mmaryjka
mmaryjka
  13 kwietnia 2011 (pierwszy post)

czołem!
poszukuję sprawdzonego przepisu na zupę cebulową, może być krem, ale niekoniecznie.
gdyby ktoś był tak miły i się podzielił to byłabym wdzięczna;)
ii jeszcze jaką cebulę wybrać? bo ogólnie za cebulą nie przepadam i kupuję tylko malutkie szalotki jeśli do czegoś dodaje, a tak to się obchodzę bez i nie wiem

pozdrawia maryja

mmaryjka
mmaryjka
  13 kwietnia 2011
368212:
jaka jest Twoja ulubiona potrawa i jak się ją przyrządza?

chyba najbardziej lubię szparagi w wszelakich postaciach. dzisiaj zrobiłam szparagi w cieście francuskim. gotuję szparagi, później rzucam je na chwilę na suchą patelnię, żeby się lekko podrumieniły. z ciasta francuskiego robię takie jakby kopertki i wkładam po 3-4 szparagi. do tego dokładam wszelakich ziół, czasami vege sera albo jakiejś wędliny sojowej czy coś w ten deseń. i do piekarnika na parę minut na 180st i gotowe:)
i kocham zupy - wszelakie i chłodniki - moja słabość

368212:
a mnie bardzo ciekawi Twoja dieta.

dużo osób myśli, że jest to nudna i monotonna dieta, ale jest tyle możliwości, fuzji smaków, że chyba do końca życia nie wypróbuję nawet połowy:)
od groma placków, warzyw na wszelakie sposoby, zapiekanki, zupy, pasty no masa jest tego:)
368212
368212
  13 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: no wlasnie widze, szczerze mowiac to myslalam, ze obydwie zupy sie roznia przyprawami, glupia jestem

oj tam oj tam, ja też nie od zawsze wiedziałam o so chosi z tymi zupami :rotfl:
368212
368212
  13 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: chyba najbardziej lubię szparagi w wszelakich postaciach. dzisiaj zrobiłam szparagi w cieście francuskim. gotuję szparagi, później rzucam je na chwilę na suchą patelnię, żeby się lekko podrumieniły. z ciasta francuskiego robię takie jakby kopertki i wkładam po 3-4 szparagi. do tego dokładam wszelakich ziół, czasami vege sera albo jakiejś wędliny sojowej czy coś w ten deseń. i do piekarnika na parę minut na 180st i gotowe:)

eeeeee, fajne , będę się musiała za to zabrać.
a wędliny sojowe mają taki sam smak jak normalne czy są mocno sojowe?

Konto usunięte
Konto usunięte: dużo osób myśli, że jest to nudna i monotonna dieta, ale jest tyle możliwości, fuzji smaków, że chyba do końca życia nie wypróbuję nawet połowy:) od groma placków, warzyw na wszelakie sposoby, zapiekanki, zupy, pasty no masa jest tego:)

a mnie zaś to bardzo interesuje i z miłą chęcią bym czegoś nowego spróbowała :)
agoosiaaa
agoosiaaa
  13 kwietnia 2011
368212:

oj tam oj tam, ja też nie od zawsze wiedziałam o so chosi z tymi zupami :rotfl:

czas sie podszkolic, bo na razie mam ten komfort, ze gotowac nie musze, ale tak raczej cale zycie nie bedzie :rotfl:
Terox
Terox
  13 kwietnia 2011

zjedzcie sobie kapuśniaczek albo grysik :rotfl: ewentualnie czerwony z ziemniactwem :rotfl:

mmaryjka
mmaryjka
  13 kwietnia 2011
368212:
a wędliny sojowe mają taki sam smak jak normalne czy są mocno sojowe?

tak jak kotlet sojowy trochę, jeśli jadłaś? raczej nie da się takiej wędliny porównać do zwykłej, ale też nie jest zupełnie bezsmakowa

368212:
a mnie zaś to bardzo interesuje i z miłą chęcią bym czegoś nowego spróbowała

bardzo dużo przepisów biorę z puszki(puszka.pl), ale dużo z nich jest niedopracowanych, takich na szybko i trochę nijakich. ja zawsze trochę kombinuję, dodaje ziół, szczególnie świeżych bo sobie hoduję w doniczkach i zupełnie inne smaki:) staram się też gotować wg zasad feng shui, ale ostatnio to raczej tylko z sercem, bo nie mam za dużo czasu
368212
368212
  13 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: czas sie podszkolic, bo na razie mam ten komfort, ze gotowac nie musze, ale tak raczej cale zycie nie bedzie

nie gotujesz? dlatego taka sucha jesteś :rotfl:
tylko te lody i lody :rotfl:

Konto usunięte
Konto usunięte: tak jak kotlet sojowy trochę, jeśli jadłaś? raczej nie da się takiej wędliny porównać do zwykłej, ale też nie jest zupełnie bezsmakowa

właśnie o to chodzi, że jedyna moja przygoda z soją to sos sojowy..
zawsze mnie korciło żeby kupić takiego kotleta sojowego ale nigdy nie wiedziałam czy mi zasmakuje no a szkoda by było później wyrzucić.

Konto usunięte
Konto usunięte: bardzo dużo przepisów biorę z puszki(puszka.pl), ale dużo z nich jest niedopracowanych, takich na szybko i trochę nijakich. ja zawsze trochę kombinuję, dodaje ziół, szczególnie świeżych bo sobie hoduję w doniczkach i zupełnie inne smaki:) staram się też gotować wg zasad feng shui, ale ostatnio to raczej tylko z sercem, bo nie mam za dużo czasu

ja Ci chyba wlasnie dzisiaj podeslalam z puszki ten przepis na makaron o ile dobrze pamietam.
a co do ziol to tez uwielbiam swieze, zwlaszcza szczypiorek i bazylie, zawsze mam po dwie doniczki z kazdej w domu :)
a najlepsze są pomidory z bazylią bardzo drobno posiekane doprawione mocno pieprzem, czosnkiem, oliwą i lekko solą przypieczone na bagietce , pychota :) albo same pomidory z bazylią i mozzarellą :)
agoosiaaa
agoosiaaa
  13 kwietnia 2011
368212:

nie gotujesz? dlatego taka sucha jesteś :rotfl:
tylko te lody i lody :rotfl:

:lol:
nie gotuje, bo wynajmuje pol domu od rodzicow mojego faceta, a oni jak gotuja dla siebie to gotuja i dla nas + codziennie jestem u mojej mamy, a ona we mnie ciagle stara sie cos wepchnac :rotfl:
ale lody musza byc :rotfl:
agoosiaaa
agoosiaaa
  13 kwietnia 2011

w ogole to ja juz spadam na dzis, dobranoc wam :bye:

Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  13 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: to zależy co chcesz;)

na parze gotujesz? cos z warzywami, jakies obiadowe.

byleby nie bylo problemu duzego z dostepnoscia skladnikow/cena :D

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

mmaryjka
mmaryjka
  13 kwietnia 2011
368212:
właśnie o to chodzi, że jedyna moja przygoda z soją to sos sojowy..
zawsze mnie korciło żeby kupić takiego kotleta sojowego ale nigdy nie wiedziałam czy mi zasmakuje no a szkoda by było później wyrzucić.

nie nie, sos sojowy to zupełnie inna bajka. nie da się opisać smaku, trzeba to spróbować:) kotlety sojowe powinny Ci posmakować, bo akurat one nie mają jakiegoś innego, szczególnego smaku

368212:
a co do ziol to tez uwielbiam swieze, zwlaszcza szczypiorek i bazylie, zawsze mam po dwie doniczki z kazdej w domu :)
a najlepsze są pomidory z bazylią bardzo drobno posiekane doprawione mocno pieprzem, czosnkiem, oliwą i lekko solą przypieczone na bagietce , pychota :) albo same pomidory z bazylią i mozzarellą :)

pomidory + bazylia to jest to! grillowane/pieczone bagietki też lubię, ale jakoś nie mogę ostatnio kupić dobrych.
ja sobie na balkonie zawsze hodowałam jakieś marchewki, pietruszkę, koperek, pomidorki koktajlowe i takie tam. teraz będę miała duuuży taraso-balkon więc będzie tego więcej:)

Prinz
Prinz: na parze gotujesz? cos z warzywami, jakies obiadowe.

głównie na parze.
bardzo fajne ostatnio zrobiłam warzywa zapiekane pod tofu i ciastem francuskim. ciasto francuskie jest dość tanie, a tofu możesz zastąpić zwykłą mozzarellą albo czymś takim:)
Prinz
Posty: 9528 (po ~128 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 73
Prinz
  13 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: głównie na parze.

ostatnio kupilem taki wypasiony parowar, serio nie wiem jak moglem wczesniej gotowac we wodzie.. zupelnie inny smak, ladniej to nawet wyglada.

Konto usunięte
Konto usunięte: bardzo fajne ostatnio zrobiłam warzywa zapiekane pod tofu i ciastem francuskim. ciasto francuskie jest dość tanie, a tofu możesz zastąpić zwykłą mozzarellą albo czymś takim:)

jakies konkretne warzywa?

Poor is the man whose pleasures depend on the permission of another.

mmaryjka
mmaryjka
  13 kwietnia 2011
Prinz
Prinz: ostatnio kupilem taki wypasiony parowar, serio nie wiem jak moglem wczesniej gotowac we wodzie.. zupelnie inny smak, ladniej to nawet wyglada.

no przede wszystkim warzywa nie tracą tak swoich kolorów. ja ostatnio często gotuję na parze, ale bez parowaru bo nie mam czasu, a mam takie sitko z ikei które się kładzie na garnek, nakrywa pokrywką i jest szybciej, a tak samo.

Prinz
Prinz: jakies konkretne warzywa?

to zależy jakie lubisz i jakie masz. ja np. biorę ziemniaka, kroję w kostkę dość drobną, do tego marchewka, cukinia/kabaczek, papryka. czasami np. dosypuję pestek dyni, ale tylko wtedy kiedy robię zupę dyniową i mam świeże pestki. ogólnie to wg uznania. wszystko to gotuję na parze/grilluję. ja osobiście robię to w kokielkach takich jak do sufletu. wrzucam do nich warzywa, dorzucam ziół świeżych, a jak nie mam to mogą być suszone typu prowansalskie etc kładę tofu i z ciasta francuskiego wycinam kółko i kładę na wierzch. do piekarnika i czekam aż ciasto urośnie i się zarumieni.
AnalMammal
AnalMammal
  14 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: nie nie, sos sojowy to zupełnie inna bajka. nie da się opisać smaku, trzeba to spróbować:) kotlety sojowe powinny Ci posmakować, bo akurat one nie mają jakiegoś innego, szczególnego smaku

w takim razie odważę się i coś kupię :)

Konto usunięte
Konto usunięte: pomidory + bazylia to jest to! grillowane/pieczone bagietki też lubię, ale jakoś nie mogę ostatnio kupić dobrych. ja sobie na balkonie zawsze hodowałam jakieś marchewki, pietruszkę, koperek, pomidorki koktajlowe i takie tam. teraz będę miała duuuży taraso-balkon więc będzie tego więcej:)

hmm ja w tamtym roku posadziłam sobie pomidory, papryki i ogórki i mi w jedną noc wszystko ślimaki zeżarły :rotfl:
tu w Anglii to zmora z nimi jest i nie da się ich wytępić!
DomesticGoddess
DomesticGoddess
  14 kwietnia 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: moich przepisów raczej nikt nie będzie chciał

Maryjko , nie przesadzaj wielu jest weganów i chętnych spróbowania czegoś innego :D
Kulinarnie bloguję i z 60% bloggerek jakie znam to weganki :D

Konto usunięte
Konto usunięte: barszcz biały - to zupa na wywarze z wędzonki, zakwaszana kwaśną śmietaną i odrobiną octu. a żurek to zupa na zakwasie z mąki

Nie tylko, do żurku dajesz zakwas z mąki razowej i czosnek przez co jest kwaskowaty a barszcz biały to tylko zabielaniec z mąki pszennej właśnie śmietany, octu i często chrzanu :D
wolę żur :ninja:
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.