Charakter najważniejszy - czy aby na pewno? strona 4 z 6

Chyba nie ma tutaj osoby która poznając kogoś nowego nie usłyszała
"dla mnie najważniejszy jest charakter".

Prawie każda dziewczyna gdy się ją poznaje rzuca tego typu formułkę:
"wygląd nie jest najważniejszy, liczy się charakter"

Czy aby na pewno?
na fotce przecież nie pierwszym czynnikiem który wpływa czy czuje się do kogoś sympatię bądź antypatię są zdjęcia, czyli wygląd...
a charakter jest gdzieś daleko w tyle..

Jak uważacie, na ile stwierdzenie "charakter jest najważniejszy" sprawdza się tutaj na fotce a na ile w życiu codziennym?

rozsądnie i praktycznie ;)


ja uważam że te rzeczy muszą współgrać bo w innym wypadku zawsze coś w tej osobie nam nie będzie pasować.

musi

nie zawsze to czego chcemy jest zgodne z prawdą:) trzeba byc tego świadomym :P

może i mają nie wiem jak to z innymi ja się na pewno nie "tym" sugeruję , ponieważ to że się mogę nie spodobać,


nie w moim przypadku czyli jestem w tych pozytywnych 50%

o to to to ;D Staram się szukać pozytywów nawet tam gdzie o nie ciężko....

No ja tez ostatnio sie tak staram :d Czesto wyglad nie ma wiekszego znaczenia bo kazdy co innego uwaza za piekne i tez ma inne oczekiwania pod wzgledem temperamentu chociazby.

Jeden moze wolec osobe bardziej stonowana, spokojna inny woli przebojowe, rozchachane, szalone. Kazdy szuka kogos pod swoj charakter i swoje zainteresowania.

i dlatego ważne jest to , że jest sporo różnorodność charakterów i temperamentów

Witajcie. Jestem tu nowa i zupełnie zielona, jeśli chodzi o ten portal. Przeczytałam trochę wpisów na forum i napawa mnie to optymizmem, że jest jednak sporo osób, które mają podobne odczucia jak ja. Nie przytoczę Wam wiadomości, jaką dziś dostałam od pewnego 27-letniego młodzieńca ( czyli wiek wskazujący na posiadanie szarych komórek) bo na samą myśl o tym dostaję apopleksji. Nie mam pojęcia, skąd w ludziach taka agresja i rzucanie takimi inwektywami na zwykłe stwierdzenie, że "nie umówię się". Obawiam się, że niebawem będę "królową czarnej listy"

Super, życzę ci byś została z nami na stałe niestety duże grono ludzi jest jak to stwierdziłaś z bardzo ograniczoną ilością komórek mózgowych. Ale są tu też ludzie którzy są utalentowani, mają wysoką kulturę i są dojrzali emocjonalnie niezależnie od płci, dla tych ludzi warto tu być. A koniobijców i ruchaczy podrywaczy dodawaj na czarną listę i się nie przejmuj.

Tak właśnie robię, choć wielu rzeczy tu jeszcze nie ogarniam, ale niebawem "rozwinę skrzydła"

Słabe to było.

Tak to wygląda w praktyce:



Zależy co się rozumie przez "charakter". Panie mają prostą weryfikację, jesteś gangsterem-łobuzem, albo zarabiasz po 30k PLN/msc to masz charakter, a jak nie to nie. W życiu podobnie, jak podjeżdża "kark" w BMW za 600 tys. PLN to od razu szacunek z każdej strony choćby był wieśniakiem do sześcianu, a jak podjeżdża zwykły chłopaczek w 10 letnim golfie to większość patrzy na niego z góry.
PS. Im dalej od ludzkości tym świat wydaje się normalniejszy, im bliżej tym bardziej chory.

Czemu tak generalizujesz? Nie lubisz kobiet, że masz o nas tak kiepskie zdanie? Ta weryfikacja którą tu przytoczyłeś jest przekoloryzowana i przejaskrawiona. A z drugiej strony "karki" też posiadają mózgi. A Panowie w białych kołnierzykach czasami bywają dużo gorsi. Nie wiem co znaczy stwierdzenie "zwykły chłopaczek" bo jeśli są zwykli to powinni być także "niezwykli" czyli idąc Twoim tokiem rozumowania źli. Nie oceniajmy ludzi ani po wyglądzie ani po statusie społecznym.

Jest dokładnie tak jak mówisz, to ten typ człowieka który swoje obrzydliwe podejście do ludzi i niedołężność przerzuca winą na kobiety. Powinnaś ignorować to co pisze @MGTOWsweet bo ten człowiek żyje w swoim własnym wykreowanym przez siebie świecie któremu daleko do rzeczywistości. Należy mu współczuć i to tyle.

Owszem zgadzam się że jest wiele kobiet która rzuca formułkę że nie wygląd jest najważniejszy, najczęściej kłamią bo tak lepiej brzmi ale mówienie że tak robię wszystkie jest krzywdzące dla tych które są w tym naprawdę szczere a takich nie mało jest na tym świecie.

Bo tak jest w przytłaczającej większości przypadków i nie zamierzam czarować rzeczywistości, żeby się komukolwiek przypodobać jak typowy spragniony beta orbiter

Mam ambiwalentną opinię o kobietach :)

Woda jest mokra, trawa zielona, ludzie są różni... - skończmy z tymi truizmami.

Kolejne okrągłe słówka, kolejny banał, żeby ładnie wypaść przed otoczeniem, a prywatnie to praktycznie każdy ocenia po wyglądzie i statusie społecznym, na co wskazuje podejście do menela jadącego w PKS. Ty pewnie jesteś inna i byś się zainteresowała jego historią, a nie uciekła na drugi koniec autobusu... so obvious

Obrzydliwe = prawdziwe, prawda jest często obrzydliwa :)

Znasz bajkę o skorpionie i żabie?
Skorpion chciał przepłynąć przez rzeczkę, więc poprosił żabę żeby go przewiozła na grzbiecie.
Żaba zapytała skorpiona - ale mnie nie użądlisz prawda?
Na co skorpion odpowiedział - oczywiście, że Cie nie użądlę.
Żaba wzięła skorpiona na plecy i płyną, nagle skorpion użądlił żabę.
Żaba krzyknęła - dlaczego mnie użądliłeś?! Przecież obiecałeś, że tego nie zrobisz!
Na co skorpion odpowiedział - bo taka jest moja natura.

Natury kobiet nie zmienisz, a armie białorycerzy i spermiarzy z internetu tylko je utwierdzają w przekonaniu, że są nieomylnymi płatkami róży którym można wszystko bez względu na konsekwencje, których oczywiście nie powinny ponosić.
PS. Dlaczego Dan Bilzerian w ten weekend obróci więcej lasek niż Ty widziałeś przez całe swoje życie w pornolach, skoro kobietom w ogóle nie zależy na pieniążkach i statusie społecznym faceta z którym sypiają? Może to przez jego głęboką osobowość i powiedzonka w stylu "fresh meat into house!" kiedy dziewczęta przychodzą na imprezę do jego pałacu
Nie zapominajmy również o słynnych modelkach z instagrama, o jakich typowy Janusz może sobie pomarzyć, a które były chętne na opędzlowanie "Czekoladowego Szejka" na jachcie, chociaż w RP żyły jak pączki w maśle w bardzo przyzwoitych warunkach - jest o tym nawet książka, gdybyś był zainteresowany.
Oczywiście nie wszystkie są tak ładne i/albo znane, żeby dostać się do pałacu Dana Blizeriana lub na Jacht do Szejka ale to już efekt skali - typowa Kaśka, będzie w liceum biegać za szkolnym łobuzem, a typowa Sandra za dilerem mefedronu na studiach - finalnie jest 1,5 mln samotnych matek w RP i ta liczba ciągle rośnie, a ilość użytkowniczek SU i roksy jest największa w dziejach tych portali... MAGIA, same wspaniałe Panie na tym świecie, to muszą być jakieś sztuczne roboty ze strefy 51 na tych portalach

Ja to Ci współczuje, że musisz się dowartościować plując logice i faktom w twarz tylko po to, żeby zdobyć poklask anonimowych userów (konkretnie userek) na fotce So sad bro!

Ta niemało, wszystkie się skumulowały na forum fotki, to są akurat wszystkie te od których chcesz otrzymać poklask - co za przypadek
PS. Widzisz tam gdzieś w mojej wypowiedzi słowo "KAŻDA"? I don't think so :)

I mimo że to u Ciebie ironia, ale w tym przypadku masz rację, bo bym się zainteresowała. Zdarzyło mi się podejść do człowieka który wyglądał jak pijak, w parku, a zasłabł. To nie jest nic nadzwyczajnego.