Dziś byłem na pogrzebie. Pogrzeb szefa.
Oglądaliśmy ludzi. Jak, i w co ubrani. Byliśmy w szoku. Osobiście czułem się jak na rewii mody, lub castingu do burdelu.
No ludzie, pogrzeb... A większość planktonu, cyc i dupa na wierzchu.
Co chwilę było słychać śmichy od różowej sardynki, czy innej żòłtej kretynki. Często słyszę, iż tzw. kobiety domagają się szacunku.
Ale na jakiej podstawie? To nie mòj pierwszy pogrzeb, gdzie widziałem czyste kurestwo, jeżeli chodzi o strój....
lista tematów
Kobieta, a szacunek. strona 4 z 4
Nie znacie widze wcale, normalnie jest niebo i piekło. Tylko dla jednych co chca paciorki dupic cala wiecznosc to jest szczescie a dla innych co preferuja dziwki koks i tajski boks u Lucjana jest szczescie wieczne...