Oj biedne dziewczyny straciły wiarę w facetów :D strona 83 z 89

jak tylko potraficie obrazac , a od facetow wymagacie by zachowywał sie jak piesek ,tylko wam słodził i był na zawołanie robiac wszystko co zechcecie , a najlepiej dawał kase i zabierał na wycieczki , bron boże by miał swoje zdanie i cenił zyciowe wartosci , takie jak szczerosc bezpośredniość itd :) wiec nie ma co sie dziwic ze facecu tak zaczynają was traktować ... żygac sie chce tymi wszystkimi młodymi mamuśkami , najpierw imprezujecie , bawicie się zdradzacie , nie szanujecie zadnych wartości , później zachodzicie w ciąże za rogiem na dyskotece czy tam innym melanżu luz z chlopakiem waszego pokroju , (to sobie juz bądźcie z tymi tatuskami waszego pokroju ) ale nie nagle sie wam oczka otwierają i szukacie kogos wartościowego na kim możecie polecac i kto zaakceptuje wasze dziecko, haha smieszne - jesteście traktowane tak jak na to wiekszosc życia pracowałyście ...a to ze pare miesięcy gracie porzadne dziewczyny to i tak nic nie zmieni bo jestescie zepsute od srodka i ,i tak to z was predzej czy później wyjdzie :)

p.Vasia my się baaardzo kochamy, "siostro" potwierdź

Lodka, jak zaprzeczysz to masz w łeb


eh, jak stary tak głupi, a podobno znawca natury kobiecej

no commennt, nie wkraczam w kompetencje suk

Zabolało? To dobrze, bo miało boleć. Prawo wilków to odpłacać pięknym za nadobne. Póki co jedyna znana mi stąd suka to ty. Teraz mogę dostać bana, bo zasłużony będzie

tak, bardzo, nawet bardzo, bardzo, tylko nie wiem co?
"sprawiedlify" Bond dał nam solidarnie bo banie, chociaż moja riposta była tylko odpowiedzią na twój atak, na dodatek nie skierowaną personalnie.
Czyżby zadziałało słynne "uderz w stół, a nożyce się odezwą? No cóż podobno "na złodzieju czapka gore".


kurcze, nawet Ketonal nie dawał rady


masz rację, więc jak dorwę hienę, miewam "tfórczą" wenę


potrafię b.przekonywująco zagrać zimną, wyrafinowana sukę, dlatego często te oryginalne najpierw atakują, a potem płaczą przeze mnie. Najgłośniej i najzajadlej szczekają te, które powinny trzymać pysk na kłódkę.


a słowo ciałem się stało

widzę, że już jesteś, to miłe z twojej strony, aż tak się stęskniłaś za mną?

Lodka, skończ naradę i cos napisz, wiesz tak prosto od serca, dla swojej "łukochanej siostrzyczki" Kasieńki.

trochę mi pana szkoda, ale niestety, przez mój mur pan nie przeskoczy. Za krótkie masz pan łapki i z dużo w bierdrach

witaj atarii, ty stary rzęchu, teraz jako siła wsparcia?

pan Vasia " toże budiet"?

Vasia nie budiet, budiet Nasia

ok, babcia Jaga nawiedzi Pana Vasię w czasie snu, bida będzie zasuwał z kopyta po wodę święcona do księdza proboszcza

Powinien pan zatem pomyśleć , by popedałować za swoim towarzyszem życia, do krainy zachodzącego słońca i "wietrznej" wstrzemięźliwości wiem że panu zależy na tym, żeby tamten profil poszedł w niebyt, ale nic z tych rzeczy

Pytanie do moderacji:

Czemu ten pan od dłuższego już okresu czasu, bezkarnie spamuje?

żaden niebyt, nic z tych rzeczy, wrzucaj info

ha ha

Dobra beka :-)