

No pewnie, stopy 40 i w górę jest maleńka i bardzo dziewczęca, masz racje :tak:
Każde buty na nich idealnie leżą, szczególnie te, które dodatkowo wydłużają stopy :tak:

Poza tym ciekawe, że do stóp w mniejszych rozmiarach automatycznie ze wzburzenia dodajesz szerokość.
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  16 czerwca 2011
SummerSale
SummerSale: Myślę, że tu nie do końca chodzi o fakt, że po prostu są płaskie. Raczej o sam rodzaj buta, fason. Niska kobieta w trampkach, kozach na płaskim spodzie czy innych płaskich butach wygląda w porządku. To baleriny dają dziwny efekt, o.

Szczerze mówiąc nie widzę różnicy przy balerinach, czy innych płaskich :)
Różnice przede wszystkim widać przy zapięciach wokół kostki itd.
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  16 czerwca 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: dziewczęca

kobieca* .
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  16 czerwca 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: No pewnie, stopy 40 i w górę jest maleńka i bardzo dziewczęca, masz racje Każde buty na nich idealnie leżą, szczególnie te, które dodatkowo wydłużają stopy

Dodam jeszcze, że pewnie kobiety noszące rozmiar 41, 42 i co gorsza większe, pewnie bez problemu mogą w każdym sklepie dostać na siebie buty :tak:.

Ciekawi mnie, skoro Cię to tak poruszyło (pewnie dlatego zresztą, że sama jesteś właścicielką większego rozmiaru stopy, bo innego wytłumaczenia nie widzę), od którego numeru dla Ciebie stopy kobiece są duże.
Qbkens
Posty: 23492 (po ~105 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 20
Qbkens
  16 czerwca 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Lubicie dziewczyny w balerinkach?

Dziwnie sformułowane pytanie.
Zaraz po szpilkach najbardziej pożądane buty na kobiecych stopach.
Te na zdjęciu w grochy są mega :ninja:
pijana
pijana
  16 czerwca 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: No pewnie, stopy 40 i w górę jest maleńka i bardzo dziewczęca, masz racje Każde buty na nich idealnie leżą, szczególnie te, które dodatkowo wydłużają stopy Poza tym ciekawe, że do stóp w mniejszych rozmiarach automatycznie ze wzburzenia dodajesz szerokość.

Nie powiedziałam, że jest maleńka, jest NORMALNA. I kto powiedział, że takie stopy nie mogą być kobiece ? Bo są centymetr czy dwa dłuższe od DOSKONAŁYCH 38 czy 39 ? Najważniejsze żeby były ZADBANE, niezadbane nawet w "idealnym" w Twoim mniemaniu rozmiarze będą niekobiece. Co mają sobie uciąć te stopy ? Zawinąć, jak w starożytnych Chinach ? Szerokość dodałam, aby Ci uzmysłowić Twoje proste myślenie.
Konto usunięte
Konto usunięte: Dodam jeszcze, że pewnie kobiety noszące rozmiar 41, 42 i co gorsza większe, pewnie bez problemu mogą w każdym sklepie dostać na siebie buty . Ciekawi mnie, skoro Cię to tak poruszyło (pewnie dlatego zresztą, że sama jesteś właścicielką większego rozmiaru stopy, bo innego wytłumaczenia nie widzę), od którego numeru dla Ciebie stopy kobiece są duże.

Z 41 nie ma żadnego problemu, z 42 i większymi pewnie tak, bo to Polska właśnie i tu o ładne ubrania albo buty w większych niż IDEALNE rozmiarach bardzo ciężko. Zresztą ze ŚLICZNYMI i MALUTKIMI stopkami w rozmiarze 35 też jest problem, bo takie buty są zazwyczaj na stoiskach dziecięcych.
To jaki ja mam rozmiar jest w tym momencie nieistotne, po prostu próbuję walczyć z głupotą.
I nie powiem od jakiego numeru damskie stopy są dla mnie duże, bo to nie jest czynnik zależny od nas. Tak samo mogłabym powiedzieć, że męskie stopy w rozmiarze 39 są niemęskie, bo za małe.
A teraz idź się pozachwycać swoimi IDEALNYMI stopami w IDEALNYM rozmiarze, bo ja już nie mam zamiaru kontynuować kolejnej dyskusji, która do niczego nie doprowadzi (bo nie mam ani krzty nadziei, że mój wywód cokolwiek Ci uświadomi).
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  16 czerwca 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Szerokość dodałam, aby Ci uzmysłowić Twoje proste myślenie.

Proste myślenie masz jedynie Ty, bo nie potrafisz zaakceptować, że ktoś może mieć inne zdanie i się rzucasz. Zaparz sobie jakąś meliskę, jeśli nie potrafisz się z tym pogodzić ;)

Dla mnie stopy powyżej 40 u kobiet są duże. REFLEKTUJ.

Konto usunięte
Konto usunięte: Najważniejsze żeby były ZADBANE, niezadbane nawet w "idealnym" w Twoim mniemaniu rozmiarze będą niekobiece.

Zacznij czytać ze zrozumieniem. Nie pisałam nic o zadbaniu / niezadbaniu. Pisałam tylko o rozmiarze (długości, jak nie rozumiesz). Logiczne jest, że niezadbane stopy, szerokie stopy i inne tego typu nie są atrakcyjne.

Konto usunięte
Konto usunięte: To jaki ja mam rozmiar jest w tym momencie nieistotne, po prostu próbuję walczyć z głupotą.

Tak bardzo nieistotne, że jest to jedynym powodem Twojego wielkiego oburzenia i tupania nóżką.

Konto usunięte
Konto usunięte: I nie powiem od jakiego numeru damskie stopy są dla mnie duże, bo to nie jest czynnik zależny od nas.

To po cholerę się wtrącasz i komentujesz? ;)
Skoro twierdzisz, że nie są to duże stopy, to wyraźnie napisałam, że ciekawi mnie, jakie są duże według Ciebie. IO nie pieprz głupot, że nie będziesz na ten temat się rozwodzić tylko dlatego, że jest to od nas niezależne.
Niezależne od nas jest wiele rzeczy - kolor oczu, włosy, nos i milion innych rzeczy, nawet wzrost - a w nie jednym temacie dotyczącym tego nie miałaś oporów się wypowiadać i twierdzić, jaki to wzrost jest idealny, a kto jest uznawany za "za dużego, bądź za niskiego" Czysta hipokryzja ;)

Konto usunięte
Konto usunięte: Tak samo mogłabym powiedzieć, że męskie stopy w rozmiarze 39 są niemęskie, bo za małe.

Mogłabyś. No i ? Masz do tego prawo. Tak samo jak ja mam prawo napisać, że dla mnie kobiece stopy powyżej 40 są wielkie. Łopatologiczniej wytłumaczyć Ci się nie da, a rysować nie będę ;)

Konto usunięte
Konto usunięte: Bo są centymetr czy dwa dłuższe od DOSKONAŁYCH 38 czy 39 ?

Konto usunięte
Konto usunięte: A teraz idź się pozachwycać swoimi IDEALNYMI stopami w IDEALNYM rozmiarze,

Niezmiernie mnie cieszy, że siedzisz w mojej szafie z butami i wiesz jaki rozmiar noszę.
Wychyl jednak z niej chociaż głowę na tyle, żeby oczy było widać, co byś mogła czytać ze zrozumieniem co się pisze.
Nigdzie w tym temacie nie napisałam, jaki mam rozmiar, jaki jest idealny. Podobnie jak nigdzie nie napisałam, że ja mam idealne stopy.
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  16 czerwca 2011

Nie wiem, tyle jadu.. :D
Widocznie stopy są Twoim czułym punktem, nie wnikam ;)

Ale ciiii, nie wolno broń Boże komentować, co nam się podoba, a co nie, bo przecież nie jest to od Nas zależne :zakochany:

Martitta
Martitta
  16 czerwca 2011
Konto usunięte
Konto usunięte:


Konto usunięte
Konto usunięte:

No już, już starczy ;)
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  16 czerwca 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: No już, już starczy ;)

Ja jestem spokojna ;)
Tylko podrapana cała :and:
MaqdaIena
Posty: 29570 (po ~156 znaków)
Reputacja: -168 | BluzgometrTM: 3
MaqdaIena
  16 czerwca 2011

Nie lubię.
Parę lat temu bardzo chciałam je polubić, kupiłam pewnie z 3 pary i do dnia dzisiejszego gdzieś leżą w szafie, chyba.
Są modele, które mogą mi się podobać, ale nigdy bym ich nie ubrała.
A na stopach innych ładnie nawet wyglądają baleriny, ale z odkrytymi palcami, pełne są fuj :mrgreen:.

:ziober2:
moonlight28
moonlight28
  16 czerwca 2011
MaqdaIena
MaqdaIena: kupiłam pewnie z 3 pary i do dnia dzisiejszego gdzieś leżą w szafie

Jaki masz rozmiar? ja wezmę jak nie chcesz :rotfl:
MaqdaIena
Posty: 29570 (po ~156 znaków)
Reputacja: -168 | BluzgometrTM: 3
MaqdaIena
  16 czerwca 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Jaki masz rozmiar? ja wezmę jak nie chcesz

:rotfl:
38/39 :mrgreen:.
:ziober2:
moonlight28
moonlight28
  16 czerwca 2011
MaqdaIena
MaqdaIena: 38/39 .

łeee, ja 37/38
:rotfl:
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.