Basia
Basia
  6 kwietnia 2011 (pierwszy post)

Krótko i na temat - tytuły ostatnio obejrzanych filmów plus ew. wrażenia po ich zobaczeniu ;)

Qbkens
Posty: 23492 (po ~105 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 20
Qbkens
  6 kwietnia 2011
Basia
Basia: Krótko i na temat - tytuły ostatnio obejrzanych filmów plus ew. wrażenia po ich zobaczeniu ;)

Pierwsza miłość - jestem zawiedziony, że Paweł nie wywalił Stefani :ninja:
Poza tym, oglądałem ostatnio "W stronę słońca" ze Steven Seagalem na Polsacie. Tandeta i żenada jakich mało, to nie ten stary dobry Steven :nie:
Zadziora
Zadziora
  6 kwietnia 2011

Na pewno być może

Sensi
Sensi
  6 kwietnia 2011
Basia
Basia: Krótko i na temat - tytuły ostatnio obejrzanych filmów plus ew. wrażenia po ich zobaczeniu ;)
'Pretty Woman'. Kusiło mnie, żeby obejrzeć, bo bardzo podobał mi się ten film. Widziałam go ostatni raz gdzieś w 2004roku bodajże. W końcu się zmobilizowałam. Kilka dni później, patrzę, a to w TV leci. :szok: Wkurzyłam się.
BujajacaWoblokachh
Posty: 44958 (po ~170 znaków)
Reputacja: -10 | BluzgometrTM: 12
BujajacaWoblokachh
  6 kwietnia 2011

'sala samobojcow'

Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
LunaMondschein
LunaMondschein
  7 kwietnia 2011

Nie wiem, coś co mi polecił Jacek, któremu wcześniej coś polecił Andrzej, lol.

Najpewniej Black death. Ogólnie oglądam serial ciągle.

No640509040147
No640509040147
  7 kwietnia 2011

Niedawno obejrzałem film "TOWN". Polecam. Dobre kino.

LeVentSolaire
Posty: 9523 (po ~81 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 2
LeVentSolaire
  7 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Niedawno obejrzałem film "TOWN". Polecam. Dobre kino.


No taka podróbka Heat z Al Pacino, Robert De Niro, Val Kilmer ale ujdzie.
Babsy
Babsy
  7 kwietnia 2011

jurasic park III:)

Martaa1234567
Martaa1234567
  7 kwietnia 2011

Karate Kid :)

RexMundi
Posty: 68929 (po ~126 znaków)
Reputacja: -46 | BluzgometrTM: 13
RexMundi
  7 kwietnia 2011
Red Dawn po paru latach i kurde..... stwierdziłem że pomieszały mi się dwa filmy w jeden i mam teraz mętlik bo nie wiem jaki to jest ten drugi :lol2:
...Ignorance is bliss...
Jezus
Jezus
  7 kwietnia 2011
RexMundi
RexMundi: stwierdziłem że pomieszały mi się dwa filmy w jeden i mam teraz mętlik bo nie wiem jaki to jest ten drugi

Ten sam tylko później nakręcony pewnie. :rotfl:
Kalida
Kalida
  7 kwietnia 2011

ten horror na tvn co wczoraj lecial
co gral tam Jim Carrey

obudzilam sie na napisy koncowe :)

suckinsyn
suckinsyn
  7 kwietnia 2011
BujajacaWoblokachh
BujajacaWoblokachh: 'sala samobojcow'

W Twoim stylu, podobnie pewnie jak wszelkie niskich lotów komedyjki z TVN.
Stawiam kratkę Dżaka Danielsa, że film Ci się podobał i zrobił na Tobie wrażenie !
:rotfl:

___________________________________________

Ostatnio oglądałem "Millennium: Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet", bo niejako zmusiła mnie do tego przeczytana wcześniej książka, na podstawie, której uklejono ten film.

Książka była przeciętna, choć wyrafinowany czytelnik ze mnie żaden to lewactwa, feminizmu, promowania pedalstwa i innego typu nowoczesnych walorów promocyjnych nie ścierpię - nawet w książce gdzie opisane są dość szczegółowo gwałty (+ dla autora, bo był ewidentnym fetyszystą bdsm). Ale zaraz, my tu nie o książkach.

Zatem film był.. jeszcze gorszy, niż książka. Ratowały go drastyczne sceny, gwałty analne itp. itd. smaczki, których amerykański reżyser zwyczajnie bałby się nakręcić.
Zasadniczo pominięto kilka kwestii przez, które sam film stracił.. sens. Miał być klimatyczny, mroczny i szokujący - stał się dość przewidywalny; dużo bardziej, niż książka. Tyle o ile obsada była znakomita, główna aktorka idealnie odwzorowała role bezcyckowej punk-chóje-muje hakerki Elżbiety.

Bez spojlerów, bo sam film lepszy, niż te, o których tutaj wspominacie.
Macie gusta jak świnia do owoców morza.
Jezus
Jezus
  7 kwietnia 2011
suckinsyn
suckinsyn: W Twoim stylu, podobnie pewnie jak wszelkie niskich lotów komedyjki z TVN. Stawiam kratkę Dżaka Danielsa, że film Ci się podobał i zrobił na Tobie wrażenie ! ___________________________________________ Ostatnio oglądałem "Millennium: Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet", bo niejako zmusiła mnie do tego przeczytana wcześniej książka, na podstawie, której uklejono ten film. Książka była przeciętna, choć wyrafinowany czytelnik ze mnie żaden to lewactwa, feminizmu, promowania pedalstwa i innego typu nowoczesnych walorów promocyjnych nie ścierpię - nawet w książce gdzie opisane są dość szczegółowo gwałty (+ dla autora, bo był ewidentnym fetyszystą bdsm). Ale zaraz, my tu nie o książkach. Zatem film był.. jeszcze gorszy, niż książka. Ratowały go drastyczne sceny, gwałty analne itp. itd. smaczki, których amerykański reżyser zwyczajnie bałby się nakręcić. Zasadniczo pominięto kilka kwestii przez, które sam film stracił.. sens. Miał być klimatyczny, mroczny i szokujący - stał się dość przewidywalny; dużo bardziej, niż książka. Tyle o ile obsada była znakomita, główna aktorka idealnie odwzorowała role bezcyckowej punk-chóje-muje hakerki Elżbiety. Bez spojlerów, bo sam film lepszy, niż te, o których tutaj wspominacie. Macie gusta jak świnia do owoców morza.

Miałem to obejrzeć bo Gotka polecała, ale jak zobaczyłem tego pedała na okładce to mi się odechciało.
suckinsyn
suckinsyn
  7 kwietnia 2011
Jezus
Jezus: Miałem to obejrzeć bo Gotka polecała, ale jak zobaczyłem tego pedała na okładce to mi się odechciało.

To kobieta.
Ale jej wygląd może i jest istotny w całej książce, ale nie przeszkadza i nie ma powiązania z całą fabuła - nie jest osadzona w jakiś punkowych realiach.