buty & podkład strona 3 z 3

Hej!
Szukam jasnego, wpadającego w żółć, kryjącego podkładu, który utrzyma się w miarę długo. MF Lasting Performance jest zbyt pomarańczowy, poza tym niemiłosiernie ciemnieje. Nie mogę go znowu kupić, bo mam dość chodzenia z pomarańczową twarzą. Taka sama sytuacja jest z La Roche Posay Toleriane. Chciałabym coś podobnego jak te dwa podkłady, tyle, żeby był o ludzkim odcieniu.

Dwa- szukam koturn , czarnych albo nude, zamszowych, z paskiem na kostke i nie peep toe, cos a'la baleriny na koturnie. Muszę je przymierzyć, więc allegro i sklepy internetowe niestety odpadają. W ccc nie ma, więc nie pisać, że są.

Dziękuję i pozdrawiam :)

dzieki za cynk, wiec nie ma sensu sie w niego bawic.


colorstay jest swietny pod tym względem, że zmniejsza błyszczenie się, ja nie musiałam na niego sypkiego nakładac i było cały dzień git
tylko nigdy niech Ci do głowy nie przyjdzie kupować tego g ówna

nie kryje, podkreśla suche skórki których nawet nie ma , i śmierdzi, totalna odwrotność tego zwykłego colorsay'u. może jak ktoś ma cerę bez skazy to jest okej, nie wiem, u mnie się w ogóle nie sprawdził. ja użyłam raz, koleżance też nie pasował bo mało kryje.


a musisz używać podkładu? nie możesz z niego całkiem zrezygnować? zazdroszczę dziewczynom, które nie muszą niczego kryć.

Ja sypki i tak nakładam, ale też mniej mi się błyszczy strefa T, pewnie dzięki alkoholowi w składzie Ale na szczęście ogólnie nie wysusza mi skóry. Dzięki za ostrzeżenie, miałam kiedyś się skusić na niego Koniec kurde eksperymentów Zostaję przy Colorstayu.

daj tą strone z tymi kieckami :O