FRYZURY I PIELĘGNACJA WŁOSÓW vol. 21 strona 14 z 427

W tym temacie rozmawiamy na temat FRYZUR i PIELĘGNACJI WŁOSÓW. Rozmawiamy o tym jak o nie dbać, jakich kosmetyków możemy używać do pielęgnacji itp.:)

Jeżeli chcesz poznać kilka wskazówek dotyczących regeneracji/nawilżania włosów,
to kliknij TU 6 punktów z którymi warto się zapoznać by Wasze włosy stały się mocne i szybko rosły :)

1. NIEPRAWIDŁOWE MYCIE:
* szkodzi im używanie na co dzień szamponów z silnymi, aktywnymi składnikami. Duże ilości detergentów zwiększają ryzyko podrażnień,
* niewskazane jest nanoszenie na głowę nierozcieńczonego wodą szamponu,
* tarcie i szarpanie włosów [ delikatnie masuj skórę głowy opuszkami palców ],
* niedokładne spłukiwanie resztek szamponu [ może wystąpić łupież, po wysuszeniu bywają matowe i trudne do ułożenia ].

2. BRUTALNE TRAKTOWANIE:
* nie rozczesuj nigdy mokrych włosów [ woda rozpulchnia je, rozchyla łuski - wnętrze łodygi włosa jest wtedy narażone na uszkodzenia],
* tani plastikowy grzebień uszkadza skórę głowy [ używaj grzebienia o grubych, rzadko rozstawionych zębach],
* lepszy jakościowo, ale zbyt gęsty grzebień niepotrzebnie szarpie,
* zapomnij też o gwałtownym wycieraniu ręcznikiem.

3. WYSOKA TEMPERATURA:
* suszenie mokrych włosów bardzo gorącym powietrzem powoduje odkładanie się w ich wnętrzu pęcherzyków powietrza przez co stają się słabsze i bardziej łamliwe,
* susz włosy w niskiej temp. ok. 20cm od głowy,
* układaj włosy gdy są lekko wilgotne,
* utrwal fryzurę i domknij rozchylone łuski chłodnym powietrzem,
* wysoka temp. wody przy myciu powoduje przetłuszczanie się włosów [ najlepsza jest letnia]

4. ZŁE NAKŁADANIE ODZYWKI:
* nakładanie odżywek na skórę głowy powoduje znacznie szybsze przetłuszczanie się włosów,
* preparaty nakładaj w odległości kilku cm od nasady i rozprowadzaj grzebieniem ku końcom.
* przesadne nakładanie preparatów nigdy nie wychodzi na dobre- włosy stają się ciężkie, a fryzura przyklepana,
* uważaj z lakierem
- z małej odległości skleja włosy
- najlepszy efekt przynosi odległość ok. 30- 40cm,
*produkty do wykańczania fryzur są tym, czym przyprawa do potrwa- używaj ich z umiarem.

5. CIASNE UPINANIE WŁOSÓW:
* np. koński ogon lub kok - sprawia, że uciśnięte cebulki są słabo dotlenione i odżywione, co w konsekwencji skutkuje ich wypadaniem.

ZASADY PISANIA W TYM TEMACIE
1. Zadając pytania proszę pisać czerwonym kolorem (będzie łatwiej znaleźć pytanie i na nie odpowiedzieć :)
2. Obrażanie, wulgaryzmy (w tym słowa wulgarne omijające bluzgometr) , wyśmiewanie szczególnie nowych użytkowników forum, zamieszczanie postów ogólnie uznawanych za niekulturalne, wszelkie posty wyśmiewające osobę zakładającą temat oraz prowadzenie dyskusji nie związanej z tematem będą karane banami 1h, 24h, 7 dniowymi lub 30 dniowymi w szczególnych przypadkach.

Proszę w sposób kulturalny zapraszać tu użytkowników zakładających tematy o tej samej tematyce.

Dziękuje i życzę miłych i kulturalnych rozmów :)

Jakiś czas temu zrobiłam to co mogłam zrobić najgorszego dla swoich włosów. ściełam grzywke na prosto i wyglądam tragicznie (mam okrągłą twarz). Potrzebuje fryzury na wieczór. Miałam zrobić loczki ale jednak odpadaja. Mam krótkie włosy do połowy szyi no i prostą grzywke.
Jaką fryzurke zrobić żeby choć troszke optycznie wysmuklić buzie? Czy taki np irokez jest odpowiedni czy nie bardzo?

aż tak, szamponetki z Palette baaaardzo lubią nie schodzić. wytłumaczę Ci dlaczego:
w fryzjerstwie jest zasada, że SZAMPONY koloryzujące: myją + oklejają włos i pigment utrzymuje się na łuskach wlosów i lekko pod nimi ale schodzi po iluś myciach
a farby - wnikają w głąb włosa i sa trwałe
jednak, aby szampon schodził nalezy użyć 1,8% wody, te szampony z Palette mają 3% wodę, na 3 %wodzie to ja se przyciemniam włosy na średni brąz... 3% woda służy głównie do przyciemniania i jest za mocna do szamponów, dlatego szampon wnika za bardzo wgłąb i kolor nie schodzi... :-) rozumiesz?


jest niewielka szansa, że wypłucze się na tyle, że będzie prawie niewidoczny. no nic, musisz czekac albo to zafarbowac.


może masz rację, ale ten temat jest najczęściej odwiedzany a nie mam czasu, aby kazdemu na prv wysylac :-)

Jestem już na skraju desperacji z tymi moimi włosami...
Wcześniej farbowałam farbą wellaton 4.0 - średni brąz
jakis rok temu albo więcej używam Artego też 4.0
ale ta wellaton była tak mocna, że wychodziła prawie czarna, a Artego jest delikatna i teraz ten odrost co farbuję jest typowo brązowy, ale przy tym ciemnym wygląda tak rudawo
CHYBA DEKOLORYZUJĘ!
chce mieć już spokój z tymi włosami :/ bo teraz ciągle się męczę i dziwnie te włosy wyglądają :/ albo pasemkami to zniwelowac? HELP

Ja bym wybrała pasemka, włosy by na tym lepiej wyszły. Do jakiego koloru chcesz zejść ?

kuuuuurdeee ;d :-( cos takiego:


z pasemkami jest duzo zabawy, bo jak je raz zrobie bede musiala robic caly czas a tak to bym tylko farbowała sobie odrosty jak dotychczas, a z pasemkami to juz musze prosic kolezanke itp.

moze bardziej taki:

Czyli taki jasny, naturalny brąz :) Jak masz włosy w dobrym stanie możesz zaryzykować tą dekoloryzację A może kąpiel rozjaśniająca ?

no ja swoje mam taki mysi blond/ mysi jasny brąz i taki kolor by mi odpowiadał, mam włosy w bardzo dobrym stanie ale własnie obawiam się jak będą wyglądać po... ja nie boję się tej dekoloryzacji samej w sobie tylko tego, że włosy mi sie bardzo zniszczą i będą jak sianko. :/ tez mam cienkie włosy i nie wiem czy sie nie wykruszą :/ a wtedy się skróca i beda brzydkie
co do kąpieli rozjaśniającej, jest to jakiś pomyysł niestety działa tylko na naturalne barwniki, nie na farbowane włosy... Teraz tak mysle, ze moze zrobie duzo pasemek na całej głowie? sama juz nie wiem.

Ja bym jednak zrobiła pasemka. Po dekoloryzacji włosy mogą być naprawdę zniszczone, zwłaszcza jak ma się je delikatne..

koleżanki 'po fachu' tylko ciągle mówią, nie dekoloryzuj, zmęczysz włosy, zniszczysz, nic nie rob, masz takie fajne włosy, ten kolor Ci pasuje a nikt nie rozumie, ze zle sie juz w nim czuje ;/ moze faktycznie zaryzykuje z tymi pasemkami, ale tez tak mysle, zeby wziasc pasmo włosów i nalozyc rozjasniacz i zobaczyc jak wlosy beda wygladac

Możesz spróbować :P

tak zaluje ze wlazłam w ten ciemny :/ nie miała baba kłopotu to sobie zafarbowała włosy jeszcze pomysle. ale dzięki za rade. :-)

Ciemne Ci pasują, więc nie ma tragedii :P Coś wymyślisz ;)

dziękuję ; )) a jak to jest z doczepianiem, przedłużaniem włosów?

no ale co chcesz wiedzieć? to pytanie bardzo ogólne, sprecyzuj bo na to musiałabym napisać 2 strony a4 bo nie wiem o co konkretnie pytasz.