YautjaQueen
YautjaQueen
  12 maja 2011 (pierwszy post)

Ok. Trzymając się mody - tym razem ja pochwalę się swoim ideałem mężczyzny. Drogie Panie - przedstawiam wam Viggo Mortensena. W Polsce najbardziej jest znany z roli Aragorna z filmu "Władca Pierścieni". W moich oczach - kwintesencja męskości (nawet bez trzydniowego zarostu). ;)

1.

2.

3.

4.

5.

Jak go oceniacie w skali... powiedzmy od 1 do 6?

BlackDahila
BlackDahila
  13 maja 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: 5, bo szostkę daję Gary'emu Oldmanowi :D


Gary Oldman jest magnetyczny, ale ma na swoje twarzy tyle wypisanego szaleństwa (mimika, gestykulacja), że na dłuższą metę przerażałby mnie. Pewnie wynika to też po części z tego, że najlepiej właśnie odgrywa role ludzi niezrównoważonych psychicznie. ;)
DomesticGoddess
DomesticGoddess
  13 maja 2011
BlackDahila
BlackDahila: Pewnie wynika to też po części z tego, że najlepiej właśnie odgrywa role ludzi niezrównoważonych psychicznie. ;)

Fakt, ma do tego dar, trochę jak Malkovich :rotfl:

BlackDahila
BlackDahila: BlackDahila

Ale Ty zmieniasz te nicki :ninja:
BlackDahila
BlackDahila
  13 maja 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Ale Ty zmieniasz te nicki


Prawdziwe bogactwo. Co dwa dni nowy nick. ;)
Tak wygrywać życie! :rotfl:
Ale Pawła prędko nie dogonię. :(
Sensi
Sensi
  14 maja 2011
BlackDahila
BlackDahila: dozwolone od lat 23
Czyli się nie wypowiem na temat tego pana, bo mam lat 20, ale zapostuję sobie tym epickim temacie, ażeby dać ujście moim emocją, bo zabroniono mi wypowiedzieć się na temat tego pana. :and:
A teraz daj na CL. :ninja:
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.