Jakie są dzisiejsze kobiety? Większość z nich z przedziału 16 - 23. Pije, przeklina, pyskuje, zachowuje się obscenicznie. Generalnie to takie stworki-potworki, z którymi żaden wartościowy facet obcować nie chce.
Przy czym narzekanctwa na facetów nie ma końca...
Takie są panie. Małostkowe. Źdźbła się dopatruje, a belki w oku nie widzi.
lista tematów
Kryzys kobiecości. strona 20 z 22
Konto usunięte: Nie:). Kiedyś miałem tu konto i dziś znowu założyłem. No i od razu ktoś mnie za nick zaczepił. Wyśmiałem go i trafiłem na CL. Jak żyć?! :)
Przez dramatyzm sytuacji zgubiłam się w historii. :-D
Dasz radę, niechże doświadczenia będą wzmocnieniem!
Powiedz mi, co można napisać o ziołach takich do picia? :|
Konto usunięte: Ewentualnie założę jeśli będę musiał się do Poznania przeprowadzić o będę potrzebował kogoś do pokazania mi miasta :)
Jedyne co jest mi znane i rozpoznawalne, to miejsca w których czasem bywam, sama nie znam Poznania dobrze, mam około 40km do tego miasta.
Stary Rynek, Nowe Zoo, Malta, Okrąglak, Posnania, stadion, nigdy a meczu nie byłam nawet ale obok jest faje centrum handlowe :D
i niedaleko sklep biegacza.
Wstyd nie być na meczu, tylko po sklepach wolałam łazić, a jednak mam coś z kobiety pomimo tutejszych pogłosek xd
Ale Panoramę (i całe te okolice) tam macie okropną. Dawno nie widziałam tak paskudnego centrum handlowego. ;-D
Z takich do picia to ostatnio Becherovkę bardzo lubię. Innych nie stosuję:)
A na jakieś przeziębienia to tylko: wóda+miód+cytryna! I dobre chęci, bo od dawien dawna przez ponad rok nie byłem na L4. Sam jestem w szoku, bo kilka razy było blisko, ale jakoś się wybroniłem:)
Sarna: Jedyne co jest mi znane i rozpoznawalne, to miejsca w których czasem bywam, sama nie znam Poznania dobrze, mam około 40km do tego miasta.
Stary Rynek, Nowe Zoo, Malta, Okrąglak, Posnania, stadion, nigdy a meczu nie byłam nawet ale obok jest faje centrum handlowe :D
i niedaleko sklep biegacza.
Wstyd nie być na meczu, tylko po sklepach wolałam łazić, a jednak mam coś z kobiety pomimo tutejszych pogłosek xd
Mam nadzieję, że wybronię się jakoś przed tym i nie będę musiał poznawać tego miasta, ale i tak znasz je lepiej ode mnie:) A co do meczów to ja już nawet na Legii byłem i to akurat na meczu z Lechem:)
Konto usunięte: Z takich do picia to ostatnio Becherovkę bardzo lubię. Innych nie stosuję:)
A na jakieś przeziębienia to tylko: wóda+miód+cytryna! I dobre chęci, bo od dawien dawna przez ponad rok nie byłem na L4. Sam jestem w szoku, bo kilka razy było blisko, ale jakoś się wybroniłem:)
W sumie to chodziło mi co tak ogólnie można napisać o ziołach jako takich, że wspomagają i bla bla.
Ale fakt, woda z miodem i cytryną to niemalże panaceum na wiele dolegliwości. Jak ktoś cierpi z powodu kaca, to + sól i też dobra sprawa, lepsza niż elektrolity z apteki za fortunę :D
ja bardziej na Malcie i do King crossa, panorama nie jest chyba z tych pieknych wizytówek Poznania.
Ja nawet specjalnie nie przepadam za tym miastem, zawsze głowę mi rozsadza po powrocie, wszystko się tam śpieszy ,brr...
jak nakręceni tam chodzą.
Sarna: ja bardziej na Malcie i do King crossa, panorama nie jest chyba z tych pieknych wizytówek Poznania.
Ja nawet specjalnie nie przepadam za tym miastem, zawsze głowę mi rozsadza po powrocie, wszystko się tam śpieszy ,brr...
jak nakręceni tam chodzą.
No ja tam byłam w innej sprawie niż szoping, więc nie miałam za bardzo wyboru. Żałuję, że nie miałam więcej czasu na pozwiedzanie tej lepszej części Poznania. Teraz już nie mam za bardzo okazji. Człek nie doceniał wolności na studiach. :D
Czo? :D
Sarna: Jakos niedługo będzie chyba lech grał z legią, cos mi świta kolega chwalił się biletem, jakby było czym:D
To są zawsze mecze podwyższonych emocji.
Całkiem niedawno byłem jakoś na Jagusi i trochę musi minąć zanim będę mógł znowu pójść na Legię.
Coś czuję, że prędzej się na reprezentację wybiorę.
A chwalić się jest czym, bo z tych codziennym sportów jest to najszlachetniejszy, najpiękniejszy i ogólnie naj, naj, naj sport :):D