Jeśli umiesz ze sobą żyć to po co uciekasz?
lista tematów
Głupie pytanie,głupia odpowiedź. strona 12 z 36
Raczej nie ma nic poważnego w dyskusji dwóch osób które tylko narzekają i podsumowùją to co już się wydarzýło ,a tak naprawdę nigdy żaden z nas nic nie zrobi z tym aby było inaczej.
Oj naprawdę uroczo wyglądasz bez makijażu ,moja ci Ona.😉
Najlepsza myśl nieuczesana,więc uczesz się z rana.
Gdyby nie to że, za facet Cię uważam, pomyślałabym że z kobietą mam do czynienia. Bo z reguły rodzaj żeński dywaguje o sprawach oczywistych i tych na które nie ma wpływu. Ale faktem jest też, że narzekanie jest naszą przywarą narodową. Dlatego proszę Cię, (podania pisać nie będę) w głupkowatym temacie, głupotkami się zajmujmy. To ogromna sztuka szczególnie teraz, na chwilę oderwać się od spraw wagi ciężkiej i poważnej. Z poważaniem Aganiok22
Jak tak dalej pójdzie, że zakłady fryzjerskie i kosmetyczne będą pozamykane, to niebawem mogę sama siebie nie poznać. Żart, nie korzystam. Wychodzę z założenia, "chodź wrono jak Cię stworzono".
Żyje się tylko raz, ale jeśli zrobisz to dobrze ten raz wystarczy.
Jak na facetke nieźle kombinujesz.
Aż na usta się ciśnie,jaki autor taki temat.
Spokojnie,już szkicuje autoportret w różnych stadiach "zapuszczenia się". Także co tydzień dostaniesz nowy abyś mogła sobie zweryfikować czy Ty ,to ciągle Ty.😀
I tak nic ,nic kompletnie nic? Zero fryzjerki,kosmetyczki?
Najlepsza myśl nieuczesana,więc uczesz się z rana.
Staram się jak mogę, a jak nie mogę, to się nie staram.
No ale i o mnie nie zapominaj bo z kimś te "dysputy" w końcu prowadzisz. Swój skromny udział chyba mam.
Mam tylko nadzieję i liczę po cichu, że te autoportrety nie będziesz tworzył w nurcie kubizmu. Bo już na pierwszym się nie poznam.
No dobrze, czasami zaliczam kosmetyczkę. Takie tam pierdoły na starą twarz. Ale fryzjer to już raczej bardzo, bardzo rzadko. Przy długich kręciołkach wszystko można zakamuflować. A że malować po tatusiu lubię, więc sobie fryzurkę czasami pomaziam farbką.
Żyje się tylko raz, ale jeśli zrobisz to dobrze ten raz wystarczy.
Bo jak się nie chce ,to gorzej jakby nie mógł.
Wiele rozmów przeprowadzam sam ze sobą,a Ty tak bardzo dobrze wkomponowałaś się w moje własne dywagacje ,iż wziąłem Cie za moje alter ego. Tylko ,że moje drugie ja nigdy mi się nie sprzeciwiało i tutaj już mogłem nabrać podejrzeń ,że jesteś istotą z krwi i kości ,tylko coś podejrzanie urodziwą ,gdzieś musi być haczyk.
Aganiok22: Mam tylko nadzieję i liczę po cichu, że te autoportrety nie będziesz tworzył w nurcie kubizmu. .
Czyżbyśmy na geometrii z psiapsiułką pierdoły pociskali.
Ajć,to jednak tutaj jest haczyk,wolisz facetki.😜
Najlepsza myśl nieuczesana,więc uczesz się z rana.
Jakby mi się chciało, tak jak mi się nie chce, to by mi się odechciało, od samego chcenia.
Nie ma to jak rozmowa z ekspertem.
Żebym jeno na ścianie nie zawisła, między obrazem a zegarem.
To teraz zaczynam się bać, bo......... jak Ty nie daj panie wiesz o czym ja myślę, to dupa zbita. Po moich oszczędnościach ciułanych całe dorosłe życie. Pin do konta poszedł w pi...................................................... (piach)
Jak chcesz to mogę nawet tą krew dla udowodnienia odrobinę spuścić. Ale kości łamać nie będę
Myślałam że tak szybko na to nie wpadniesz, no trudno, stało się, jestem twoim bratem bliźniakiem. Jednojajowym.
A to zależy o co pytasz. Jeśli myślisz o tym samym co ja, a myślę że tak. To zapewniam Cię że wszystko ze mną w porządku.
Żyje się tylko raz, ale jeśli zrobisz to dobrze ten raz wystarczy.
Aganiok22: Jakby mi się chciało, tak jak mi się nie chce, to by mi się odechciało, od samego chcenia. .
Od chcieć do móc ,daleka droga.
Raczej bitwa na noże. Lewa ręka jest moja,ale nad prawą ,alter ego sprawuje władze. Czasami robię mu na złość i ugryzę go w palec.
Chyba znalazłoby się wygodniejsze miejsce jak ściana.
A nigdy nie zastanawiałaś się skąd u Ciebie dziwaczne pomysły w głowie i kim tak naprawdę jest ten mały czorcik który namawia Cię do złego?
Za próbę przekleństwa dzisiaj śpisz w stołowym.😜
ale nas natura wye...bała(a co tak będziesz sama tam spać)Ty dostałaś włosy za nas dwoje ,a ja sylwetke osy i bezkarne zajadanie się słodyczami.
A dziękuję ,że pytasz,też czuję się świetnie😉
Najlepsza myśl nieuczesana,więc uczesz się z rana.
Sprecyzowane marzenie, to już połowa sukcesu, druga połowa to skuteczne wybicie go z głowy.
To Ty brutal Jesteś. Ja jak się z sobą pokłócę to dwa dni mogę milczeć. Mogę, ale tego nie robię, bo w końcu z kimś gadać muszę, a mądrzejszego zawsze warto posłuchać.
Nad telewizorem, tuż pod żyrandolem.
Lekarz też mnie o to pytał wielokrotnie, ale ja się nigdy nie przyznam. Tajemnica to tajemnica.
Mam nadzieję, że nie Prezesem, bo on się ostatnio ukrywa i wszyscy go szukają. On też tylko złe rzeczy mówi.
Mówi się w gościnnym, bardzo mnie to cieszy, bo dla gości zawsze lepsza pościel podobno jest wyciągana, taka od "święta". A swoją drogą odkąd "piach" jest przekleństwem. Chyba coś w szkole przeoczyłam.
Wiedziałam, że za dobrze to długo trwać nie będzie. I po moim luksusie....
Już Cię nienawidzę......
Ja dziś trochę gorzej , ale to tylko dlatego, że musiałam na godzin kilka powrócić do pracy. Po 13 wszystko wróci do normy. Ty również zdrów bądź.
Żyje się tylko raz, ale jeśli zrobisz to dobrze ten raz wystarczy.