Najlepszy zakup 2010 strona 6 z 8

Tak, ale tylko jeśli reszta stroju jest do nich dobrze dobrana.
No i gdy nie zakłada się ich zamiast spodni

co racja to racja

Ja to jestem maniak książek. kupię wszystko. Ostatnio mi się Sparks spodobał. Ale to wina tego, że na podstawie kilku jego książek nakręcono filmy, m.in. "pamiętnik", " list w butelce" oraz "szkoła uczuć". mimo, że co do tej ostatniej ekranizacji książka ma tak naprawdę tytuł - "jesienna miłość" ;-) nie żałuję zakupu książek "PS. Kocham Cię" oraz "Kobieta na Marsie, mężczyzna na Wenus". No i kilku książek Anne Rice - jeśli znasz film pod tytułem "wywiad z wampirem" to tego jest więcej, bo na podstawie jej książki to nakręcono :) Brad Pitt, jako Louise jest na nie! Tak samo Tom Cruise, jako Lestat. Lepszy w tej roli był Stuart Townsend.

obleśne to jest...

Do jakiejś jednolitej, niebłyszczącej tuniki fajnie się jedynie prezentują. No i przy błyszczących legginsach minimum dodatków, torebka z matowej, niebłyszczącej skóry, buty tak samo, co by jak choinka bożonarodzeniowa nie świecić

No mówię,że najczęściej tak się ubierają typowe panienki lekkich obyczajów ;p
Mnie się podoba,ale bez przesady. Nie chciałbym,żeby moja dziewczyna szła tak przez ulicę,strach pomyśleć,co to teraz niektórym w głowie siedzi i co by zrobili na taki widok.

Raczej panny, które myślą, że jak będą się błyszczeć i świecić na kilometr, będą ładne, seksowne, modne i pociągające.
A tu zonk, wyglądają jak spod latarni, albo jak żywa definicja tandety.


Kierując się takim myśleniem, kobiety powinny łazić w wielkim czarnym foliowym worku na śmieci :D
Świr jest świrem, nie ważne jak panna się ubierza, takiemu i tak może pójść bezpiecznik we łbie i kogoś skrzywdzi.

Nie no nie przesadzajmy :P Przecież ubiórem też można kusić,prowokować itd :P

Można kusić i prowokować, tylko nie można przesadzić, bo źle się to kończy.
I dobrze, by to 'źle' skończyło się na opinni lafiryndy, a nie na zwłokach w krzakach.

Ja lubię leginsy w zestawieniu z białą bawełnianą koszulką a do tego albo skórzana krótka kurteczka albo wiatrówka z bershki, która pasuje krojem i równoważy połysk leginsów

http://www.fotka.pl/profil/BreakMyFall18/albumy/1,Ja/47873554,?authkey=7739e535004c543049a99ef8465d1b74

Tak jak na tym zdjęciu, no i szpileczki

Paco Rabanne - 1 Million

Masz zgrabny tyłek i fajne nogi, więc dużo rzeczy Ci ujdzie.
Choć ja jednak bym coś dłuższego do nich założyła. A eksponować tyłeczek wolę w dżinsach.

Takie jeszcze zamiast spodni ujdą, przy nienagannej figurze. A resztę stroju fajnie z nimi zgrałaś :)

Dziękuje :-)


Ten kto wymyslil leginsy powinien dostac nobla :-)

Racja :D
Nawet, jak komuś do figury nie pasują, to są dobre na mrozy, pod spodnie zamiast rajstop. (Rzecz jasna materiałowe, a nie te z lateksu, sztucznej skóry itp).

U mnie w szkole chodziła taka laska, niezbyt chuda, nogi 'ułowate', ubierała adidasy, białe skarpetki, LEGINSY czarne błyszczące, do tego jakas koszulke i bluze, wyobraz sobie jak wygladala...

Pięęęękne Szkoda, że damska wersja nie zachwyca :-(