[Czat] ★★★★★★★★★ strona 2 z 4

Czesc podludzie :p

Jak wygladalo wasze pierwsze wejscie na czat? Kogo poznaliscie pierwszy lepszy lub jakie wrazenie mieliscie z pierwszym wejsciem? Ja pamietam jak pierwszy raz wszedlem nie umialem jeszcze mowic po polsku i bylo zakaz rozmawianja w jezyku obcym ^^ udalo sie dogadac z ludzmi ale kilka kickow sie dostawalo za rozmowe po ang ^^. Ale potem juz tolerowali, to mnie zmusilo tez zeby sie nauczyć jezyka polskiego :p

wszedłem z Jackiem i robiliśmy nabór do orgii co skończyło się banem na tydzień
teraz się mszczę

Z tego co pamiętam, to sprawdzałam wszystkie zakątki fotki i postanowiłam sprawdzić co dzieje się na tutejszym czacie. Najpierw odwiedziłam flirt, potem główny, potem łódzki, a pierwszymi osobami, które "poznałam" byli iLove (Sandra jej chyba było) i Qubek20 I oczywiście zaczęło się od awantury, że odbijam jej fotkową sympatię
Gdyby tak inni poszli w Twoje ślady...
A swojego pierwszego i jedynego bana dostałam od Sokoła za to, że napisałam do Demonki na mainie, że muszę już lecieć, bo jak spóźnię się do pracy, to dostanę od szefa OPR...

JA :D


wielkopolska to było i jest moje królestwo ;D fakt faktem kiedys byłam bardziej rozpoznawalna tam ale cóż ;D kiedys siedziało tam po 100+ osob ;D yh pamietne czasy <3

ja swojego pierwszego (niestety nie jedynego xD) bana dostałam od znajducha bodajże xD ale nie pamietam za co ;D pamietam ze RAFI i Rachet banowali mnie za słowo dupa np za zdanie 'kopnąć Cię w DUPE?:D' aż się łezka w oku kręci xD

Też pamiętam. Ludzie tam sobie czasem urządzali flirt w wersji mini, albo zadawali tak głupie pytania, że nie było wiadomo jak na nie odpowiedzieć
RAFI...

Moze tylko ja jestem tak zajebisty ze jestem jedynym

Niebywała skromność przez Ciebie przemawia

Pewnie tylko takie dinozaury jak my


No bój się Boga Edyta, ty przeklęłaś?

Kurde, ja chyba nie miałem nigdy żadnego bana na czacie Choć pamiętam że wszedłem kiedyś z kumplem po używkach kogoś powkurzać dla śmiechu (tak, wiem, głupota) i dostałem kilka kopniaków chyba tylko. Co ciekawe, tak poznałem moją obecną żonę, bo to ją wkurzałem, a akurat chyba wtedy była modem xD

Nie, napisałam tylko:

A że Łukasz był lekko nadgorliwy i nie zrozumiał przekazu, to wyszło jak wyszło, potem dostał opiernicz na sky i miał mi go zdjąć, ale, że i tak szłam właśnie do pracy, to było mi to wszystko jedno.

A, no chyba, że tak ;)

Swoją drogą... Ciekawe czy o mnie tak ludzie będą po jakimś czasie mówić. O ile w ogóle ktokolwiek mnie zapamięta

Aż takimi gwiazdami chyba nie jesteśmy, ale zobaczymy czy np. za 20lat dzieci będą na czacie wiedziały, że był sobie kiedyś taki Shaitan, taka Edyta czy reszta :)

20 lat.. Powala mnie czasem twój optymizm, czy raczej fantazja

Aż tak daleko w przyszłość nie wybiegasz? :)
Fotka już dzisiaj istnieje 12lat, więc pewnie jeszcze trochę przetrwa :)

Wiesz, już nie o samo przetrwanie portalu chodzi, bardziej o to, czy nam będzie się chciało tutaj siedzieć tyle czasu ;) I czy ci którzy teraz nas znają nadal tu będą, czy za kilka lat już będzie totalnie nowa ekipa userów, która siłą rzeczy nie będzie mogła nas wspominać ;p

za 8 lat to wiekszosc z nas nie bedzie mialo czasu wejsc na fotce ;P.