Siema!
Odpowiedzi, których udzielaliście w rundzie pierwszej były przeróżne. Najczęściej wspominaliście chyba o Sebuchu, margotce i Kapuście. Jak dla mnie zapomnieliście co najmniej o dwóch legendach na 100pro. Gdybym teraz napisała każdy by pomyślał "Ach, no faktycznie." :D Ale skoro nie wspomnieliście najwidoczniej nie byli niezapomniani xD Nieważne.
Idąc za pomysłem Praksydy, którą serdecznie pozdrawiam :*, mam kolejną serię pytań.
1. Największym prowokatorem/cwaniakiem na czacie jest/był...?
2. Kto jest według Was najgorszym moderatorem? Kogo powinni zdjąć z tego stanowiska?
3. Kto jest największym nolifem, tzn. 24/7 online? (Jak ktoś napisze, że ja ląduje na mojej CL :*)
4. Jakie jest Wasze zdanie na temat odwiecznej wojny Hyde vs Czat? Kto jest lepszy? Czy w ogóle jest ktoś lepszy? Co takiego ma Hyde, czego nie mam Czat i odwrotnie?
5. Kiedy wojna Hyde vs Czat będzie miała swój kres?
Pozdrawiam prawie Wszystkich tym razem z pod palmy na Ibizie.
lista tematów
[Czat] Runda II strona 39 z 73
Zawsze można się poznać.
gaillard: Niby 324 na takim specjalnym krześle (nawet nie wiem jak się ono nazywa fachowo) Ale oczywiście rekord w płci pięknej :>
Hardcorowo. Ja w liceum miałem brzuszki na czas. W 30 sekund trzeba było jak najwięcej zrobić. Prezes był najlepszy. :)
Oczywko, bardzo chętnie
LuznyGosc: Hardcorowo. Ja w liceum miałem brzuszki na czas. W 30 sekund trzeba było jak najwięcej zrobić. Prezes był najlepszy. :)
Tja.. mój rekord nie trwał długo.. Dziewczyna, którą przebiłam, po dwóch tygodniach zmobilizowała się i zrobiła o 10 brzuszków więcej, niż został ustalony rekord przeze mnie. Także długo się nie cieszyłam Hm na czas.. nigdy czegoś takiego nie miałam :P Gratulacje! :D
To musisz dalej utrzymywać ze mną kontakt. :P
gaillard: Tja.. mój rekord nie trwał długo.. Dziewczyna, którą przebiłam, po dwóch tygodniach zmobilizowała się i zrobiła o 10 brzuszków więcej, niż został ustalony rekord przeze mnie. Także długo się nie cieszyłam Hm na czas.. nigdy czegoś takiego nie miałam :P Gratulacje! :D
To Ty też mogłaś się zmobilizować i zrobić jeszcze więcej. :) Noo w 30 sekund 38 brzuszków.
Nie mam zamiaru tego kontaktu urywać, chyba, że Ty masz taki zamiar :)
LuznyGosc: o Ty też mogłaś się zmobilizować i zrobić jeszcze więcej. :) Noo w 30 sekund 38 brzuszków.
Ja? Jak jak miałam po tym wszystkim przez tydzień zakwasy, cierpiałam niesamowicie :[ Brawo, ja bym nie dała rady :)
Odkąd ich unikam, żyje mi się lepiej. Bez pesymizmu, prawie bez zmartwień. Poważne, ale tak naprawdę poważne tematy, często doprowadzają mnie do złych myśli.
Najlepsze cwiczenia na brzuch, ale w cholere ciezsze od Weidera. :)
LuznyGosc: Odkąd ich unikam, żyje mi się lepiej. Bez pesymizmu, prawie bez zmartwień. Poważne, ale tak naprawdę poważne tematy, często doprowadzają mnie do złych myśli.
Jadnak nie da się zawsze uniknąć takich rozmów :) Takie rozmowy chyba bardziej nakłaniają do refleksji.. lecz też wolę tez 'luźniejsze' :P