Gwiazdy...czyli też o Was!Dużo zdj strona 22 z 23

Poniedziałek, a mi się nudzi.. .
Nie wiem czy przypadkiem podobnego tematu nie było, ale zawsze możemy coś dołożyć.

Czyli gwiazdy po latach. Jak nasze światowe i polskie damulki oraz panicze się zmieniali! Świat kosmetyków, chirurgii plastycznych, silikonów, wypełniaczy itd poszedł bardzo do przodu.. a oni muszę wydawać na coś kasę :)

1. Agnieszka Chylińska (ur. 23 maja 1976) – polska wokalistka i autorka tekstów, a także osobowość telewizyjna.


2. Edyta Górniak (ur. 14 listopada 1972) – polska wokalistka popowa, kompozytorka i autorka tekstów, producent, reżyser, aktorka musicalowa.


3. Doda (ur. 15 lutego 1984), znana również jako Doda i Doda Elektroda – polska piosenkarka wykonująca muzykę z pogranicza popu i rocka, autorka tekstów, felietonistka magazynu „Maxim”.


4. Agnieszka Włodarczyk (ur. 13 grudnia 1980) – polska niezawodowa aktorka oraz piosenkarka.


5. Anna Przybylska (ur. 26 grudnia 1978) – polska niezawodowa aktorka oraz fotomodelka, pierwsza polska aktorka, która została międzynarodową twarzą kosmetyków marki Astor.


6. Penelope Cruz (ur. 28 kwietnia 1974) − hiszpańska aktorka, początkowo tancerka, po debiucie w hiszpańskiej telewizji porzuciła taniec dla aktorstwa.


7. Meg Ryan (ur. 19 listopada 1961) – amerykańska aktorka, znana z ról w komediach romantycznych.


8. Pamela Anderson (ur. 1 lipca 1967)– kanadyjska aktorka i modelka, działaczka na rzecz praw zwierząt.


Q: Myślicie, że któraś z nich skorzystała na swojej wielkiej metamorfozie?
Q: Czy któraś z w/w pań w latach swojej młodości mogłaby być uważana za 'piękność'?
Q: Która przemiana podoba Wam się najbardziej?

9. Krzysztof Ibisz (ur. 25 lutego 1965) – polski prezenter telewizyjny i aktor, właściciel firmy producenckiej, poseł na Sejm I kadencji.


moim skromniutki zdaniem kiedyś nawet fajny był !

10. Brad Pitt (ur. 18 grudnia 1963) – amerykański aktor i producent filmowy.


Q: A co powiecie o mężczyznach?

___________________________________
A skoro miało być też o Was to proszę bardzo!
Może któraś z Was, chce się pochwalić tym, jak się zmieniła na przełomie kilku lat?

Może ja zacznę, cobyście się trochę pośmiały! :D

2009-2012


A tutaj trochę style, raz było gorzej, raz trochę lepiej :D


Pozdrawiam, Syl :*

Sobie przy okazji też niech założy :-D






:-(
Wypalam z 5-6 papierosów na rok.

Ale coś do palenia może być...
Od razu zapytam, czy da radę załatwić opium? :-D
Rytualne orgie przy takim dobrodziejstwie przyciągną tłumy :-D



Ja też preferuję duże, porządne sprzęty

Ale mały pistolecik nie zaszkodzi :D


Ups.
No to nieciekawie.
Z drugiej strony pomyśl- ile dziuń musi się wysilać, żeby osiągnąć taki efekt :-D



Normalny facet nie marnuje i szuka dalej.


Zaryzykuję i zapytam- jakie to miejsce i czy aby na ziemi? :D

Wtedy może nie trafić tam gdzie powinien.


O, to nawet dobrze, więcej dla mnie ;D.
Wszystko da radę załatwić, rili .
Nie no, gapiów na początku nie planuję, ale z czasem, jak podniety osłabną to kto wie :D.


O ! ;D.
Miałam kiedyś małego 'straszaka', mały ale ciężki, bolało jak upadł na stopę, eh ;D.


No przecież wiedziałam, że tak ładnie wszystko okręcisz, że wada okaże się zaletą .


Normalny facet szukać nie musi, sama się znajdzie .


Na Ziemi wiadomo, ba nawet w Poznaniu ;D.

Ma wiele dziur do wyboru.
W którąś w końcu trafi :-D


Rzuć to cholerstwo.
Przerzuć się na narkotyki



Brzmi obiecująco :D
Miałam na myśli tłumy wyznawców, ale fakt, jakby się tak zastanowić, to po co nam tłumy? Kilkudziesięciu facetów z pierwszego sortu wystarczy :-D


Napastnika? :-D


Życie jest za krótkie, żeby się nad sobą użalać :-D


Pod warunkiem, że ma dobre pchnięcie i potrafi je wykorzystać we właściwym momencie :D

Btw. Podświadomie każdy szuka, ewentualnie czeka- ale metoda "na lenia" bywa zawodna hahaha :D


Nie wiem dlaczego, ale cmentarz zagościł w mojej wyobraźni :-D

Tak mi się przypomniało, ahahahah...kumpel ostatnio mi opowiadał jak sobie radził za młodu... żeliwny kaloryfer, słonina i jazda .


Kiedy ja lubię ;D.
Noł łej, podczas kiedy inni się dobrze bawią ja latam helikopterem i czuję polewanie wodą po plecach .


Wyrabiało się znajomości przez wszystkie lata .
Zaraz, zaraz, dlaczego z pierwszego ? Chociaż wczoraj w sklepie widziałam jednego, który wyglądał na całkiem jurnego, aż mnie to zaskoczyło .


Napastnika ? Chodziło mi o maly pistolecik, mówili na niego 'straszak' ;D.


Nie mogę się nie zgodzić ;D.


Redka poetką, fiu, fiu .
Mnie, gdyby miała (ta metoda oczywiście) ku temu okazję, by nie zawiodła, ale u mężczyzn faktycznie, może to wygladać trochę inaczej ;D. (Jakieś mało logiczne to zdanie, ale poprawiać mi się już nie chce, a wiem, że zrozumiesz przekaz ;DD).


.
Też nie wiem dlaczego, ahahah ;D.
Nie, to nie jest to miejsce, de facto akurat "TO" również jest pełne ludzi, jednak takich, którzy jeszcze nie gniją ;D.

Słyszałam już o takich rozwiązaniach :D
To chyba jest popularne :D


No właśnie :D



Przejdź się na Seks, do tematu o kręceniu pornola i wejdź w link, który tam zapodałam :-D


Bo następne sorty są już tylko kolejno... w drugim i trzecim gatunku :-D



Hormony Ci zaskoczyły ? :D


Wiem, wiem. Domyśliłam się :D
Zażartowałam sobie, że masz niekonwencjonalny sposób używania go :D
Mianowicie rzucasz napastnikom na nogi :-D


:)



Jeszcze mnie tak nie pogrzało :-D


Kumam :D
Pedalsko, albo starokawalersko :-D
W każdym razie za mało męsko, aby mogłoby to przyciągnąć prawdziwą kobietę :D


Galeria handlowa?
Chociaż nie..niektórzy właśnie tam zaczynają gnić :-D

No ja jednak się spotkałam z taką metodą po raz pierwszy ;D.
No i fuj.


W jakich okolicznościach zapalasz papierosa ?


Za kotami nie przepadam, ale pomysł jakoś nie przypadł mi do gustu ;D.


Dobra. Widzę, że masz plan, wierzę w Twój gust, więc zdaję się na Ciebie .


Na to wychodzi, że coś mi zaskoczyło, a mnie zaskoczyło to, że taki samiec, na moim osiedlu, w moim sklepie, rzadko spotykany przypadek ostatnimi czasy .


Yh, blondyna nie zrozumiała zatem .


Zrymowałaś, więc jakieś ciepełko się pojawiło .


Nie ;D.
Sama nie wiem czy już mam się przyznać, czy może nadal chcesz się bawić w odgadywanie ;D. Więc ?;D.

Ja na szczęście się nie spotkałam hahaha :-D


Przy alkoholu, albo przy kawie, kiedy jest niskie ciśnienie, czy jakiś taki powolny, niepewny, ciężki pogodowo dzień. Lubię wtedy puścić sobie dymek i patrzeć jak się unosi.


:D


Koko spoko :D



Dobrze, że przy takim, iście małżeńskim stażu potrafisz to jeszcze zauważyć :D


Był to żart oparty na wielkim skrócie myślowym. Właściwie już bardziej skrócić się go nie dało, także spoko :D


Wymsknęło się :-D


Więc... decyzję pozostawiam Tobie :D
Koncepcje już mi się właściwie skończyły :D
Zaryzykuję po raz ostatni- na stadionie :D

.


Ale w nawyk codzienny nie weszło, to dobrze ;).


Nie było wczoraj, rozczarowanam.


Ta umiejętność nie zanika, ale się wyostrza ;D.


Nie czujesz jak rymujesz zatem .


Tak ;D !

A dzisiaj gra Linkin Park w stolicy, a mnie tam nie ma, żałobę ogłaszam :(.

Nie weszło :)


Zakompleksiony naród, to i nie było :D


Skoro się wyostrza, to chyba bardziej boli ? :-D


Możliwe :D






Dobrze zgrali, razem z piłką. Będzie bardziej europejsko, niż zwykle :D

Zatem od czego innego jesteś uzależniona ?;D


Ponoc ten naród sam wybrał ten kawałek ;D.


Ależ skąd, dość to fascynujące jest .


Źle zgrali, gdyby postawili na inny termin to pewnie bym się tam znalazła, szkoda, szkoda.

Uzależnień nie stwierdzam :-D
Wykrywam jedynie małe słabości :-D


Kolejny przykład podziału narodu :D


To świetnie :D


Doszły mnie słuchy, że było zayebiście, więc szkoda, szkoda ... :D

Jakie, jakie ?;D


To już lepszy był Liber z tym calkiem przystojnym góralem .


Wszędzie trzeba znaleźć pozytywy w końcu ;D.


:totalna załamka: .

Jakie tu nabijanie co to za modernizator.

Zbyt brutalne, nielegalne i przyjemne, żeby się nad nimi tutaj rozwodzić hahaha


Nie wiem, nie znam chyba innych piosenek kandydujących. Być może słyszałam w radio, ale jednym uchem wleciało, a drugim wyleciało. O istnieniu hymnu reprezentacji i w ogóle o przeprowadzonym konkursie dowiedziałam się dopiero w dniu otwarcia Euro.


Jasne :-)

Pełne kultury przecież !


Yh, a już miałam nadzieje, że w coś nowego się wkręcę :D.


Ja się dowiedziałam jak wróciłam z majówki. Odpaliłam fejsbuka i zgłupiałam, bo wszędzie było koko koko.

W ogóle czuję się nieusatysfakcjonowana, nie widziałam Twojej przemiany !